Moje storczyki i problemy....

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 21:35

Ciac czy przezyje?

monisia · Post » 7 maja 2008, o 21:45

Ja bym cieła

na samym nerwie to raczej nie przeżyje a lepiej nie ryzykowac jakiegoś zakażenia

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 21:48

Zostanie jeden korzonek tylko....biedaczysko...Chyba kwiatki wszystkie odpadna......

MariaTeresa · Post » 7 maja 2008, o 22:05

Może na razie zostawić bo ma już bardzo mało korzeni ale zdezynfekować spirytusem tę część brązowiejącą i sprawdzic za tydzień czy nie zgniło bliżej nasady pędu wtedy byłoby zagrożeniem rozprzestrzeniając się. i gdyby postępowało wyżej to trzeba absolutnie uciąć.
To ten mial zwiotczałe liście, prawda? Pęd kwiatowy będzie utrzymywał kosztem zapasów z liści, tzebaby je zwilżac wacikiem i wsadzić roślinę, wokół resztek korzeni i nasady rosliny umieścić zwilżony keramzyt. Tę wsadź dzisiaj, bo ma kwiaty.
Możesz zostawisz sprawę kwiatów roślinie, albo sama podjąć decyzję....kwitnienie ją wyczerpuje...
Powodzenia i dobrej intuicji

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 22:06

Czyli włozyc do doniczki z samym keramzytem?
Ten moj keramik jest ok?

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 22:11

Nr 5 w moim watku to ten co dzis posadziłam....ma zwiedniete liscie ale mam nadzieje ze jakos go ulecze.

A ten to Zielonek i ma pomarszczone liscie juz prawie wszystkie.....

MariaTeresa · Post » 7 maja 2008, o 22:22

Decyzję podejmuje właściciel

Można do samego wykwaszone keramzytu, albo na spód doniczki i wokół korzeni i nasady keramzyt, pomiędzy kora.Wilgotne ale nie ociekające wodą.

Liście ostrożnie zwilżać wacikiem ,gdyby nie było kwiatów nawet można nałożyć worek foliowy z dziurkami na parę dni.Jeśli zostawiasz kwiaty to nie nakładaj worka bo będą pleśnieć.

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 22:24

Skonczył mi sie ocet....Moze poczekac do jutra?

MariaTeresa · Post » 7 maja 2008, o 22:30

może być kwasek cytrynowy lub cytryna

jak będzie leżał do jutra tak to kwiaty pewnie zwiędną...chyba ,że ucinasz pęd kwiatowy

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 22:32

Oj nie...nie obene!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
to zabieram sie za gotowanie....10 minut wystarczy?

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 22:45

A moze byc soda oczyszczona?????prosze o odpowiedz....

madzik · Post » 7 maja 2008, o 22:57

Soda oczyszczona to wodorowęglan sodu - ma odczyn lekko alkaliczny. Co oznacza, że do wykwaszania się absolutnie nie nadaje...

Aankaa · Post » 7 maja 2008, o 22:58

Dzięki:) Stosuje cytryne....Gotuje.... a potem moge wypłukac w zimnej wodzie?