Papryka do gruntu. Część 2
-
- 50p
- Posty: 65
- Od: 3 kwie 2011, o 08:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Prusy Wschodnie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
A może ktoś podpowie kiedy papryka jest już gotowa do zerwania ??
Dzisiaj zrobię kilka fotek i może ktoś napisze w jakim stadium jest moja...
Dzisiaj zrobię kilka fotek i może ktoś napisze w jakim stadium jest moja...
- aska73
- 100p
- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz Ożarowska super Jak Ty to zrobiłeś, że tyle Ci owoców zawiązała?
Pozdrawiam
Asia
Asia
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Żadnych cudów nie wyczyniałem- Joasiu
Nawet za bardzo koło niej nie chodziłem i może dlatego
Nawet za bardzo koło niej nie chodziłem i może dlatego
- aska73
- 100p
- Posty: 194
- Od: 2 lip 2011, o 19:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja w zeszłym roku ( to był mój pierwszy raz z papryką) niczego nie obrywałam i krzaczki były oblepione owocami. W tym mnie podkusiło i wedle zaleceń poobrywałam pierwsze kwiatki z pierwszego i drugiego rozwidlenia i papryka zawiązała średnio 2 lub 3 owoce i stanęła w rozwoju, całą swoją energię kierując na rozwój tych papryk. Ruszyła dopiero z dwa tygodnie temu gdy owoce już urosły.
W przyszłym roku część zostawię nie ingerując w ogóle a u części poobrywam również te pierwsze zawiązane owoce do momentu aż krzaki porządnie się nie rozkrzewią.
W przyszłym roku część zostawię nie ingerując w ogóle a u części poobrywam również te pierwsze zawiązane owoce do momentu aż krzaki porządnie się nie rozkrzewią.
Pozdrawiam
Asia
Asia
Re: Papryka do gruntu. Część 2
forumowicz, cudne.
Moja Ożarowska dopiero zaczyna wiazac owoce. Nie wiem czy się wyrobi do końca sezonu.
Pozostałe, tzn. mix papryk gruntowych i cayene, mają już spore owoce, chociaż ich ilośc nie powala. Ale ponieważ to mój pierwszy sezon każda ilośc mnie ucieszy.
Moja Ożarowska dopiero zaczyna wiazac owoce. Nie wiem czy się wyrobi do końca sezonu.
Pozostałe, tzn. mix papryk gruntowych i cayene, mają już spore owoce, chociaż ich ilośc nie powala. Ale ponieważ to mój pierwszy sezon każda ilośc mnie ucieszy.
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Ja też Dorotko bawię się z papryka od nie tak dawna. Naście lat temu to nawet nie było wielkiego wyboru odmian zaaklimatyzowanych w naszych warunkach. Królowała papryka i pomidory bułgarskie.dorkosa pisze:ponieważ to mój pierwszy sezon każda ilośc mnie ucieszy.
To sobie ne vrati- pane Havranek
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13420
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Moim paprykom jak zwykle nic nie obrywałam i jestem zadowolona z ilości zawiązanych owoców. Teraz czekam tylko na słoneczko.
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Poznałem niedawno dobrą rzecz dostępną na rynku a mianowicie szczepionka mikoryzowa do pomidorów i papryk i można ją stosować niezależnie od pory i fazy w jakiej znajduje się roślina, zwiększa plony i zwiększa system korzeniowy.
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Może wie ktoś co to za odmiana
Papryczki są słodkie, gdy dojrzeją będą czerwone, krzaki pod folią obecnie maja metr wysokości.
Papryczki są słodkie, gdy dojrzeją będą czerwone, krzaki pod folią obecnie maja metr wysokości.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.
- BRZOSKWINKA
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1912
- Od: 17 maja 2010, o 18:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki
Re: Papryka do gruntu. Część 2
A może Lombardo? Tyle, że mój krzak jest niższy i papryki są mniej skręcone..
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
Pozdrawiam, Joasia
- lobuzka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 8 mar 2010, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: podkarpacie
Re: Papryka do gruntu. Część 2
Dziękuję Asiu, tak, zgadzałoby się Peperoni Lombardi
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Pozdrawiam Aneta.