Borówka amerykańska - 2cz

Drzewa owocowe
Zablokowany
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Post »

Czyli jak nawozić??????
Z tego co czytałem to w pierwszym roku oprócz raz azofoski- teraz , to wystarczy.
Co ty na to???
Mam borówkę od września ub.roku. :cry: :cry:
janek
-----------------------
Erazm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6982
Od: 17 sie 2005, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: centrum

Post »

W pierwszej części tego tematu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... %F1ska+1cz piszę jak nawożę. Przeczytaj część pierwszą. Warto. :lol:
Pozdrawiam Andrzej.
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6513
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Nikt mi nie poradzi, gdzie mam posadzić moje trzy nowe krzaczki borówki wysokiej? Proszę o radę, czy musi to być w słońcu, czy może być od wschodniej strony domu, gdzie od południa do wieczora jest cień (post z czwartku).
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
pomolog
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1883
Od: 1 maja 2008, o 18:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Borówka nie lubi zbytniego zacienienia... owocuje po prostu słabiej, owoce są drobniejsze i później dojrzewają - to taka typowa roślina światłolubna :)
Pozdrawiam serdecznie :wink:
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6513
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Dzięki, chociaż to oznacza, że muszę wykopać kolejne doły w koszmarnej glinie, tym razem nieco dalej od strumienia. Borówka lubi poziom wody gruntowej w okolicach 40-60 cm, a więc dość wysoki. Nie napisano jednak, czy ma to być poziom średni, wiosenny, kiedy jest wyższy niż norma, czy letni, kiedy jest niższy... Jeśli ma to być średnia wyciągnięta z całego roku, to może borówka dałaby sobie radę nawet nieco zalana wiosną? A jeśli nie, to trudno, nie będę mieć owoców :P
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2073
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Borówka amerykańska II część......

Post »

fezo pisze::oops: :P
Cześć piszę w sprawie " dtlissa".
Jak już ktoś wspomniał istotny jest odstemp pomiędzy sadzonkami.Ale ab borówka owocowała musi być sadzonka męska i żeńska inaczej nie będzie kwitła....
...fezo...
Fezo,ciekawe rzeczy nam tu opisujesz :)
Awatar użytkownika
fezo
100p
100p
Posty: 115
Od: 31 sty 2008, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łuków

Re: Borówka amerykańska II część......

Post »

Tak mi napisał ogrodnik w instrukcji, myślę że to logiczne......... :D
janek
-----------------------
Awatar użytkownika
eowinka
50p
50p
Posty: 99
Od: 16 sie 2007, o 15:02
Lokalizacja: okolice Częstochowy

Re: Borówka amerykańska II część......

Post »

To moja borówka musi być jakaś bi, bo chociaż samotna to cała kwieciem obsypana ;:1
Pozdrawiam serdecznie
Ilona
Jurek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2073
Od: 28 kwie 2006, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: z Nienacka

Re: Borówka amerykańska II część......

Post »

Może po prostu jeszcze się nie zorientowała,ze nie ma towarzystwa :wink:
borysj5
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 30 lip 2007, o 11:22
Lokalizacja: Szczecin

Post »

Po przeczytaniu tematu sam już nie wiem czy dobrze prowadze swoje kilkanaście krzaczków ale jakos borowki rosną (bluecrop i ivenhou ).
Od 3 lat nawoże ja tak samo wiosną 1 raz azofoska i siarczan amonu , potem już siarczan amonu do konca czarwca i raz gdy rozwija młode pędy podsypuje salerą magnezową. Dodatkowo co rok dorzucam korę z drzew iglastych z trocinami. Poza tym sporo je przecinam ale nie tak by pozbyc się krzaczka :)
Osobiście nie polecam odmiany "ivenhou" należy do gatunku słabo się krzewiącego tak jak odmiany: 'Darrow', 'Duke', 'Ivanhoe', 'Puru', 'Spartan', 'Weymouth' , a co za tym idzie inaczej sie je tnie(rozgałezia sie w dolnych partiach pędów głównych), krzewy są brzydsze a owoce mniej smaczne.
A chyba nikt nie powie że walory estetyczne w przydomowym ogródku nie mają znaczenia :)
Ja chcę pomału utworzyć mały żywopłocik z borówek , zoobaczymy czy sie uda.Obrazektu obie odmiany, a tu bluecropObrazek
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1330
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Borówka amerykańska II część......

Post »

Jurek pisze:
fezo pisze:Cześć piszę w sprawie " dtlissa".
Jak już ktoś wspomniał istotny jest odstemp pomiędzy sadzonkami.Ale ab borówka owocowała musi być sadzonka męska i żeńska inaczej nie będzie kwitła....
...fezo...
Fezo,ciekawe rzeczy nam tu opisujesz :)
mi kiedyś też w ogrodniczym tak tłumaczyli- o tych żeńskich i męskich ;) W tym roku jak dokupowałam - bo niestety jedna mi padła - to ogrodnik powiedział że ta roślinka po prostu lubi towarzystwo - nie lubi samotności i dlatego minimum dwa krzaczki trzeba mieć
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Borówka amerykańska II część......

Post »

Borówka amerykańska nie jest rozdzielnopłciowa i może być sadzona pojedyńczo . To cecha jagody kamczackiej [ ona nie będzie owocowała rosnąc samotnie :wink: ] .Posiadam od kilku lat borówkę amerykańską [ kilka krzewów rozrzuconych po ogrodzie - wkomponowanych w roślinność ] są posadzone w dołkach wypełnionych kwaśnym torfem [ takim jak pod różaneczniki pH 4,5 ] , na dnie każdego dołka jest worek [ reklamówka ] to zapobiega zbyt szybkiemu wysychaniu , gdyż rosną one w pełnym słońcu [ znacznie poprawia to jakość owoców i wpływa na ich ilość ] . Mam " Bluecorp" , "Darrow " , "Patriot" , "Spartan" , "Berkley"x2 , każda z nich dojrzewa w nieco innym terminie dzięki czemu wydłuża sie sezon zbioru - są pyszne i warte pracy poświęconej przy ich pielęgnacji [ w zasadzie chodzi tylko o zapewnienie niskiego pH gleby i wody , dużo wody :lol: ] Poniżej fotka kwitnącego Spartana , rośnie z dala od innych i nie cierpi z tego powodu :wink:
Obrazek
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
Waleria
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3604
Od: 12 sty 2007, o 11:36
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opole

Post »

Myślę,że w piasek to i 50 litrów lekko wsiąknie. 20 l to tylko 2 wiadra.
Waleria
Zablokowany

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”