Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

Co z tym cefalium urosło jeszcze, bo ciekawy jestem?
illuminati
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 23 kwie 2012, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

Farel pisze:Co z tym cefalium urosło jeszcze, bo ciekawy jestem?
Specjalnie dla Ciebie kolego świeże foto ;)
bo niektórzy już uśmiercili mojego Melokaktusa zanim powstał :)

http://img220.imageshack.us/slideshow/p ... 80luk.smil
Spy pisze:Wg mnie i tego co napisał Tomek, nasion to już nie da, bo z czego, więc możesz to trzymać aż się wypompuje. Tak czy siak ciekawe zjawisko.
właśnie się zastanawiam co to za twory się pojawiły na powierzchni, najpierw były ciemne kropki - myślałem ze pleśń, ale teraz zrobiły się takie jakby nasionka cos jak ziarna słonecznika :roll:
kojarzy ktoś jak ten gatunek się rozmnaża :?:
Awatar użytkownika
blabla
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 7369
Od: 6 sie 2007, o 06:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

To mogą być owocniki grzyba, który konsumuje martwe resztki cefalium. Trzymasz to w pobliżu innych kaktusów? Jest spora szansa, że ten grzyb przeniesie się na zdrowe rośliny.
Pozdrowienia, Tomek
Mój wątek
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

Dziwny twór, zdecydowanie powiększa swoją objętość.
Awatar użytkownika
Marantha
100p
100p
Posty: 141
Od: 14 mar 2012, o 22:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

Takie grzyby mogą być też niezdrowe dla ludzi, dlatego radziłabym się tego pozbyć...
Awatar użytkownika
Farel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2505
Od: 22 lip 2009, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

Nie siejcie paniki ;:124
Nawet nie wiadomo czy to jest grzyb :!:
Zresztą, jak pisał, to stoi na dworze, chyba jadł tego nie będzie. Oczywiście warto odizolować od innych roślin i koniecznie obserwować co się będzie dalej działo :wink:
Awatar użytkownika
flooome
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 3
Od: 23 kwie 2012, o 21:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Łodzi

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

Ktoś tu świetnie posługuje się photoshopem.
Świetny żart ;:215
illuminati
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 15
Od: 23 kwie 2012, o 22:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnobrzeg

Re: Martwy Melokactus - wyrosło drugie cefalium ?!?

Post »

blabla pisze:To mogą być owocniki grzyba, który konsumuje martwe resztki cefalium. Trzymasz to w pobliżu innych kaktusów? Jest spora szansa, że ten grzyb przeniesie się na zdrowe rośliny.
Kolega Tomek znów zaskakuje nieprzeciętnymi wytłumaczeniami :lol:
Brzmi rozsądnie, choć nie spotkałem się taką postacią mikrobów, ale tyle tego, kto wie..
Oczywiście nie trzymam w pobliżu innych kaktusów, w ogóle w pobliżu niczego konkretnego, jak pisałem miał iść na śmietnik, cudem znalazł się na wsi za starą szopą :) Sterylnych warunków to tam raczej nie ma, ale też niczego, ani nikogo cennego :D
flooome pisze:Ktoś tu świetnie posługuje sięphotoshopem.
Świetny żart ;:215
Rozumie ze to właśnie taki żart. Czy kolega jakiś niedowiarek ?


Widzę ze niezłą łamigłówkę zapodałem :D Podejrzewałem ze to jakieś nietypowe zjawisko, ale myślałem ze na forum zaraz mi ktoś wyjaśni, a tu więcej pytań jak odpowiedzi :roll: Jeszcze trochę i chyba go zaniosę na wydział botaniki jakiegoś uniwersytetu :wink:
ODPOWIEDZ

Wróć do „KAKTUSY i inne sukulenty”