Cukinia,kabaczek uprawa,wymagania,choroby,szkodniki cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
mk1a
100p
100p
Posty: 177
Od: 6 maja 2012, o 20:15
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okoloce wawki
Kontakt:

Re: Cukinia - uprawa

Post »

marek zapewne to do mnie :P
oczywiście że posiadam smak i rozróżniam
ale czasem jak sam zapewne wiesz dwa owoce tego samego gatunku maja inny smak
a post wyżej był tylko propozycją jak wybrnąć i rozpoznać co to jest a ty mnie zaraz atakujesz:P:P ;:136
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2984
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Mój sąsiad wiele lat temu posadził cukinie i dynie. Owoce w przeważającej większości zjadały kury. Obornik kurski wyrzucił na grządki i wyrosły mu niby-cukinie, niby-dynie, którym skarmiał kury, nawóz wywoził...itd. Rokrocznie wyrastają u niego takie niepowtarzalne mutanty - każde inne, a guzkami na skórce, z przewężeniami, gruszkowate - przepiękne. Dobrze się przechowują przez zimę, do tej pory mam takie ładne 2 okazy i się nie psują. Sąsiad traktuje te dynie jak cukinie, gotuje leczo i upatruje najsmaczniejsze. Reszta w sezonie zimowym jest zjadana przez kury.

Wszystkie dynie/cukinie/młode tykwy są jadalne, mogą być tylko niesmaczne.
Proponuję spróbowac i jak dobre to smacznego :wit .
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Bo dyniowate się krzyżują, co roku miał coraz bardziej zwariowane krzyżówki, ale to na pewno wiesz :) Ja posadziłem w tym roku żółte cukinie obok zielonych i o dziwo tylko jedna żółta jest w połowie zielona. Reszta jak na opakowaniu. Niestety sprzyja to też chorobom i tego nie uniknołem, ale tak czy siak zbiory całkiem fajne choć mogło by być więcej. mk1a - rzaden atak ;:136 po prostu sam jestem ciekaw jak sprecyzować smak cukini, kabaczków żółtych, zielonych i różnego rodzaju patisonów. Jadzia ja i tak zostaje przy swoim i twierdzę że to patison - gatunek gruszkowaty, aczkolwiek głowy za to nie dam, ale tak mi się wydaje :)
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Marek-BB pisze: Ja posadziłem w tym roku żółte cukinie obok zielonych i o dziwo tylko jedna żółta jest w połowie zielona. Reszta jak na opakowaniu.
Zdaje się, że już o tym było w tym roku. Na moja wiedzę to co rośnie obok cukini nie ma wpływu na jej wygląd (no może jedynie na kondycje jak podje jej jakieś składniki pokarmowe). Jak żółta cukinia rośnie koło zielonej to owszem mogą się pokrzyżować, ale kolorowe owoce mogą wyjść dopiero w następnym pokoleniu, o ile zbierze się nasiona z tych roślin. Z tego co zrozumialam siałeś z kupnych nasion, fakt że jedna zółta jest w połowie zielona wynika z jakości nasion (może u producenta sie skrzyżowały lub jest to jakaś wada genetyczna), na pewno nie ma na to wpływu sąsiedzwo zielonej.
Dorota
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Cukinia - uprawa

Post »

No nie zaprzecze, ale fakt iż na jednym krzaku tylko jeden owoc był mieszany jest zastanawiający...
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Faktycznie ciekawe, Może jakiś niedobór albo zielona zrobiła jej ;:196
Dorota
Awatar użytkownika
jadzia89
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 34
Od: 24 sty 2011, o 20:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Ślicznie Wam dziękuję za odpowiedzi :) Można być pewnym na tym forum, że zawsze ktoś przyjdzie z pomocą :) Spróbuję dania jak z cukinii i zobaczymy czy posmakuje. Czym by to nie było to teraz przynajmniej już wiem, że to jadalne i nikomu nie zaszkodzi;)
Awatar użytkownika
Marek-BB
500p
500p
Posty: 783
Od: 23 mar 2010, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Re: Cukinia - uprawa

Post »

To tak przy okazji dynie ozdobne te najbardziej fikuśne w kształtach są po prostu niesmaczne, aczkolwiek jadalne? Z reguły się mówi że są niejadalne, więc sądziłem że mogą trochę zaszkodzić na żołądek...
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Moja cukinia ma głównie męskie kwiaty, żeńskich jak na lekarstwo, a więc owoców brak :cry: Czy można jakoś interweniować? Jak? :roll:
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7836
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Cukinia - uprawa

Post »

To zależy chyba od odmiany, w ub. roku kupiłam tutaj (w N.J) gotowce z marketu, do końca sierpnia zebrałam 3 (słownie-trzy) cukinie a kwiatów męskich było zatrzęsienie. Tak się wkurzyłam, że wylądowały w lesie całe krzaki- dla saren.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Cukinia - uprawa

Post »

No właśnie, Gieniu. Ja w naiwności swojej posiałam drugi rok z rzędu tę samą odmianę i cukini właściwie nie mam wcale... :( W tym roku - jedną! ;:222 Czy masz jakąś sprawdzoną odmianę? Na przyszły rok zmienię na pewno ;:108
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7836
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Przywiozłam (a właściwie przysłałam sobie w pakiecie przed przyjazdem tutaj) polskie nasionka, teraz mam cukinię Soraya. Jedni ją chwalą, inni nie są zadowoleni. U mnie rośnie bardzo ładnie, nie rozłazi się za bardzo ale pierwsze 7 cukinek mi zgniło, dopiero po zastosowaniu oprysku z nawozu wieloskładnikowego, wysokowapniowego zrywam już cukinki. Ale powiem Ci, że w Polsce miałam jakąś odmianę (nie pamiętam nazwy) o wiele plenniejszą. Z tutejszych nasion to tylko buraczki sieję, są pyszne, nie za duże, słodkie i całe czerwono- bordowe bez jasnych pasemek w korzeniu.
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
Dzialeczka
500p
500p
Posty: 595
Od: 28 kwie 2010, o 21:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Re: Cukinia - uprawa

Post »

Świetnie. Dziękuję ;:180 . Poproszę mamę, żeby mi przysłała ze dwie odmiany. Zobaczymy, co z tego wyniknie. A propos warzyw na tym kontynencie, to nie wiem, jak tam w New Jersey, ale w południowym Ontario gleba jest ciężka i bardzo gliniasta i nie sprawdzają się mi się warzywa "korzenne" - buraki i marchewkę (nasiona i z Polski, i tutejsze) miałam w ubiegłym roku małe i niewarte zachodu. Zrezygnowałam z ich uprawy. Za to dobrze wychodzą warzywa owocujące "ponad glebą" - mam zawsze dorodne pomidory, ogórki, fasolkę szparagową. W tym roku posadziłam czerwoną kapustę i ostrą paptryczkę - obie rosną jak szalone ;:108 . Kapusty mam dużo większe niż moja mama w Polsce ;:215
Pozdrawiam,
joanna
Działeczka w cieniu dębu - Zapraszam!
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”