Moja zielona ścianka
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Moja zielona ścianka
Rozpocznę nietypowo ale myślę, że nie zanudzę. Jestem już emerytem pod pięćdziesiątkę.
Z przyrodą byłem za pan-brat odkąd tylko pamiętam i to mi pozostało do dziś.
W dzieciństwie miałem szczęście mieszkać na skraju osiedla a dalej były już tylko boiska, park, basen, ogródki działkowe, stawy, pola, niezmierzone połacie łąk z trawą do pasa, a od wiosny tak bajecznie kolorowymi, że nie można tego opisać, z niezliczoną ilością motyli i innych owadów. Dalej był nasz duży ukochany las w którym spędzało się każda wolną chwilę na obserwacjach ptaków i zwierząt (były nawet jelenie-byki duże jak jałówki) i nie tylko… Mieliśmy dwie działki a w domu było zawsze zielono i kolorowo od kwiatów. Miałem akwaria, kanarki, papużki i gołębie. Psy były zawsze.
Siałem wszystko co było można: pestki cytryn, pomarańczy (które w owym czasie były tylko na święta), daktyli. Zielone się urywało, wkładało do wody i… też rosło. Fakt, że nie było takiego wyboru jaki jest dziś - ale rosło wszystko zdrowo. Dzisiaj - mieszkam w innym mieście ale też na skraju osiedla. I dalej mnie to wszystko kręci. Taki mam widoczek z okna (balkonu):
Z przyrodą byłem za pan-brat odkąd tylko pamiętam i to mi pozostało do dziś.
W dzieciństwie miałem szczęście mieszkać na skraju osiedla a dalej były już tylko boiska, park, basen, ogródki działkowe, stawy, pola, niezmierzone połacie łąk z trawą do pasa, a od wiosny tak bajecznie kolorowymi, że nie można tego opisać, z niezliczoną ilością motyli i innych owadów. Dalej był nasz duży ukochany las w którym spędzało się każda wolną chwilę na obserwacjach ptaków i zwierząt (były nawet jelenie-byki duże jak jałówki) i nie tylko… Mieliśmy dwie działki a w domu było zawsze zielono i kolorowo od kwiatów. Miałem akwaria, kanarki, papużki i gołębie. Psy były zawsze.
Siałem wszystko co było można: pestki cytryn, pomarańczy (które w owym czasie były tylko na święta), daktyli. Zielone się urywało, wkładało do wody i… też rosło. Fakt, że nie było takiego wyboru jaki jest dziś - ale rosło wszystko zdrowo. Dzisiaj - mieszkam w innym mieście ale też na skraju osiedla. I dalej mnie to wszystko kręci. Taki mam widoczek z okna (balkonu):
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Cd.
Ogródki działkowe, dalej pola i kawałek lasu. Ogrodu (działki) niestety na razie nie mam.
Moja zielona ścianka. Specjalnych okazów nigdy nie miałem (oprócz jednej 2-metrowej palmy), bardziej mnie cieszy ilość - różnorodność i nowości.. Po za tym sami wiecie: chroniczny brak miejsca - wszystko pozajmowane do ostatniego centymetra2.
Pewnie zauważycie brak kwiatów i kaktusów - wszystkiego mieć nie można (także z braku miejsca).
Reszta stoi gdzie popadnie:
Moja zielona ścianka. Specjalnych okazów nigdy nie miałem (oprócz jednej 2-metrowej palmy), bardziej mnie cieszy ilość - różnorodność i nowości.. Po za tym sami wiecie: chroniczny brak miejsca - wszystko pozajmowane do ostatniego centymetra2.
Pewnie zauważycie brak kwiatów i kaktusów - wszystkiego mieć nie można (także z braku miejsca).
Reszta stoi gdzie popadnie:
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Cd.
A nawet wisi:
Tegoroczne "młodzieniaszki":
Ucięta cytryna i odratowany beniaminek od koleżanki z którego będzie (może) bonsai:
Tegoroczne "młodzieniaszki":
Ucięta cytryna i odratowany beniaminek od koleżanki z którego będzie (może) bonsai:
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Cd.
Pod koniec lat 70-tych przeczytałem w jakieś kolorowej gazecie pierwszy artykuł o (japońskich) drzewkach bonsai. Zauroczyły mnie i trwa to do dziś. Ale dopiero na początku lat 90-tych zaczęła być dostępna jakakolwiek literatura (książki). I wtedy też zacząłem próbować swoich sił w tej sztuce. Okazów też nie mam - ale ciągle próbuję.
10-letni modrzew:
kilkuletni jałowiec:
i sosny:
i druga:
na której "dochowałem" się takiej szyszki:
I jeszcze trochę innych "cudaków":
a także młode płomienie Afryki, jakarandy, akacje srebrzyste, mimozy - których tez będę tworzył coś na kształt bonsai.
10-letni modrzew:
kilkuletni jałowiec:
i sosny:
i druga:
na której "dochowałem" się takiej szyszki:
I jeszcze trochę innych "cudaków":
a także młode płomienie Afryki, jakarandy, akacje srebrzyste, mimozy - których tez będę tworzył coś na kształt bonsai.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Cd.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
- miluck
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2491
- Od: 22 lut 2008, o 21:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Police
Witam Cię Januszu serdecznie!
Ale zieleni nam pokazałeś! Super roślinki.Najbardziej podobają mi się bonsai.
Miałam kiedyś jeden rok wiąz , niestety moja nie umiejętność obchodzenia się z drzewkiem zakończyła się zgonem roślinki , ale Twoje rewelacja!
Modrzew ,sosna i jałowiec jak by powiedział mój syn dla mnie "wymiata". Cudowne!
Czy na czwartym zdjęciu rosną sobie ananasy?Chciałam też ukorzenić z odciętego owocu.
Pozdrawiam
Jagoda :P
Ale zieleni nam pokazałeś! Super roślinki.Najbardziej podobają mi się bonsai.
Miałam kiedyś jeden rok wiąz , niestety moja nie umiejętność obchodzenia się z drzewkiem zakończyła się zgonem roślinki , ale Twoje rewelacja!
Modrzew ,sosna i jałowiec jak by powiedział mój syn dla mnie "wymiata". Cudowne!
Czy na czwartym zdjęciu rosną sobie ananasy?Chciałam też ukorzenić z odciętego owocu.
Pozdrawiam
Jagoda :P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 315
- Od: 19 paź 2007, o 11:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kołobrzeg
witamy w skromnych progach
Twoja zielona ściana jest cudownie zagospodarowana i zielona.
Z tego co zrozumiałam sam tworzysz bonsai ? Ta modrzew mnie najbardziej zachwyciła.
No i balkonik, zazdroszczę bardzo pozytywnie.aha no i bym zapomniała widok z okna tez jest rewelacyjny w takim zakątku balkonowym można sie odprężyć.
Twoja zielona ściana jest cudownie zagospodarowana i zielona.
Z tego co zrozumiałam sam tworzysz bonsai ? Ta modrzew mnie najbardziej zachwyciła.
No i balkonik, zazdroszczę bardzo pozytywnie.aha no i bym zapomniała widok z okna tez jest rewelacyjny w takim zakątku balkonowym można sie odprężyć.
- myszorek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1321
- Od: 5 cze 2007, o 16:09
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kiełczów
10-letni modrzew nie jest okazem?? To jest super okaz!!tyle czasu poświęcić dla bonsai...podziwiam i gratuluję kolekcji
Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same. Phil Bosmans
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
Pozdrawiam, Ola
Spis treści; Zielona galeria
- effa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2750
- Od: 16 wrz 2007, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sandomierz
Re: Cd.
Witam Cię Januszu. Nie bądź taki skromy, te Twoje bonsai są piękne i jak dla mnie to są super okazy Sporo ich masz i jak widać wychodzą Ci one. Ciężko mi nawet stwierdzić który z nich najładniejszy, bo wszystkie są ładne. A od kiedy dokładnie zajmujesz się sztuką tworzenia bonsai?karpek pisze:Pod koniec lat 70-tych przeczytałem w jakieś kolorowej gazecie pierwszy artykuł o (japońskich) drzewkach bonsai. Zauroczyły mnie i trwa to do dziś. Ale dopiero na początku lat 90-tych zaczęła być dostępna jakakolwiek literatura (książki). I wtedy też zacząłem próbować swoich sił w tej sztuce. Okazów też nie mam - ale ciągle próbuję.
Pozostała roślinność także zadbana i urokliwa