Obornik,kiedy stosować,jak zagospodarować,jak głeboko?
Re: Obornik
Temat w sam raz na dzisiaj, ponieważ otrzymałam w prezencie 20 litrowy baniak gnojówki od gołębi. Już miałam ją wylać po drodze do rowu w obawie przed zapachem na działce. Jednak po przeczytaniu powyższych wypowiedzi zastosuję do podlewania.
Bardzo obawiam się "spalenia" azotem i pewnie mocno rozcieńczę. Gnojówka jest już przefermentowana.
Bardzo obawiam się "spalenia" azotem i pewnie mocno rozcieńczę. Gnojówka jest już przefermentowana.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Obornik
Dzięki, czyli co z nia zrobić. Rozumiem, że w lipcu za późno na azot, a w gorące dni poparzy. Czy dobrze zrozumiałam. Czy ją wlać do kompostownika, czy do ziemi po jarzynach jesienią, czy jednak do rowu. Trzymać ją w zamkniętym pojemniku do wiosny, czy to dobry pomysł.
Pozdrawiam Krystyna
- x_M-l
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 142
- Od: 5 lip 2010, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Obornik
Gnojowica z obornika w lipcu:krysad71 pisze:Dzięki, czyli co z nia zrobić. Rozumiem, że w lipcu za późno na azot, a w gorące dni poparzy. Czy dobrze zrozumiałam. Czy ją wlać do kompostownika, czy do ziemi po jarzynach jesienią, czy jednak do rowu. Trzymać ją w zamkniętym pojemniku do wiosny, czy to dobry pomysł.
1. Nie stosujemy już pod drzewa i krzewy ozdobne i owocowe. Z wyjątkiem porzeczek które jak najbardziej można podlać z raz do końca lipca oraz malin tych co owocują na pędach jednorocznych.
2. W lipcu gnojowica wspaniale działa pod dynie, cukinie, patisony itp. oraz kapustę. Te warzywa podlewamy nawet do połowy sierpnia, tak raz na tydzień albo co dwa tygodnie.
3. Lipiec to najlepszy okres do podlewania gnojowicą marchwi i pietruszki. Wspaniale działa na wysokość plonu marchwi i pietruszki. Ogólnie marchew i pietruszkę wystarczy podlać ze dwa razy w sezonie.
4. Można podlać także: buraki, rzepę, brukiew. Ale te warzywa nie mają wielkich wymagań pokarmowych.
I pamiętamy!
1. Im większa roślina tym więcej można lać! Im mniejsza tym mniej!
2. Gdy sucho podlewamy ostrożnie gnojowicą.
3. Przed deszczem albo w trakcie można obficiej lać gnojowicę.
4. Deszcz po podlaniu gnojowicą zwiększa skuteczność nawożenia.
5. Upały nie mają wielkiego wpływu na podlewanie gnojowicą, raczej wilgotność i zasobność gleby w wodę. "Spalenie" następuje raczej na skutek suchego podłoża podczas upałów a nie samego faktu nawożenia. Rośliny nie lubią nawozów i gnojowicy na suche podłoże. Z drugiej strony im większe opady tym większa odporność roślin na przenawożenie gnojowicą.
6. Oczywiście podlewać najlepiej wieczorkiem, i czasem jak jest sucho ogólnie to dobrze po podlaniu gnojowicą podlać jeszcze zaraz wodą.

- gosia79z
- 200p
- Posty: 428
- Od: 19 sty 2011, o 18:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyspa Wolin
Re: Obornik
Wszystkie rośliny jednoroczne można do jesieni zasilać, także gnojówką, w gruncie i pojemnikach:pelargonie petunie, surfinie, przypołudniki, smagliczki, gazanie, lobelie, lavatery, dalie, rącznik i wiele, wiele innych.Te rośliny nie muszą przygotować się do zimowania, a zdobią ogrody i tarasy do przymrozków.
Re: Obornik
Dziękuję Wam za rady, ale ja tej gnojówki mam 20 litrów i nijak nie użyje jej do podlania w tym roku. Co z nią zrobić. Gruntu pustego do wiosny jest tylko 2 metry kwadratowe. Czy zostawić ja w tym zamykanym wiadrze do wiosny, czy wlać do kompostownika, czy to nie zaszkodzi kompostowi. To jest gnojówka gołębia, boje się jej jak ch.....ra. Mam przy działce potok, jemu mniej zaszkodzi, ale może szkoda.
Pozdrawiam Krystyna
Re: Obornik
Po prześledzeniu wątku dalej się zastanawiam, czy tak zrobić.
Poprosić o obornik z pryzmy, przytaszczyć to do siebie i przekopać razem z ziemią pod wszystkie rośliny.
Będę tworzyć nowe rabaty, a więc miks roślin przeróżnych.
Generalnie uważałam zawsze, że to nie szkodzi roślinom, ale czy na pewno?
Chcę tak przygotować miejsce pod magnolie i wiosenne cebulowe, będzie tam też kuklik, bergenia inne byliny typu nachyłek jeżówka, astry, chryzantemy. Podobnie chcę zrobić z miejscem przeznaczonym pod hortensje, żurawki, hosty. Kolejną rabatą tak przygotowaną ma być rabata z jukami i dyptamem (jak dostanę). Podobnie pod liliowce i ewentualnie lilie, gladiole oraz wokół tarasu pod floksy, jeżówki, rudbekie itp.
Czy czegoś przypadkiem nie spalę? Nie chcę przedobrzyć.
Chodzi mi o obornik krowi, a może postarać się o gołębi?
Poprosić o obornik z pryzmy, przytaszczyć to do siebie i przekopać razem z ziemią pod wszystkie rośliny.
Będę tworzyć nowe rabaty, a więc miks roślin przeróżnych.
Generalnie uważałam zawsze, że to nie szkodzi roślinom, ale czy na pewno?
Chcę tak przygotować miejsce pod magnolie i wiosenne cebulowe, będzie tam też kuklik, bergenia inne byliny typu nachyłek jeżówka, astry, chryzantemy. Podobnie chcę zrobić z miejscem przeznaczonym pod hortensje, żurawki, hosty. Kolejną rabatą tak przygotowaną ma być rabata z jukami i dyptamem (jak dostanę). Podobnie pod liliowce i ewentualnie lilie, gladiole oraz wokół tarasu pod floksy, jeżówki, rudbekie itp.
Czy czegoś przypadkiem nie spalę? Nie chcę przedobrzyć.
Chodzi mi o obornik krowi, a może postarać się o gołębi?
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- x_M-l
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 142
- Od: 5 lip 2010, o 15:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
Re: Obornik
Gnojówkę możesz zostawić do jesieni i po zbiorze warzyw przekopać na grządce na zimę. Ewentualnie wlej do kompostownika, 20 litrów to tyle co nic, nie zaszkodzi a wręcz przyśpieszy kompostowanie bo wprowadzi azot.krysad71 pisze:Dziękuję Wam za rady, ale ja tej gnojówki mam 20 litrów i nijak nie użyje jej do podlania w tym roku. Co z nią zrobić. Gruntu pustego do wiosny jest tylko 2 metry kwadratowe. Czy zostawić ja w tym zamykanym wiadrze do wiosny, czy wlać do kompostownika, czy to nie zaszkodzi kompostowi. To jest gnojówka gołębia, boje się jej jak ch.....ra. Mam przy działce potok, jemu mniej zaszkodzi, ale może szkoda.
Do potoku nie lej bo to dopiero jest TRUCIE ŚRODOWISKA!!
-- 2 sie 2012, o 17:48 --
Gołębi jest zawsze lepszy niż krowi.tynia83 pisze:Po prześledzeniu wątku dalej się zastanawiam, czy tak zrobić.
Poprosić o obornik z pryzmy, przytaszczyć to do siebie i przekopać razem z ziemią pod wszystkie rośliny.
Będę tworzyć nowe rabaty, a więc miks roślin przeróżnych.
Generalnie uważałam zawsze, że to nie szkodzi roślinom, ale czy na pewno?
Chcę tak przygotować miejsce pod magnolie i wiosenne cebulowe, będzie tam też kuklik, bergenia inne byliny typu nachyłek jeżówka, astry, chryzantemy. Podobnie chcę zrobić z miejscem przeznaczonym pod hortensje, żurawki, hosty. Kolejną rabatą tak przygotowaną ma być rabata z jukami i dyptamem (jak dostanę). Podobnie pod liliowce i ewentualnie lilie, gladiole oraz wokół tarasu pod floksy, jeżówki, rudbekie itp.
Czy czegoś przypadkiem nie spalę? Nie chcę przedobrzyć.
Chodzi mi o obornik krowi, a może postarać się o gołębi?
Jeżeli chcesz przygotować grządkę pod wiosenne rabaty kwiatowe to teraz jest najlepszy czas aby przekopać obornikiem, ewentualnie na jesień. Ogólnie to bardzo dobry pomysł też tak zwykle robię przed nowymi nasadzeniami. Jeżeli chcesz jeszcze w tym roku sadzić cebulowe typu tulipan to już za późno na przekopywanie obornikiem, nie zdąży się rozłożyć do września. Pod jesienne nasadzenia trzeba obornik dawać wiosną.
Re: Obornik
Dziękuję za wyczerpującą informację, tak zrobię jak piszesz powyżej.
Pozdrawiam Krystyna
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 23 lip 2012, o 14:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
Re: Obornik
Zbliża się zima dużymi krokami. Ponieważ nie mam naturalnego obornika chciałbym zasilić drzewka obornikiem bydlęcym, granulowanym. Czy są jakieś przeciwwskazania?
Re: Obornik
Tak są.On zawiera ponad 40 % azotu i wygonisz w zielone ,które nie zdążą zdrewnieć i zmarzną.Nawożenie wiosną.FCAM pisze:Zbliża się zima dużymi krokami. Ponieważ nie mam naturalnego obornika chciałbym zasilić drzewka obornikiem bydlęcym, granulowanym. Czy są jakieś przeciwwskazania?
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 33
- Od: 23 lip 2012, o 14:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kujawy
Re: Obornik
A co sądzicie o kompoście ogrodniczym (jest dostepny w sprzedaży). Można dać pod drzewka?robertP2 pisze:Tak są.On zawiera ponad 40 % azotu i wygonisz w zielone ,które nie zdążą zdrewnieć i zmarzną.Nawożenie wiosną.FCAM pisze:Zbliża się zima dużymi krokami. Ponieważ nie mam naturalnego obornika chciałbym zasilić drzewka obornikiem bydlęcym, granulowanym. Czy są jakieś przeciwwskazania?
- Suppa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2017
- Od: 6 mar 2008, o 09:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum
Re: Obornik
Tu nie tyle chodzi o pobudzenie drzew do wzrostu, bo przecież i tak mamy już koniec wegetacji
Tylko o wykorzystanie składników zawartych w takich nawozach. Przez zimę część z nich zostanie wypłukana z gleby, dlatego takie nawożenie zaleca się przeprowadzać na wiosnę, lub u schyłku zimy przed początkiem sezonu wegetacyjnego.

Pozdrawiam, Maciek.
Re: Obornik
Witam , Mam pytanie czy można stosować świeży nawóz krowi, po prostu wymieszać go z glebą. to nie spali roślin?