Heliotrop Cz.1

[angelaqwerta]

ja tez wysialam jakos w lutym, ale wzeszlo mi z 7 karzelkow ktore baardzo powoli rosly. po przepikowaniu do gruntu zostala mi tylko jedna! onr nie lubia pikowania czy jaki. moze wysadzac je na miejsce stale. moj zreszta teraz ma ok 20cm, czy zakwitnie jeszcze w tym roku? i czy moge go ostatecznie jakby nie mial kwiatow przezimoiwac, czy nie przetrwa?

[wisia7]

To mój heliotrop

[przemek1136]

W tym roku moje heliotropy bardzo cierpią. Bardzo późno trafiły do gruntu, początkowo miały problem z pobieraniem fosforu a teraz jeszcze niedobór magnezu. Ale powoli wychodzimy na prostą i teraz już tylko będzie lepiej.

[BozenkaA]

Marysiek, na początku tak zaczyna kwitnąć. Spokojnie poczekaj, ten kwiatek się rozwinie i będzie dużo większy.

Mój heliotrop nie jest duży, mam go ze szczepki zrobionej w ubiegłym roku. Przetrwał zimę w domu na parapecie. Jednak ma kłopoty, bo liście obsychają i muszę je sukcesywnie obrywać.

[przemek1136]

W tym roku nornice ryją wokół heliotropów-dzisiaj do korytarzy powędrował karbid.

[przemek1136]

Po przejściach heliotropy dochodzą do formy.

[Agulka11]

Przemek - są przepiękne

[Marysiek]

Rozrósł się

[qwak]

Witam!
Heliotrop wyhodowany z nasion, a zapowiadało się, że nic nie zakwitnie. Zresztą kwiat to jeszcze nic, ale zapach...

[qwak]

Poprzednie zdjęcie - zniknęło

[Karo]

To Twoja zasługa ,musisz odnaleźć kod na swoim koncie gdzie wgrywasz zdjęcia (minus.com) i wstawić go ponownie na forum

[selli7]

Moje heliotropy już zasilają kompost.Kwitły pięknie, największe baldachy miały na początku kwitnienia, potem mniejsze, ale sporo na krzaczku.Jednak ostatnio choroba powodująca brązowienie liści bardzo je oszpeciła, a pąków już nie było widać, choć sukcesywnie je zasilałam.

[przemek1136]

Moje jeszcze dzielnie się trzymają.