Lilie - uprawa - cz.3
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Nic tylko gratulować efektów i to bardzo, bardzo ...
Jak się patrzy na takie kwiaty, to jakoś tak ciepło w okolicy serca się robi Gorzej, że jak się człowiek tak napatrzy, to jakieś nowe chciejstwa mu do głowy przychodzą
Jak się patrzy na takie kwiaty, to jakoś tak ciepło w okolicy serca się robi Gorzej, że jak się człowiek tak napatrzy, to jakieś nowe chciejstwa mu do głowy przychodzą
pozdrawiam - Mirka
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Carlos
zjawiskowa rabatka - nawet nie myślałem, że zastawienie tak wielu różnych kolorów może dać taki dobry efekt!!
jaki duży dołek robiłeś by przez parę lat kilka różnych lilii rosło okazale, a ze sobą w zgodzie?
Czy znasz może nazwy swoich ślicznotek?
pozdrawiam słonecznie
Adrian
zjawiskowa rabatka - nawet nie myślałem, że zastawienie tak wielu różnych kolorów może dać taki dobry efekt!!
jaki duży dołek robiłeś by przez parę lat kilka różnych lilii rosło okazale, a ze sobą w zgodzie?
Czy znasz może nazwy swoich ślicznotek?
pozdrawiam słonecznie
Adrian
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Kalmio, to Gluhwain. Ładnie przezimowała w przeciwieństwie do innych OT.
Moja dla porównania rosnąca w słońcu i przesadzona do półcienia. Wyglądają jak dwie różne odmiany. Śliczniaste masz te lilijki.
Bożi, to Elodie. Pięknie wychodzi na zdjęciach.
Aga13, zachwycające odmiany i fotki.
Karolu, już nawet wiem gdzie ta rabata powstanie, choć rośnie na niej teraz mnóstwo orientalnych. I wypróbuję Twój sposób z obornikiem, mam wrażenie, że w tym roku mam słabsze kwitnienie. A może to przez te deszcze?
Nepalska wygląda jak kwiat elfów, bardzo delikatna i malutka, docelowo 80cm. Trzeba się podczołgać, żeby zrobić zdjęcie.
Moja dla porównania rosnąca w słońcu i przesadzona do półcienia. Wyglądają jak dwie różne odmiany. Śliczniaste masz te lilijki.
Bożi, to Elodie. Pięknie wychodzi na zdjęciach.
Aga13, zachwycające odmiany i fotki.
Karolu, już nawet wiem gdzie ta rabata powstanie, choć rośnie na niej teraz mnóstwo orientalnych. I wypróbuję Twój sposób z obornikiem, mam wrażenie, że w tym roku mam słabsze kwitnienie. A może to przez te deszcze?
Nepalska wygląda jak kwiat elfów, bardzo delikatna i malutka, docelowo 80cm. Trzeba się podczołgać, żeby zrobić zdjęcie.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12502
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.3
@ Carlos ? wszyscy tutaj wklejają wspaniałe lilie, ale Ty powalasz na kolana?
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
-
- 1000p
- Posty: 6117
- Od: 21 sie 2011, o 14:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Rozanko nie katuj mnie takimi Pięknymi widokami
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Rozanko, dziękuję
A czy może wiesz, jak się nazywa ta moja lilia biała na przedostatnim zdjęciu. Czy to OT, czy to może biały Triumphator?
A czy może wiesz, jak się nazywa ta moja lilia biała na przedostatnim zdjęciu. Czy to OT, czy to może biały Triumphator?
-
- 200p
- Posty: 305
- Od: 23 kwie 2011, o 15:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Rzeszów
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Dołek robiłem taki na 20 cm głębokości o średnicy 15-20 cm, do niego wkładałem różne lilie po 4 sztuki: 2 orienpet, jedna azjatycka i jedna orientalna. Lilie się nie pogryzą, a robi to efekt taki, że kwitną cały czas od czerwca do połowy sierpnia. Sadziłem je jesienią i wiosną, jak je dostałem po nazwie niektóre tylko pamiętałem jak wyglądają a reszte sadziłem robiąc miszmasz. Mam oczywiście wszystkich nazwy, które zamawiałem, niedługo będę je weryfikował i powklejam lilie z nazwą. To mój pierwszy rok z liliami OT, nie wiem, czy czasem nie rozrosną się ich cebule na tyle, że będą się wypychać, ale jeszcze z rok porosną, a potem je trzeba będzie poprzesadzać. Jestem z nich bardzo zadowolony, to najbardziej odporna i najpiękniejsza odmiana lilii. Odporne sa również na deszcz, płatki nie opadają tak jak w przypadku azjatyckich po deszczu, lecz ciemnieją i zasychaja z kwiatem. Kolekcję swoją będę poszerzał o nowe odmiany jesienią, kupując wszystkie w Lilypolu u Jarosława Pajdy. Cebulki co prawda są małe, ale przy dobrej uprawie z małych cebulek powstaje dużo kwiatów, co widac na zdjęciach. A i przy sadczeniu wiosną mieszałem ziemie z piaskiem i zasypywałem tym, żeby podłoże było bardziej przesiąkalne i rozluznione.Adrian pisze:Carlos
zjawiskowa rabatka - nawet nie myślałem, że zastawienie tak wielu różnych kolorów może dać taki dobry efekt!!
jaki duży dołek robiłeś by przez parę lat kilka różnych lilii rosło okazale, a ze sobą w zgodzie?
Czy znasz może nazwy swoich ślicznotek?
pozdrawiam słonecznie
Adrian
-- 18 lip 2012, o 14:23 --
Dzięki, inni mają o wiele piękniejsze odmiany! A co do lilii to ja jeszcze obrywam wszystkie pylniki, bo gdy je deszcz zmoczy i pyłek przedostanie się na płatki kwiatowe lilie szybciej przekwitają, w kwiaciarniach też tak robią. Gdy pręciki oberwę, zauważyłewm, że kwitną kilka dni dłużej.Locutus pisze:@ Carlos ? wszyscy tutaj wklejają wspaniałe lilie, ale Ty powalasz na kolana?
Pozdrawiam!
LOKI
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Carlos, nie bardzo się zgadzam z twoim sposobem sadzenia. Być może się nie pogryzą, ale innej gleby wymagają lilie orientalne, a innej lilie OT i azjatyckie. Te dwie ostatnie mogą rosnąć razem, ale orientalne wymagają gleby kwaśnej. Ponadto dołek, który zrobiłeś jest za mały na 4 cebule. Cebule lilii OT w dobrych warunkach po 3 latach uprawy mają obwód 30 cm i więcej. Na twoich zdjęciach zauważyłem też przynajmniej 2 odmiany LO,obok malwy to Triumphator i druga na zdjęciach wyżej bladoróżowa.Mieszańce LO też wymagają gleby kwaśnej i są najmniej odporne na mrozy.
Moje trąbkowe siewki:
Moje trąbkowe siewki:
Re: Lilie - uprawa - cz.3
A jeśli nie były oberwane i postanowiły zapylić ubranie ? Czy jest jakiś sposób aby pozbyć się plam z pyłku ?A co do lilii to ja jeszcze obrywam wszystkie pylniki, bo gdy je deszcz zmoczy i pyłek przedostanie się na płatki kwiatowe lilie szybciej przekwitają,
pozdrawiam - Mirka
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.
Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie jak go wskrzesić.