Może ktoś wie dlaczego nie zawiązują się strąki na moim jaśku? Właściwie nie tylko na moim, bo na sąsiednich działkach jest ten sam problem. Na fioletowej też jakoś dziwnie mało strączków.
Tak to wygląda na jaśku:

Fasola kwitnie, ale kwiatki opadają i zostają puste badylki.


Czy przyczyną może być nieobecność pszczół? Tuż obok fasoli rośnie spora kępa ogórecznika, przy którym zawsze uwijały się roje pszczółek, a w tym roku prawie ich nie widzę.
