Działka na Kaszubach 2011
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2736
- Od: 17 sie 2010, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kwidzyn
Re: Działka na Kaszubach 2011
Roślinek grad za mocno nie poniszczył ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, najważniejsze że jesteście cali i domek też Może jak zaświeci słońce to roślinki trochę się wyprostują i nie będzie tak źle.
Podobno strasznie było we Wrzeszczu a na Żabiance zawalił się peron.
Podobno strasznie było we Wrzeszczu a na Żabiance zawalił się peron.
- christinkrysia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8379
- Od: 26 maja 2006, o 18:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Ostróda
Re: Działka na Kaszubach 2011
Witaj Marysiu pisałaś u Izy,że był u Was grad więc przyszłam zobaczyć czy to nie żart ... współczuję bo pewnie roślinkom sie dostało.
Z miesiąc temu u nas padał o wiele mniejszy a jednak folię z góry podziurawił i trochę dostało się liściom Host.
W takim małym raju wnuczki mają wspaniałe wakacje, z których wspomnienia zostaną na długie lata.
Pozdrawiam
Z miesiąc temu u nas padał o wiele mniejszy a jednak folię z góry podziurawił i trochę dostało się liściom Host.
W takim małym raju wnuczki mają wspaniałe wakacje, z których wspomnienia zostaną na długie lata.
Pozdrawiam
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Elu - Cieszę się że u Was spokojnie
Andrzejku - ja mam po prostu sieczkę na rabatkach, tylko aksamitki wyglądają jak gdyby nic się nie stało, dobre i to
Izo - peron się zawalił - no szok po prostu....
Nam się nic nie stało. A na sąsiedniej działce są goście w namiotach i im też nic nie nabroiła ta nawałnica. Aż dziwne, bo wiem że drzewa w okolicy połamane, że o gałęziach nie wspomnę....
Krysiu - oj dostało się, dostało. Rano tak pięknie kwitły lilie. Nie zdążyłam ich fotnąć, bo kosiliśmy dzisiaj trawę no i wnuczki też są absorbujące( ale za to jakie kochane!!!). Strasznie mi szkoda moich przypołudników, wyglądają teraz jakby je ktoś wymaglował. Ale zobaczę jutro, wytnę im zmasakrowane kwiaty - to się następne pączki rozwiną...
Andrzejku - ja mam po prostu sieczkę na rabatkach, tylko aksamitki wyglądają jak gdyby nic się nie stało, dobre i to
Izo - peron się zawalił - no szok po prostu....
Nam się nic nie stało. A na sąsiedniej działce są goście w namiotach i im też nic nie nabroiła ta nawałnica. Aż dziwne, bo wiem że drzewa w okolicy połamane, że o gałęziach nie wspomnę....
Krysiu - oj dostało się, dostało. Rano tak pięknie kwitły lilie. Nie zdążyłam ich fotnąć, bo kosiliśmy dzisiaj trawę no i wnuczki też są absorbujące( ale za to jakie kochane!!!). Strasznie mi szkoda moich przypołudników, wyglądają teraz jakby je ktoś wymaglował. Ale zobaczę jutro, wytnę im zmasakrowane kwiaty - to się następne pączki rozwiną...
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Działka na Kaszubach 2011
Marysiu, przybiegłam od Izy.
Przykro z powodu zmasakrowanych roślinek
Miejmy nadzieję, że wrócą do formy
Najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi
Pozdrawiam cieplutko
Przykro z powodu zmasakrowanych roślinek
Miejmy nadzieję, że wrócą do formy
Najważniejsze, że jesteście cali i zdrowi
Pozdrawiam cieplutko
Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'... Za miedzą...i troszkę dalej.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7946
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Działka na Kaszubach 2011
Justynko - to tylko kwiatki. Pewnie, że szkoda tych zniszczonych. Mnie zawsze bardziej szkoda rolników, którym grad zniszczył uprawy, czy też położył zboże tuż przed żniwami
========================================================================================================
Kochani - ta część mojego wątku dobiegła końca. I tak za długo już się ciągnie...od maja ubiegłego roku...
Czas na kolejną odsłonę
Zapraszam!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58395
========================================================================================================
Kochani - ta część mojego wątku dobiegła końca. I tak za długo już się ciągnie...od maja ubiegłego roku...
Czas na kolejną odsłonę
Zapraszam!
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=58395