Rozmnażanie róż przez ukorzenianie pędów
Re: Metody rozmnażania róż
jasna sprawa,w tamtym roku nie udało mi się nic rozmnożyć ,ale w tym roku mama kupiła kilka odmian więc chciałbym tanim kosztem i dla własnej jak i waszej satysfakcji coś wyhodować.
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Metody rozmnażania róż
Ja w ubiegłym roku spróbowałam. Z 9 patyków umoczonych w ukorzeniaczu i wetkniętych do ziemi pod butelki plastikowe - korzonki puściły 2. W tym roku te dwie rozrastają się i kwitną.
Ukorzeniałam pod koniec lipca i moim zdaniem ciut za późno. W tym roku 3 patyki wsadziłam na początku lipca. Tym razem użyłam zamiast butelek 1 i 1/2 takie 5 litrowe. Zaobserwowałam, że pod tymi mniejszymi butelkami jest trochę za ciasno młodym krzaczulkom. No i zakopcować ( bo to bezwzględnie konieczne ) będzie mi łatwiej takie większe szklarenki - obsypię liśćmi "po szyję". Traktuję to jak zabawę - żaden ze mnie znawca. Ale adrenalinka podskoczyła, gdy odkryłam kopce wiosną i zobaczyłam listeczki
Ukorzeniałam pod koniec lipca i moim zdaniem ciut za późno. W tym roku 3 patyki wsadziłam na początku lipca. Tym razem użyłam zamiast butelek 1 i 1/2 takie 5 litrowe. Zaobserwowałam, że pod tymi mniejszymi butelkami jest trochę za ciasno młodym krzaczulkom. No i zakopcować ( bo to bezwzględnie konieczne ) będzie mi łatwiej takie większe szklarenki - obsypię liśćmi "po szyję". Traktuję to jak zabawę - żaden ze mnie znawca. Ale adrenalinka podskoczyła, gdy odkryłam kopce wiosną i zobaczyłam listeczki

-
- ---
- Posty: 55
- Od: 21 lip 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Metody rozmnażania róż
kiedy już mniej więcej wiadomo czy roślina się przyjęła? czy te, którym zwiędły liście nie ukorzenią się już?
mirzan masz sporo tych róż:) ukorzeniasz dla siebie tylko czy profesjonalnie zajmujesz sie hodowlą? Ja będę potem poszukiwać chętnych na wymiany sadzonek, bo sama bedę mieć - o ile się przyjmą - po wiele sztuk z tego samego rodzaju.
mirzan masz sporo tych róż:) ukorzeniasz dla siebie tylko czy profesjonalnie zajmujesz sie hodowlą? Ja będę potem poszukiwać chętnych na wymiany sadzonek, bo sama bedę mieć - o ile się przyjmą - po wiele sztuk z tego samego rodzaju.
Re: Metody rozmnażania róż
Profesjonalna produkcja to nie jest,takie chałturzenie.Do ogrodu za daleko,na paliwo trzeba
jakoś zarobić.Te,które nie mają listków,jeszcze mogą je puścić.Ale te,które miały, po ukorzenieniu i straciły listek,mają liche perspektywy.
Jeśli robisz sadzonki z listkami,to normalne,że listek zamiera.Ja obcinam listki,robiąc sadzonki.
jakoś zarobić.Te,które nie mają listków,jeszcze mogą je puścić.Ale te,które miały, po ukorzenieniu i straciły listek,mają liche perspektywy.
Jeśli robisz sadzonki z listkami,to normalne,że listek zamiera.Ja obcinam listki,robiąc sadzonki.
-
- ---
- Posty: 55
- Od: 21 lip 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Metody rozmnażania róż
Ja pierwsze sadzonki zrobiłam jakieś 2 tyg temu i właśnie części uschły liście a część wypuściła nowe, więc tego się obawiałam czy te, którym uschły ukorzenią się. Widzę, że każdy ma inną metodę okrywania sadzonek, ja mam część bez przykrycia, części dołożyłam po tygodniu butelki (obcięty spód i otworem do góry), Wisteria a Ty przykrywasz je tak, że powietrze w ogóle nie dochodzi? Zastanawiam się po prostu nad najlepszą opcją, bo teraz zabieram się do większej ilości.
Chciałabym wiedzieć czy one przezimują w ogrodzie? szukam róż nie typowo ogrodowych lecz z tych ciętych róż dostępnych na giełdzie kwiatowej. Najbardziej interesuje mnie róża jak na pierwszym zdjęciu co dałam tylko wewnątrz soczyście pomarańczowa (zamiast tych jasnych części płatków) ale niestety nie mogę znaleźć zdjęcia. moze ktos ma jakieś doświadczenia z ukorzenianiem ciętych kwiatów i wie jakie odmiany mają większe szanse na zimowanie w ogrodzie?
Chciałabym wiedzieć czy one przezimują w ogrodzie? szukam róż nie typowo ogrodowych lecz z tych ciętych róż dostępnych na giełdzie kwiatowej. Najbardziej interesuje mnie róża jak na pierwszym zdjęciu co dałam tylko wewnątrz soczyście pomarańczowa (zamiast tych jasnych części płatków) ale niestety nie mogę znaleźć zdjęcia. moze ktos ma jakieś doświadczenia z ukorzenianiem ciętych kwiatów i wie jakie odmiany mają większe szanse na zimowanie w ogrodzie?
-
- 200p
- Posty: 235
- Od: 30 lip 2011, o 15:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Halinów k/Wa-wy
Re: Metody rozmnażania róż
Powietrze jakoś dochodzi, nie ma uszczelek dokoła doniczek
Ta folia to strecz z palet, ma jakieś tam warstwy niekoniecznie szczelne.
Nie zawsze ogrodowe odmiany przezimowują, więc trudno się spodziewać dobrego zimowania odmian szklarniowych, ale można próbować.
Powodzenia! Pozdrawiam.

Ta folia to strecz z palet, ma jakieś tam warstwy niekoniecznie szczelne.
Nie zawsze ogrodowe odmiany przezimowują, więc trudno się spodziewać dobrego zimowania odmian szklarniowych, ale można próbować.
Powodzenia! Pozdrawiam.
-
- ---
- Posty: 55
- Od: 21 lip 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Metody rozmnażania róż
wisteria pisze:Nie zawsze ogrodowe odmiany przezimowują, więc trudno się spodziewać dobrego zimowania odmian szklarniowych, ale można próbować.
wiem, ale będę mieć róże z dekoracji ślubu i szkoda je wyrzucić potem. Któreś odmiany na pewno będą dobre do naszych warunków klimatycznych i specjalnie wybrałabym wówczas takie, tylko nigdzie nie mozna znależć informacji na ten temat. Wcześniej myslałam o dekoracjach z róż ogrodowych i dzikich, ale nie mam dostępu do takich, a zasoby mojego ogrodu to jednak zbyt mało.
-
- ---
- Posty: 55
- Od: 21 lip 2012, o 21:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Metody rozmnażania róż
Wisteria jakie odmiany siejesz? Które róże można rozmnażać w ten sposób? Napisz proszę coś więcej o tej metodzie
Re: Metody rozmnażania róż
FUSIACOLA - koniecznie dawaj znaki jak idzie ukorzenianie róży z kwiaciarni. Bardzo mnie to zaciekawiło! 

Re: Metody rozmnażania róż
Często zdarza się,że po mocnym deszczu czy wichurze,niektóre pędy róż zostają wyłamane.
Należy taką gałąź oskubać trochę z liści,obciąć miękką górę, i posadzić w piachu.Prawie
sto procent przyjęć.
Należy taką gałąź oskubać trochę z liści,obciąć miękką górę, i posadzić w piachu.Prawie
sto procent przyjęć.
Re: Metody rozmnażania róż
Ciach...i już.