Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

pomidorzanka pisze:ta Sława Nadrenii jest do kupienia w kauflandzie pod nazwą Sława czegośtam,
Tak. W języku czeskim Sława pisze się Slava, a Nadrenia- Porynia. Slava Poryni
Awatar użytkownika
dominikams
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5441
Od: 21 sty 2008, o 10:48
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Moje wczorajsze zbiory - Black Japanese Triefele (pyszne są), 37 od Kozuli (z różnych krzewów, czekają na degustację), Sweet Orange Cherry i jakaś koktajlówka (chyba ze zmutowanego Megagrona - są całkiem niezłe, wyrazisty smak, choć oczywiście zupełnie nieprzypominający prawdziwego Megagroniastego):

Obrazek

Obrazek

BJT miał być późny, a u mnie jest wczesny. Nie byłam pewna, czy go zrywać, ale owoce trochę miękły, więc zaryzykowałam i okazało się, że jest rewelacyjny w smaku. Kolejne 37 dojrzewają, dojrzewa też pierwsza 178 i truskawkowe. Za to zielone zebry w tym roku okropnie późne - trochę mnie rozczarowały.
baron
100p
100p
Posty: 124
Od: 25 maja 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Właśnie wróciłam od znajomej,starszej \pani,której dałam pięć sadzonek z akcji.Posadziła w tunelu foliowym wraz z 30 pomidorkami holenderskimi kupionymi od ogrodnika.Zatkało mnie,jak zobaczyłam ten foliak.Pomidory piękne,prawie niepokojących objawów na liściach.Te ode mnie m.in Kalman i AlbengaxKosowo bardzo ładne.Na Kalmanie żadnych objawów zgnilizny.Dlaczego o tym piszę?
Otóż ci starsi państwo od lat uprawiają pomidory.Ziemia z obornikiem kurzym i np.w tym roku tylko 3 razy podlane kurzyńcem i jeden oprysk przeciw ZZ.I nic poza tym,żadnej chemii.A my tu gimnastykujemy się ..siarczan magnezu,siarczan potasu,magiczna siła.
Fakt,że chowają kury i mają swój obornik,ale jestem pod wrażeniem.
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

baron
Może dlatego maja tak piękne krzaki bo przefermentowany kurzeniec ma fosfor, inne rodzaje obornika zwierzęcego mają za małe ilości fosforu dla pomidorów. Może w tym tkwi ich tajemnica.
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6419
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Nic nowego...przecież forumowicz uprawia swoje pomidory na kurzeńcu. Nawozi je rzędowo.Od czasu do czasu wstawi zdjęcie wypasionego krzaka pomidora ,oblepionego owocami,to można popatrzeć, jak rosną tak uprawiane pomidory ;:224
Awatar użytkownika
wisia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1725
Od: 8 lut 2012, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jędrzejów

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

A to są pomidory Polaug z banku nasion ( od Bogdana Szczepańskiego). Obrazek Obrazek
opalka:
Obrazek
malinowy 1955
Obrazek
i Peruwiański:

Obrazek
Wiesława.
Tu jestem szczęśliwa Część II- aktualna
Ogród z zapachem róż, część I.
mikropoletko
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 9 kwie 2012, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Ja tam pierwszy raz pomidory sadzę i u mnie na poletku taka baza:

Obrazek Obrazek Obrazek

odm. wielkoowocowa Tukan 4,5 miesiąca od siewu, bez żadnych oprysków :wit
W przyszłym roku zaszaleję i posadzę więcej odmian.. np. Brandywine, Japanese Black Trifele i jakiś typu pasta. ;:65 ;:65 ;:65
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Mikropoletko, aleś przydzwonił fachowcom, chyba rzeczywiście jako następny podpisałeś pakt z widlastym. ;:88 :;230 ;:183 ;:161 ;:88
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

nie mikro-poletko tylko TAAAKIE-POLETKO :;230 :;230
Piękne! ;:138
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
mikropoletko
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 9 kwie 2012, o 01:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

pomidorzanka pisze: chyba rzeczywiście jako następny podpisałeś pakt z widlastym. ;:88 :;230 ;:183 ;:161 ;:88
..a któż to taki... :twisted: :twisted: :twisted: :;230

ah piękne bo pierwsze Brzoskwinko :D
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Mikropoletko, widlasty to ten z widłami, czyli diabeł oczywiście, no przecież sam sobie odpowiedziałeś w :evil: w tekście, i tak pozdrawiam, pakt paktem, a jeść coś trzeba i zadowolenie z pracy trzeba mieć. :wit
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
rekawa
50p
50p
Posty: 74
Od: 13 cze 2012, o 12:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

baron ja też hoduję kury i mam swój nawóz który wiosną został przekopany razem z ziemią i końskim obornikiem , ale moje pomidory i tak nie wyglądają imponująco. Myślę, że lata praktyki robią swoje. Do tego ta sucha zgnilizna. Idę dzisiaj już trzeci raz robić oprysk cytrynianem, a zarażone pomodorki nadal znajduję. ;:222
Awatar użytkownika
Yvona
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1557
Od: 31 sie 2011, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin/ Zachodniopomorskie

Re: Pomidory ? siew i rozsada sezon 2012 r. cz.4

Post »

Zrobiłam dziś cytrynian wapnia, ale chyba się nie nadaje :roll: rozpuściłam kredę w wodzie, dosypałam kwasku i...nic...Więc chyba trzeba kupić inną kredę?
Trzeba być szalonym, żeby za własne pieniądze katować się w górach...
Trzeba być głupim by tego nie robić.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”