Jeszcze raz od początku cz. II
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Helenko piękny wstęp do nowego wątku.
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
No proszę Razem założyłyśmy nowy wątek i podobnie
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Heleno, szkoda że u Ciebie nie padało i musiałaś podlewać roślinki. U nas popadało dosyć dobrze a to był ostatni dzwonek, bo trawy miejscami powysychały zupełnie.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Witajcie, ani kropli deszczu. Przydałby się mojemu ogrodowi solidny prysznic Przy takim upale, po godzinie nie ma śladów podlewania. Niby znowu się chmurzy...
Ewuniu - noc jest dłuuuuuga...
Danusiu - ja ciągle patrzę na swoje róże ze zdziwieniem, że coś takiego mi się przytrafiło Nie mam zapędów na jakieś szczególne wysmaki. Chciałabym mieć w swoim ogrodzie róże, które poradzą z warunkami w moim ogrodzie.
Elu, wiem, byłam i podziwiałam
Zosiu przy tym upale i braku deszczu najbardziej mi żal szybko przekwitających roślinek
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42272
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
A u mnie mokro , chłodno i już mam internet! ..... i wybieram się do pracy w ogrodzie
- Ruda2011
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3227
- Od: 19 mar 2011, o 10:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Południe Warszawy
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Ja też
Helenko nie wiem lub nie pamiętam, jaki zawód wykonywałaś - jedno powiem - jesteś świetnym psychologiem. Stwierdzenie, że róże omotały mnie jest trafieniem w 10
Nic nie pisałam .... ( a może tak mi się wydawało ) bo nie chcę zapeszyć ale gdy patrzę na Twoje - czuję, że to moje powołanie . A że chorują ..... jestem ostrożna ( niektórzy twierdzą - leniwa ) i w rosarium wybieram odmiany: długo kwitnące, wytrzymałe na mrozy i odporne na choroby.
I będę opryskiwała.
Warte są wszystkich zabiegów - prawda ?
Helenko nie wiem lub nie pamiętam, jaki zawód wykonywałaś - jedno powiem - jesteś świetnym psychologiem. Stwierdzenie, że róże omotały mnie jest trafieniem w 10
Nic nie pisałam .... ( a może tak mi się wydawało ) bo nie chcę zapeszyć ale gdy patrzę na Twoje - czuję, że to moje powołanie . A że chorują ..... jestem ostrożna ( niektórzy twierdzą - leniwa ) i w rosarium wybieram odmiany: długo kwitnące, wytrzymałe na mrozy i odporne na choroby.
I będę opryskiwała.
Warte są wszystkich zabiegów - prawda ?
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Witam się z samego rana i pędzę buszować po Twoim ogrodzie
Ja z podlewaniem mam problem, nie mam odprowadzonej wody na zewnątrz
więc gdy jest susza z konewkami kilkanaście razy przez salon przechodzę, żeby podlać moje kwiaty
Ja z podlewaniem mam problem, nie mam odprowadzonej wody na zewnątrz
więc gdy jest susza z konewkami kilkanaście razy przez salon przechodzę, żeby podlać moje kwiaty
Pozdrawiam Justyna
mój skromny ogród - początki
mój skromny ogród - początki
- drozd
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4179
- Od: 13 lut 2009, o 21:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Witam Helenko i ja w nowym wątku. Pięknie kolorowo zaczęty wątek z cudownymi kwiatami.
Wpadła mi w oko róża Sahara czy to jest wielkokwiatowa? Mam właśnie taką zmieniającą kolor kwiatu i nie wiedziałem co to za odmiana.
Wpadła mi w oko róża Sahara czy to jest wielkokwiatowa? Mam właśnie taką zmieniającą kolor kwiatu i nie wiedziałem co to za odmiana.
Pozdrawiamy. Krystyna i Janusz
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Moje poranne chmury zostały rozpędzone na cztery świata strony Co prawda temperatura w granicach 26 - 27 st. a nie ponad 30st. To już coś.
Marysiu macie zdecydowanie lepsze notowania u Św. Piotra niż my.
Mariolko - czy warte? Na pewno. Ja do róż podchodziłam z niewiarą, że mi cokolwiek wyrośnie i zakwitnie. A jednak rosną i kwitną A Ty nie takie rzeczy już robiłaś...
Justynko - buszuj to woli, pytaj, jeśli będę wiedziała, na pewno odpowiem. Twój zapał aż emanuje z monitora
Januszu - trafiłeś moją faworytę! To róża parkowa, kupiona w Rosarium. Mogę o niej powiedzieć tylko same dobre rzeczy. Kwitnie bez najmniejszej przerwy. Kwiaty długotrwałe, utrzymują się najdłużej, ze wszystkich róż. Łodygi sztywne, liście błyszczące, nieco ulistnieniem przypomina mahonię. Jak dotąd odporna.
Jak się na nią patrzy, nie sposób się nie uśmiechnąć, jest taka radosna w tych swoich kolorach.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
-
- 500p
- Posty: 806
- Od: 26 sie 2010, o 15:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 100-lica
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Melduję się w drugiej części. Róże które pokazałaś są po prostu boskie. Coraz bardziej zachciewa mi się takich piękności u siebie na działce.
- lora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10606
- Od: 25 maja 2010, o 13:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
jestem ale zamulona...nic mi dzisiaj nie idzie..plan nie wykonany ciagle nowe zdarzenia...
a deszczu nie było...
a deszczu nie było...
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
Jeszcze trochę a wieczór będzie się u mnie zaczynał o 24-tej
Dzisiaj udało mi się opielić jedną grządkę w warzywniku, sukces W ramach spaceru z Adasiem obejrzałam wszystkie roślinki. Muszę przyznać, że maluch jest bardzo spostrzegawczy. Pokazał mi jak kwitną miniatury - kulki tui i pierwsze niebieskie pączki mojej NN Sama bym tego nigdy nie zauważyła.
Czarna plamistość róż nie rozszerza się, oby tak było dalej.
Dorotko - na bank będziesz miała, ja też miałam nie mieć
Misiu - zamulona może nie jestem, ale: plan nie wykonany i deszczu brak
W związku z tym podlewanie czas zacząć..
Troszkę aktualności ze spaceru:
Najpierw hortensje.
Konieczne będzie jesienne przesadzanie. Nauczka na przyszłość - zachowywać odstępy 2 x większe niż podaje literatura
Hortensja wiechowata Levana sadzona w tym roku, ma być ogromna. Zobaczymy.
Kilka aktualnych zdjęć różyczek:
Moja mini rabatka z różami tuż przy tarasie. Rosną tu: Larissa, Pomponella, Planten un Blomen, Rosenfee i dwie miniaturki. Trochę karłowych, niebieskich astrów.
Tej jeszcze chyba nie pokazywałam:
No i drugie wcielenie Grootendorst
Moje mieczyki uparcie odwracają się od słońca (albo ode mnie?).
Rozmaitości ogrodowe:
Jeden z moich bardzo nielicznych liliowców, jakiś taki bladziutki...
Jutro błogie lenistwo, zamierzam opiekę nad wnusiem powierzyć eMowi. A co, niech się wykaże
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- zwkwiat
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3081
- Od: 12 lut 2011, o 09:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pow. legnicki
Re: Jeszcze raz od początku cz. II
A czy wnusio wyraził na to zgodę, myślę że się temu sprzeciwi
Hortensje cudo.
Hortensje cudo.