Niepokojące objawy u Miltoniopsis?
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Problem z Miltoniopsisem
zapomniałam dopisać, że temperatura w dzień to ok. 22-23 st. a w nocy ok. 18, jeśli nie jest zimno na zewnątrz to storczyki stoją przy uchylonym oknie
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
- 3velyna
- 500p
- Posty: 854
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Problem z Miltoniopsisem
Ja się na tym nie znam w ogóle, bo tego storczyka nawet nie posiadam, ale może odpowiedź znajdziesz tu. Trochę pasuje ostatni przypadek, ale napisałaś, że innym psb nic nie jest, i temperatura niby dobra. Sama nie wiem, tylko podpowiadam, ale może już tą stronę nawet przejrzałaś ![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Problem z Miltoniopsisem
Witaj polikola...
Obawiam się ,ze w takim złym stanie nabyłaś storczyka.
Miltoniopsis jest wrażliwy na choroby grzybowe i bakteryjne.
W efekcie ...dochodzi do rozprzestrzeniania się infekcji.
Podejrzewam ,ze infekcja rozpoczęła się na liściach, które zostały obcięte.
Ta pseudobulwa jest do szybkiego usunięcia.Z zachowanie wszelkich sterylnych warunków tak, aby nie przenieść
na zdrowe części rośliny patogenu..
Ona prawdopodobnie kwitła więc... żadna strata .A, ponieważ jest siedliskiem infekcji, nie można jej pozostawić .
Można przypuszczać ,że jest to bakteryjne zakażenie - takie przebarwienia są charakterystyczne - dla ataku ze zgnilizną (Pseudomonas) i dla rozwoju zgnilizny /Erwinia/.
A, na pewno jest charakterystyczną "kolorową" zgnilizną dla Miltoniopsis.
W kazdym przypadku psb nie ratujemy- usuwamy ją wraz z przynależnymi korzeniami.
Natomiast skupić sie trzeba na zabezpieczeniu zdrowych przyrostów..
-zastosować trzeba ochronę dezynfekcyjną dla miejsca cięcia / spirytus, woda utleniona, wybielacz/
Zabezpieczająco, warto zastosować ochronę z uzyciem śor np. Dithante /mankozeb/
-posadzić "co zdrowe" do nowego podłoża /świeże lub wyprażone stare/
Problemem dla Miltoniopsis jest duża wrażliwość na wszelkie śr.grzybobójcze i bakteriobójcze.
A.... odchodzenie starych pseudobulw we wszystkich storczykach posiadających takowe.....bywa różne; jedne psb wysychają inne gniją... a inne potrafią żyć dłuuuuuugo zielone ..
I to warto wiedzieć....to tak na przyszłość.
Powodzenia w tym dość skomplikowanym zabiegu; ale cóż....przychodzi okres naszej pracy,
Zazwyczaj dość szybko mija piękny widok kwiatów.... a zaczyna się uprawa i pielęgnacja aby uzyskać podobny efekt za rok.
JOVANKA
Obawiam się ,ze w takim złym stanie nabyłaś storczyka.
Miltoniopsis jest wrażliwy na choroby grzybowe i bakteryjne.
W efekcie ...dochodzi do rozprzestrzeniania się infekcji.
Podejrzewam ,ze infekcja rozpoczęła się na liściach, które zostały obcięte.
Ta pseudobulwa jest do szybkiego usunięcia.Z zachowanie wszelkich sterylnych warunków tak, aby nie przenieść
na zdrowe części rośliny patogenu..
Ona prawdopodobnie kwitła więc... żadna strata .A, ponieważ jest siedliskiem infekcji, nie można jej pozostawić .
Można przypuszczać ,że jest to bakteryjne zakażenie - takie przebarwienia są charakterystyczne - dla ataku ze zgnilizną (Pseudomonas) i dla rozwoju zgnilizny /Erwinia/.
A, na pewno jest charakterystyczną "kolorową" zgnilizną dla Miltoniopsis.
W kazdym przypadku psb nie ratujemy- usuwamy ją wraz z przynależnymi korzeniami.
Natomiast skupić sie trzeba na zabezpieczeniu zdrowych przyrostów..
-zastosować trzeba ochronę dezynfekcyjną dla miejsca cięcia / spirytus, woda utleniona, wybielacz/
Zabezpieczająco, warto zastosować ochronę z uzyciem śor np. Dithante /mankozeb/
-posadzić "co zdrowe" do nowego podłoża /świeże lub wyprażone stare/
Problemem dla Miltoniopsis jest duża wrażliwość na wszelkie śr.grzybobójcze i bakteriobójcze.
A.... odchodzenie starych pseudobulw we wszystkich storczykach posiadających takowe.....bywa różne; jedne psb wysychają inne gniją... a inne potrafią żyć dłuuuuuugo zielone ..
I to warto wiedzieć....to tak na przyszłość.
Powodzenia w tym dość skomplikowanym zabiegu; ale cóż....przychodzi okres naszej pracy,
Zazwyczaj dość szybko mija piękny widok kwiatów.... a zaczyna się uprawa i pielęgnacja aby uzyskać podobny efekt za rok.
JOVANKA
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Problem z Miltoniopsisem
![Obrazek](http://images42.fotosik.pl/508/1772fc720c748001med.jpg)
![Obrazek](http://images46.fotosik.pl/1695/76ddfd994bf2984bmed.jpg)
to też Miltoniposis - objawy podobne, tylko tu w doniczce były tylko dwie psedobulwy
ratować (czy w ogóle można) czy odpuścić sobie?
zostały mu tylko dwa liście, po jednym na każdej pseudobulwie, jeden już jest żółty, drugi niby się trzyma, ale tez widzę, ze podstawa cała żółta
Jovanko - dziękuję za radę, postaram się to zrobić maksymalnie ostrożnie i delikatnie, z grzybobójczych mam Topsin, może być? i w jaki sposób go zastosować?
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
- 3velyna
- 500p
- Posty: 854
- Od: 21 mar 2012, o 20:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: PYSKOWICE /Śląsk
Re: Problem z Miltoniopsisem
Jak dobrze, że uzyskałaś fachową odpowiedź
Gdy mi Jovanka zaleciła Topsin, to miałam go użyć w formie roztworu wodnego i w takim namoczyć phal.
Ale skoro Tobie zaproponowała inny, to może Topsin jest za 'mocny' dla tego rodzaju storczyka?
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
Gdy mi Jovanka zaleciła Topsin, to miałam go użyć w formie roztworu wodnego i w takim namoczyć phal.
![Wink :wink:](./images/smiles/icon_wink.gif)
Ale skoro Tobie zaproponowała inny, to może Topsin jest za 'mocny' dla tego rodzaju storczyka?
Pozdrawiam! Ewelina
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Uczę się być >dobrą< fal-mamą :) Dopiero zaczynasz? Chętnie POMOGĘ !
Zapraszam do obejrzenia moich storczyków ? mini w szklarence ?
Re: Problem z Miltoniopsisem
W środkach ochr.roślin ..a,szczególnie storczyków ! mniej działa zasada " mocny- słabszy"
Mocny i do tego nie wypróbowany.... może co najwyżej spalić pacjenta
.
W konkretnym przypadku, zasada doboru zależy od charakteru danego preparatu- jak działa i rodzaju interwencji.
Obydwa środki Topsin i Dithante są grzybobójcze.
I można zastosować Topsin zamiast polecanego j.w.
Działanie będzie podobne, różnica natomiast będzie w sposobie/drodze przekazu tej skuteczności roślinie.
W przypadku pierwszego storczyka rozumiem, ze po oddzieleniu chorej psb pozostanie reszta zdrowa.
Interwencja dotyczy ochrony młodych przyrostów przed podobną infekcją jaką mamy w zainfekowanej pseudobulwie .
Polikola, druga roślina ma minimalne szanse.....
Chcąc jej pomóc trzeba zastosować albo Miedzian 50WP, albo Kaptan 50 WP po dezynfekcji storczyka.Powtórzyć po 3-4 dniach.
Tam nie ma co dzielić ani usuwać.
Posadzić w świeże podłoże i...czekać.A nuż...coś się pojawi nowego.Bo to tylko jest nadzieją na
nową roślinę.
A czy próbować? zawsze warto dla własnej wiedzy .Nawet jeżeli nastąpi porażka to doświadczenie jakieś się zdobywa.
Pozdrawiam JOVANKA
![Laughing :lol:](./images/smiles/icon_lol.gif)
Mocny i do tego nie wypróbowany.... może co najwyżej spalić pacjenta
![ojoj ;:oj](./images/smiles/ojoj.png)
W konkretnym przypadku, zasada doboru zależy od charakteru danego preparatu- jak działa i rodzaju interwencji.
Obydwa środki Topsin i Dithante są grzybobójcze.
I można zastosować Topsin zamiast polecanego j.w.
Działanie będzie podobne, różnica natomiast będzie w sposobie/drodze przekazu tej skuteczności roślinie.
W przypadku pierwszego storczyka rozumiem, ze po oddzieleniu chorej psb pozostanie reszta zdrowa.
Interwencja dotyczy ochrony młodych przyrostów przed podobną infekcją jaką mamy w zainfekowanej pseudobulwie .
Polikola, druga roślina ma minimalne szanse.....
Chcąc jej pomóc trzeba zastosować albo Miedzian 50WP, albo Kaptan 50 WP po dezynfekcji storczyka.Powtórzyć po 3-4 dniach.
Tam nie ma co dzielić ani usuwać.
Posadzić w świeże podłoże i...czekać.A nuż...coś się pojawi nowego.Bo to tylko jest nadzieją na
nową roślinę.
A czy próbować? zawsze warto dla własnej wiedzy .Nawet jeżeli nastąpi porażka to doświadczenie jakieś się zdobywa.
Pozdrawiam JOVANKA
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Problem z Miltoniopsisem
tak w pierwszym przypadku tylko jedna pseudobulwa na cztery była zainfekowana, w drugim przypadku chora jest cała roślina, postąpię według porad i zobaczymy co to da, wyrzucić roślinę zawsze zdążę
zapytałam czy może być Topsin, bo akurat go mam i nie musiałabym kupować następnego środka
dziękuję za pomoc, dam znać za jakiś czas jakie są efekty![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
zapytałam czy może być Topsin, bo akurat go mam i nie musiałabym kupować następnego środka
dziękuję za pomoc, dam znać za jakiś czas jakie są efekty
![poklon ;:180](./images/smiles/notworthy.gif)
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
- polikola
- 500p
- Posty: 696
- Od: 16 maja 2012, o 15:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczytno / warmińsko - mazurskie
Re: Problem z Miltoniopsisem
na dzień dzisiejszy z trzy moich czterech Miltoniopsisów wypuszczają nowe przyrosty
ten z ostatnich zdjęć jeszcze żyje, ale u niego póki co brak zmian
póki żyje jest nadzieja
ten z ostatnich zdjęć jeszcze żyje, ale u niego póki co brak zmian
póki żyje jest nadzieja
Pozdrawiam - Paulina
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Moje parapetowce (także storczyki) Mój ogród
Moje oferty kupna / sprzedaży /wymiany
Re: Niepokojące objawy u Miltoniopsis?
Witam, jakieś dwa tygodnie temu nabyłam Miltonię. Miała mocno zielone liście (jak na zdjęciu). Dziś się jej przyjrzałam i niepokoi mnie kilka rzeczy, a mianowicie, liście zrobiły się dużo jaśniejsze, na kilku liściach pojawiły się czarne kropki, na jednym z nich zrobiły się jakieś plamy jakby przezroczyste i liść na zgięciu jest czarny. Zajrzałam też do podłoża i było czuć stęchlizną, wymieniłam je przy okazji na nowe. Korzenie wydają się ok, żadnych szkodników nie zauważyłam. Jest to mój pierwszy storczyk i nie chciałabym, żeby coś mu dolegało
Proszę poradźcie, co może mu dolegać.
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/979/d0d22c2f253a1a92med.jpg)
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/981/de823b14a4fd7497.jpg)
Tak wyglądała zaraz o kupieniu
![Smile :)](./images/smiles/icon_smile.gif)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/979/d0d22c2f253a1a92med.jpg)
![Obrazek](http://images70.fotosik.pl/979/2612384a897e07f7.jpg)
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/981/715973f37a171f3c.jpg)
![Obrazek](http://images69.fotosik.pl/979/8ad6bdbc1268e096.jpg)
![Obrazek](http://images67.fotosik.pl/981/de823b14a4fd7497.jpg)
Tak wyglądała zaraz o kupieniu