Tuja szmaragd - co im dolega ?Czerwienieją,żółkną i schną

[Bonni]

Bardzo proszę o pomoc i diagnozę choroby tych tuji, chyba to jest szmaragd, ale mog się mylić.
Posadzone 2 lata temu, problemy zaczeły się jesienią, i tak wyglądają już teraz, raczej się nie rozwija dalej, brązowe elementy są suche. Z góry dziękuję za pomoc.

[selli7]

To nie jest choroba, ale pozostałości po nasiennikach.Niektóre odmiany żywotnika tak mają, że obficie 'szyszkują' i to niestety je szpeci.Można to usuwać ręcznie.To raczej nie jest szmaragd.

[Bonni]

Bardzo dziękuję za odpowiedź, a czy jeśli nie usunę recznie, to czy to samo odpadnie, bo dość silnie sie trzyma poszczególnych gałęzi. Mam tego okolo 30 szt. więc ręcznie usuwać jakoś tego nie widzę. A jeśli to nie jest szmaragd to jaka to odmiana? Pozdrawiam

[szymonkawala]

To nie jest choroba, ale pozostałości po nasiennikach.Niektóre odmiany żywotnika tak mają, że obficie 'szyszkują' i to niestety je szpeci.Można to usuwać ręcznie.To raczej nie jest szmaragd.

witam ja tez bardzo prosze o pomoc wręcz błagam o jakiekolwiek wskazówki odnosnie moich małych tuji przypuszczam ze to grzyb ale pewnosci nie mam dodam kilka fotek i fotki gałązek gałążki sie zmieniaja na jasny kolor a potem brązowieją i mam wrazenie ze sa zbutwiale obumieraja .jezeli ktoś moze prosze o rade co to jest i czy da sie wyleczyc najgorsze ze inne roslinki i krzewy tez zaczynaja sie zmieniac. http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 7tuja.jpg/

[selli7]

Bardzo dziękuję za odpowiedź, a czy jeśli nie usunę recznie, to czy to samo odpadnie, bo dość silnie sie trzyma poszczególnych gałęzi. Mam tego okolo 30 szt. więc ręcznie usuwać jakoś tego nie widzę. A jeśli to nie jest szmaragd to jaka to odmiana? Pozdrawiam

Samo szybko nie opadnie, zasłonią z czasem nowe przyrosty, a część opadnie.

-- N 22 kwi 2012 19:34 --

To nie jest choroba, ale pozostałości po nasiennikach.Niektóre odmiany żywotnika tak mają, że obficie 'szyszkują' i to niestety je szpeci.Można to usuwać ręcznie.To raczej nie jest szmaragd.

witam ja też bardzo prosze o pomoc wręcz błagam o jakiekolwiek wskazówki odnosnie moich małych tuji przypuszczam ze to grzyb ale pewnosci nie mam dodam kilka fotek i fotki gałązek gałążki sie zmieniaja na jasny kolor a potem brązowieją i mam wrazenie ze sa zbutwiale obumieraja .jezeli ktoś moze prosze o rade co to jest i czy da sie wyleczyc najgorsze ze inne roslinki i krzewy też zaczynaja sie zmieniac. http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 7tuja.jpg/

Przydałoby się zdjęcie całej rośliny + coś na temat rodzaju gleby, sposobu i czasu sadzenia, nawożenia tak można tylko przypuszczać, ale raczej to nie jest grzyb. Wygląda na uszkodzenia mrozowe najmłodszych przyrostów po zbyt późnym, albo niepotrzebnym (u świeżo sadzonych) nawożeniu.

[szymonkawala]

To nie jest choroba, ale pozostałości po nasiennikach.Niektóre odmiany żywotnika tak mają, że obficie 'szyszkują' i to niestety je szpeci.Można to usuwać ręcznie.To raczej nie jest szmaragd.

witam ja też bardzo prosze o pomoc wręcz błagam o jakiekolwiek wskazówki odnosnie moich małych tuji przypuszczam ze to grzyb ale pewnosci nie mam dodam kilka fotek i fotki gałązek gałążki sie zmieniaja na jasny kolor a potem brązowieją i mam wrazenie ze sa zbutwiale obumieraja .jezeli ktoś moze prosze o rade co to jest i czy da sie wyleczyc najgorsze ze inne roslinki i krzewy też zaczynaja sie zmieniac. http://imageshack.us/photo/my-images/40 ... 7tuja.jpg/

dalsze zdjecia bardziewj chorych roslinek:(
http://imageshack.us/photo/my-images/844/39367904.jpg/
kolejne zdjecie kulki danica

[selli7]

Moim zdaniem na razie nic im nie jest, to wygląd po zimie i niewielkie uszkodzenia mrozowe.

[dawid214]

A nie masz może psa

[robertP2]

Na moje oko to ewidentny brak składników odżywczych ,zielone co prawda,ale jakieś takie blade,to tego porażenie słoneczne zrobiło swoje .Sadzone jak mniemam były z doniczki i miały się całkiem nieźle u Ciebie muszą się przystosować do nowego miejsca.
Obetnij sekatorem tą suchą biedę,Zraszaj wodą ( najlepiej wieczorem to robić ) i zasil jakimś nawozem,może być uniwersalny.

Ps, to nie pies od psa robią się czarne pędy .

[dawid214]

Na początku też brązowieją.

[Grisza]

Witam serdecznie, chciałbym zasięgnąć Waszej porady w sprawie thuj szmaragdowych.
Otóż w połowie września posadziłem 130 sztuk wzdłuż płotu (z doniczki o wysokości 70-90cm). Następnie w ogół krzewów rozłożyłem agro-włókninę, na którą posypałem korę sosnową.
Glebę mam gliniastą i mokrą, mimo to po posadzeniu solidnie podlałem, po czym przyszły deszcze, lało przez ok. 3 tyg. z niewielkimi przerwami, wiec gleba pod włókniną była bardzo wilgotna, w między czasie pojawił się poranny przymrozek, około -3st. Po miesiącu zauważyłem, że thuje zaczęły delikatnie żółknąć od czubka (przy sadzeniu były idealnie zielone). Żółknięcie przechodzi w brązowienie, a dzisiaj zauważyłem, że na części krzewów łodygi przy samym czubku przybrały miejscowo ziemno-brązowy, wręcz czarny kolor. Początkowo pomyślałem że ton efekt żółknięcia to szok na przesadzenie, ale teraz wiedzę że to nie to, że rośliny chorują. Poniżej załączam zdjęcia moich thuj, proszę o pomoc
Co może być przyczyną: zbyt mokra gleba? jakaś choroba grzybiczna? a może to wina nornic które upodobały sobie rycie pod agro-włókniną?

[robertP2]

Tragedii nie ma. Poobcinaj to co suche . nie tykając zielonego. Normalne przebarwienia żywotnika na jesień- zimę.
Jeżeli chcesz żeby żyły zwalaj agro . Pisałem wielokrotnie o szkodliwości tego dziadostwa szczególnie w przypadku młodych roślin i na ciężkich glebach.

[selli7]

Na moje oko zbytnia wilgoć i zamulenie gleby pod włókniną i korą, brak powietrza w korzeniach.Na ciężkich glebach lepiej nic nie dawać, a korę sypać dopiero po ukorzenieniu roślin jak korzenie zaczną pracować( w tym przypadku nie wcześniej niż latem przyszłego roku) i radzić sobie z wilgocią.Dobrze jest na glinie na początku spulchniać lekko glebę wokół roślin nie dopuszczając do jej zamulenia i zaskorupienia po częstym podlewaniu po sadzeniu.Można też ściółkować jakiś czas skoszoną trawą, zapobiega to wyżej wymienionym.Jeśli nie zdejmiesz tego wszystkiego, to wiosną może się okazać, że rośliny zginęły.Ja bym na razie nic nie obcinała zrobisz wiosną.