Rośliny na słoneczny balkon

[Onak]

Kropelko - nie zgodzę się z Toba - piszesz, że kompozycje z rożnych kwiatów sie zwykle nie udają - ale to nie jest tak do końca - spójrz chociaż na balkon eukomis...





wszystko to pielęgnacja, nawożenie - trochę serca i odpowiednie warunki. myślę, że sadzenie ze sobą w jednej skrzyni rożnych kwiatów nie musi być skazane na niepowodzenie.

[kropelka]

Jasne, że nie musi. Mnie się to nie udaje, może dlatego, ze zraziłam się za pierwszym razem i od tej pory nie próbuję... Ja tez nawożę plantonem do surfinii, ale zauważyłam, ze na górnym balkonie dawałam nawóz, na dolnym nie i kwiaty kwitły tak samo pięknie. Teraz nawożę siekaną pokrzywą moczoną wcześniej w wodzie przez 3 doby. Wypróbowałam to na roślinach ogrodowych i są dobre efekty. (przynajmniej szkodniki "spadają")
Ja tam pozostanę wierna pelargoniom... :P
sorry za tą marnocinkę zdjęcia, ale to znów zdjęcie zdjęcia przy użyciu telefonu

[misiacz]

No i moje wątpliwości skończyły się tak: w połowie skrzynek posadziłam tylko pelargonie bluszczol., w pozostałych - niebieską lobelię i białą werbenę, skrzynki powiesiłam naprzemiennie. Stwierdziłam, że w razie gdy lobelie i werbeny nie zdadzą egzaminu na moim bardzo słonecznym balkonie, przewieszę wszystkie skrzynki ze sprawdzonymi pelargoniami na jeden balkon i przynajmniej ten będzie porządnie ukwiecony Do jednej skrzynki posadziłam też fuksje, stoją w głębi balkonu na parapecie, nie mają ostrego słońca, mam nadzieję, że będą ładnie rosły, bo b. podobają się mojemu Mężowi.

A ponadto ślicznie idą do góry: maciejka, pnąca nasturcja i mieczyki

[eukomis]

A oto obiecane zdjęcia bugenwilli.

[miluck]

Eukomis! Ależ cudowna ta bugenwilla
Szkoda,że już jej nie masz.
U Ciebie Halinko to pełna technika w podlewaniu, ale przy tylu roślinach to całkiem zrozumiałe.Jestem pełna podziwu
Pozdrawiam serdecznie
Jagoda :P

[Narine]

Eukomis tak mnie zaczarowałaś tą biało- niebieską kompozycją, że chyba się skuszę na coś takiego na swoim balkonie Od dwóch lat miałam różowo-białą "wariację surfiniową" więc pora na zmianę Tylko gdzie ja dorwę takie niebieskie cudo?... Powiedz mi proszę, czy na zdjęciu są te typowe surfinie czy miniaturowe - milion bells?

[77malinka]

Kochani!
Mam zamiar zrobić na okno (wystawa południowa, ale trochę zacienia drzewo) skrzynki (kupiłam drewniane w tesco) z niebieską lobelią i bakopą. Chciałabym te biało - niebieskie kompozycje rozweselić. Co proponujecie?

[Onak]

Coś czerwonego i żółtego: żółta sanwitalia i czerwona petunia, lub pelargonia, lub jako wzniesiona szałwia czerwona.

[77malinka]

W tych skrzynkach zmieszczą się trzy rośliny, więc w grę wchodzi jeden kolor; myślałam o różowych begoniach strzępiastych - hoduję dwie z bulw, ale jedna jest jeszcze bardzo mała.
Zastanawiam się, czy begonia ze swymi dużymi liścmi i kwiatami będzie pasowała do filigranowych lobelii i bakop?
A może jakieś inne o różowych albo karminowych kwiatach? Celozje? (chyba są różowe?) Pelargonie?

[MariaTeresa]

a może czerwona lub różowa werbena? też jest delikatna

[Onak]

Odradzam begonię, pamiętaj,że nie nadają się na wystawę południowa- begonie muszą być w półcieniu

Celosja jest rózowa, ale nie lubi mocnego podlewania zaś.

[eukomis]

Narina niebieskie to były surfinie albo petunie zwisające dokładnie to już nie pamiętam, taki balkon miałam dwa lata temu i był bardzo ładny ja bardzo lubię niebieskie kwiaty. W zeszłym roku miałam różowy też był ładny, a w tym roku jest niebieski ale już nie taki odcień kwiatów, nie mogłam nigdzie kupić tak delikatnego niebieskiego koloru , więc kupiłam ciemnoniebieskie i połączyłam ich z żółtym bidensem w skrzynkach. W wiszących donicach mam surfinie białe z bordowymi lekko żyłkami i do kompozycji dodałam fioletowoniebieską werbenę i wilec ziemniaczany bordowy w dwóch donicach, a w środkowej zamiast wilca dodałam kocankę z jasnym brzegiem. Nie wiem co z tej kompozycji wyjdzie. Po rośliny byłam w firmie "Plankpolo " koło Oświęcimia, chyba pojechałam za póżno bo około 10- Maja i rośliny były przebrane i nie kupiłam tego co chciałam i moją zaplanowana kompozycja nie będzie taka jaką sobie wymażyłam. Myślę, że nie będzie gorsza od poprzednich. Jak roślinki trochę podrosną to wkleję zdjęcia. Pozdrawiam Halina

Małgosiu Ja myślę , że lobelia szybko przekwitnie, miałam ją kidyś na balkonie w kompozycji z innymi kwiatami i szybko musiałam ją usunąć. Może dlatego, że po przekwitnieniu jej nie obciełam i tak jakoś się zraziłam do niej a tak naprawdę to ją bardzo lubię ma takie prześliczne delikatne kwiatuszki. Narobiłaś mi ochoty na lobelję, może jeszcze zrobię jakąś kompozycję, ale na pewno połącze ją z czymś żółtym, może suchołuska, lub lichimachią albo słonecznikiem niskim i to będzie stało w donicy na balkonie zobaczę co z tego wyjdzie. Miłe Panie proszę o radę odnośnie lobelii, moze robiłam coś nie tak

[myszek]

W sprawie lobelii mam niewiele do powiedzenia (2 lata temu - siew do ziemi - udała się byle jak, rok temu, sadzonki do spółki z pelargoniami bluszczolistnymi i plektrantusem - wystawa północna - super ) ale chciałam wyrazić głównie swój podziw dla Twojego balkonu Halinko!
I pytanie mam drobne, co to za powojniki przecudnej urody tam u Ciebie rosną? Nie wiem, czy oczopląsu dostałam, czy naprawde tam ich aż pięć kwitnie?
Ty dziewczyno powinnaś miec ogród ogromny bezapelacyjnie!

Pozdrowienia,