Lilie - uprawa - cz.3
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Ci "oszuści" to dobrzy ludzie ... za niewielkie pieniądze takie cuda ... uda się albo nie uda ...
Moje nowe hobby ;)
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
Pozdrawiam miłośników ogrodów - Justyna
Zajrzyj Pierwsze kroki - odnawiam bardzo stary ogród
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Ja jednak zdecydowanie wolałabym żeby to co kupuję, było tym co kupuję... Fakt czasem zdarzają się "pozytywne pomyłki". Ale przez właśnie takich sprzedawców przez 5 czy 6 lat kupowałam czerwoną lilię azjatycką, która okazywała się być prawie każdą tylko nie czerwoną .
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli
- DorkaS-66
- 500p
- Posty: 628
- Od: 27 maja 2011, o 08:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WARMIA
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Kaja, Mirzan - napisałam, że od oszustów, bo wydawali się wiarygodni, posiadali wiedzę o liliach. Skrzyneczki były doskonale oznakowane... nawet żartowałam sobie, że byle nie były białe...
DorkaS.
"Barbam video, sed philosophum non video."
"Barbam video, sed philosophum non video."
- Rozanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1832
- Od: 9 lut 2009, o 13:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Toruń/Puszcza Bydgoska
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Dorkas.To masz rację ,że nazywasz ich oszustami,bo Ciebie ewidentnie oszukali.
Mnie na szczęście się to nie zdarzyło.Zawsze są w takim kolorze jaki kupiłam.
U pana Pajdy także trzykrotnie kupowałam.Są piękne.Wszyscy przystają i podziwiają.
Chyba dzięki mnie ma nowych klientów.
Mnie na szczęście się to nie zdarzyło.Zawsze są w takim kolorze jaki kupiłam.
U pana Pajdy także trzykrotnie kupowałam.Są piękne.Wszyscy przystają i podziwiają.
Chyba dzięki mnie ma nowych klientów.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2344
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Lilie - uprawa - cz.3
W zeszłym roku kupiłem 7 cebul i każda innej odmiany. Z tego wszystkiego wyszły dwie azjatyckie i oczywiście nie takie jak kupowałem i 5 tych samych orientalnych. Ewidentnie sprzedawca na bazarku mnie oszukał.
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Orienpet Anastasia?
- pull
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2365
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Tak. Jako jedyna, z OT, przezimowała bez uszczerbku.
Re: Lilie - uprawa - cz.3
mam wielką prośbę czy ktoś mógłby mi doradzić kiedy wykopywać lilie orientalne,przeczytałam że należy wykopać i przechować,może dlatego tracę co roku tyle lili ,proszę pomóżcie
- Galadriela
- 500p
- Posty: 926
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Lilie - uprawa - cz.3
Jeżeli wykopywać i przechowywać - to dopiero przed mrozami, dopóki temperatura jest powyżej zera - nic im nie grozi. Jakkolwiek ostrzegam, przechowywanie lilii po wykopaniu jest trudne, bo lilia nie może przeschnąć, trzeba ją przechowywać w chłodzie (na moje oko około 5 stopni) bo inaczej za wcześnie wyrośnie, i koniecznie w wilgotnym torfie. Trzeba często sprawdzać wilgotność (jak za duża to zgnije, jak za mała to wyschnie - oba kończą się śmiercią lilii). Ja dowiedziałam się że najlepiej jest tych lilii nie wykopywać, tylko posadzić bardzo głęboko (z odpowiednim drenażem, bo nadmiar wody powoduje gnicie), ewentualnie dodatkowo w mroźnie bezśnieżne zimy okryć warstwą torfu, lub (i) stroiszem.
Pozdrawiam Anna Galadriela
Lilie Galadrieli
Lilie Galadrieli