Pośród nadwarciańskich łąk
-
- 200p
- Posty: 318
- Od: 25 cze 2011, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kalety woj. śląskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Piękne lilie i liliowce dla mnie obowiązkowo w ogrodzie.
Pozdrawiam Łukasz!
Ogród Łukasza
Ogród Łukasza
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
obowiązkowe to chyba mało powiedziane ale chyba muszę nabyć więcej odmian. Właściwie lada moment nie będzie u mnie ani lilii ani liliowców... czuję się z lekka niezaspokojony
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
A zimowity. Już za miesiąc zaczną kwitnienie.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Niestety, ale te posadzone w zeszłym roku nie dają znaków życia.
Ja bym bardzo chętnie kupił całe ich mnóstwo i wiele innych roślin, ale niestety na chwilę obecną muszę się wstrzymać. Mam nadzieję, że wrzesień - październik znowu trochę będę mógł poszaleć z zakupami
Ja bym bardzo chętnie kupił całe ich mnóstwo i wiele innych roślin, ale niestety na chwilę obecną muszę się wstrzymać. Mam nadzieję, że wrzesień - październik znowu trochę będę mógł poszaleć z zakupami
- xipe
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3007
- Od: 19 sie 2007, o 11:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Unieście/Koszalin
- Kontakt:
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Przebieg pogody w styczniu-lutym był fatalny. Ciepły styczeń potem fala mrozów bez śniegu.
Kilka w mojej kolekcji wymarzło. Pozostały pancerne.
Kilka w mojej kolekcji wymarzło. Pozostały pancerne.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
dawno nie zamieszczałem nowych zdjęć, bo i niewiele kwiatów u mnie teraz w ogrodzie. Ale...
taką oto lilię znalazłem
i liliowiec, którego chyba jeszcze tu nie było
zaczęły kwitnąć moje pierwsze floxy, a na dwa inne wciąż czekam
cynie w końcu wyrosły i zakwitły, szkoda, że w sumie jest ich niewiele, część zginęła, ale chyba przede wszystkim dla efektu powinienem ich więcej wysiać
najwięcej jednak dzieje się teraz w donicach na parapetach, murkach i innych takich
pelargonie rabatowe
lobelie, wciąż nie takie jakich oczekuję, mam jeszcze przypadkowe dwa inne kolory, lila i szafirowy czy też prawie fioletowy, te z własnego siewu, ale nie mogę uchwycić aparatem ich właściwej barwy. No i wciąż kwitną kupne niebieskie z białym oczkiem. Tutaj tylko dwa kolory, wszystkie przewieszają się
surfinia... moja duma chociaż w rzeczywistości robi większe wrażenie
i kolejna moja duma
a tak wyglądają oba powyższe w połaczeniu
taką oto lilię znalazłem
i liliowiec, którego chyba jeszcze tu nie było
zaczęły kwitnąć moje pierwsze floxy, a na dwa inne wciąż czekam
cynie w końcu wyrosły i zakwitły, szkoda, że w sumie jest ich niewiele, część zginęła, ale chyba przede wszystkim dla efektu powinienem ich więcej wysiać
najwięcej jednak dzieje się teraz w donicach na parapetach, murkach i innych takich
pelargonie rabatowe
lobelie, wciąż nie takie jakich oczekuję, mam jeszcze przypadkowe dwa inne kolory, lila i szafirowy czy też prawie fioletowy, te z własnego siewu, ale nie mogę uchwycić aparatem ich właściwej barwy. No i wciąż kwitną kupne niebieskie z białym oczkiem. Tutaj tylko dwa kolory, wszystkie przewieszają się
surfinia... moja duma chociaż w rzeczywistości robi większe wrażenie
i kolejna moja duma
a tak wyglądają oba powyższe w połaczeniu
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9832
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Malwy, maki, cynie, lilie! Jakie wszystkie piękne! Niezły zbiór odmian!
To daje niezły efekt jak lilie są posadzone w grupie.
To daje niezły efekt jak lilie są posadzone w grupie.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Witaj Tomku! I ja chciałabym się przywitać
Ewa z Gorzowa Wlkp.
Oglądam Twój wąteczek z rozdziawioną buzią. Urzeka mnie bogactwo gatunków , kolorystyka i te Twoje przestrzenie.
Czy Ty od zawsze mieszkasz w tym miejscu czy jesteś ,,przeflancowaym" mieszczuchem. Bo jeśli to drugie to koniecznie musisz mi powiedzieć jak to zrobić żeby znaleźć dla siebie tak cudne miejsce do życia.
Strasznie zazdraszczam, ale i podziwiam zapał. Niestty tylko 400m działkowiczka Ewa.
P.S Mam nadzieję, ze zaglądasz tu czasem bo jakoś pustką powiało....................
Ewa z Gorzowa Wlkp.
Oglądam Twój wąteczek z rozdziawioną buzią. Urzeka mnie bogactwo gatunków , kolorystyka i te Twoje przestrzenie.
Czy Ty od zawsze mieszkasz w tym miejscu czy jesteś ,,przeflancowaym" mieszczuchem. Bo jeśli to drugie to koniecznie musisz mi powiedzieć jak to zrobić żeby znaleźć dla siebie tak cudne miejsce do życia.
Strasznie zazdraszczam, ale i podziwiam zapał. Niestty tylko 400m działkowiczka Ewa.
P.S Mam nadzieję, ze zaglądasz tu czasem bo jakoś pustką powiało....................
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Pustką powiało, bo jakoś tak wyszło, że już nic nowego nie kwitnie. Powiem więcej, że coraz mniej kwitnie W części ogrodowej jakieś nędzne resztki pozostały. Teraz skupiam się na pielęgnacji doniczkowców. A jest przy czym chodzić. Niestety mój ogród jest bardzo młody, to dopiero jego pierwszy rok i wymaga znacznie więcej nasadzeń.
Z kilkuletnią przerwą mieszkam tutaj już 7 lat. W tym miejscu ostatnie 4 lata. Ogólnie na wsi... długo już długo. Ja od zawsze ciągnąłem na wieś, a pochodzę z małego miasteczka które na pewno znasz. Z Dębna.
Jak to zrobić... nie ma na to recepty. Historia zamieszkania w tym miejscu myślę mogłaby posłużyć za kanwę powieści... przygodowej, sensacyjnej, obyczajowej. Kilka niesłychanych zbiegów okoliczności się temu przysłużyło. Mimo, iż uważam się w życiu raczej za pechowca to muszę powiedzieć, że w tym przypadku szczęście nam sprzyjało.
Cieszę się, że się podoba i zapraszam, choć chyba już w tym roku nie wiele więcej się będzie działo. Mam nadzieję jednak na przyszły rok postarać się jeszcze lepiej.
Z kilkuletnią przerwą mieszkam tutaj już 7 lat. W tym miejscu ostatnie 4 lata. Ogólnie na wsi... długo już długo. Ja od zawsze ciągnąłem na wieś, a pochodzę z małego miasteczka które na pewno znasz. Z Dębna.
Jak to zrobić... nie ma na to recepty. Historia zamieszkania w tym miejscu myślę mogłaby posłużyć za kanwę powieści... przygodowej, sensacyjnej, obyczajowej. Kilka niesłychanych zbiegów okoliczności się temu przysłużyło. Mimo, iż uważam się w życiu raczej za pechowca to muszę powiedzieć, że w tym przypadku szczęście nam sprzyjało.
Cieszę się, że się podoba i zapraszam, choć chyba już w tym roku nie wiele więcej się będzie działo. Mam nadzieję jednak na przyszły rok postarać się jeszcze lepiej.
- ewaidc1198
- 200p
- Posty: 487
- Od: 21 cze 2006, o 13:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gorzów Wlkp
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
oczywiście, ze znam troszkę Dębno, mamy tam rodzinkę, zresztą też działkową
Nasza ciotka, chociaż już od lat emerytka , właśnie w zeszłym roku wzięła sobie działkę i jest teraz przeszczęśliwą choć zajętą osobą. Mówi nam, że to dla Niej lek na głupie i niepotrzebne myśli, a jak wróci obolała z działki to się nie zastanawia na co choruje, że Ją boli- bo wie , że na działkę.
Masz śliczne pieski, a Mielno............ no cóż - urodziłam się i 20 lat mieszkałam w Koszalinie i nawet nie wiedziałam, że tam takie konkursy psiowe urządzają. A może to od niedawna?
Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia- Twój ogród (łąka) są takie naturalne i tak naturalnie piękne i nie przekombinowane, że zawsze warto popatrzeć.
Pzdr Ewa
Nasza ciotka, chociaż już od lat emerytka , właśnie w zeszłym roku wzięła sobie działkę i jest teraz przeszczęśliwą choć zajętą osobą. Mówi nam, że to dla Niej lek na głupie i niepotrzebne myśli, a jak wróci obolała z działki to się nie zastanawia na co choruje, że Ją boli- bo wie , że na działkę.
Masz śliczne pieski, a Mielno............ no cóż - urodziłam się i 20 lat mieszkałam w Koszalinie i nawet nie wiedziałam, że tam takie konkursy psiowe urządzają. A może to od niedawna?
Pozdrawiam i czekam na kolejne zdjęcia- Twój ogród (łąka) są takie naturalne i tak naturalnie piękne i nie przekombinowane, że zawsze warto popatrzeć.
Pzdr Ewa
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
Owa zimowa wystawa w Mielnie odbyła się w zeszłym roku po raz pierwszy. Ale całkiem niedawno byliśmy w Koszalinie na letniej wystawie skąd przywiozłem dzięki uprzejmości jednej z forumowiczek cały karton fiołków.
Jutro jeden z nielicznych wolnych dni, może jeszcze kilka fotek się zrobi. No i czas zacząć myśleć o jesiennych nasadzeniach bylinowych. Mam w planie to i owo. No i zaczynam dokształcać się z wysiewów i sadzonkowania. Zobaczy się w przyszłym roku co z tego wyniknie.
Jutro jeden z nielicznych wolnych dni, może jeszcze kilka fotek się zrobi. No i czas zacząć myśleć o jesiennych nasadzeniach bylinowych. Mam w planie to i owo. No i zaczynam dokształcać się z wysiewów i sadzonkowania. Zobaczy się w przyszłym roku co z tego wyniknie.
- amster
- 500p
- Posty: 543
- Od: 21 lip 2011, o 22:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: północne lubuskie
Re: Pośród nadwarciańskich łąk
moje goździki Chabaud z tegorocznego wysiewu powoli zaczynają rozkwitać.
dalie kołnierzykowe
i dekoracyjne
kolekcja surfini wzbogaciła się o dwie nowe odmiany
o pełnych kwiatach
i o drobnych kwiatach
a moja biała nie zawodzi, wciąż pięknie kwitnie i wciąż się rozrasta
i jeszcze rzut oka na "taras"
dalie kołnierzykowe
i dekoracyjne
kolekcja surfini wzbogaciła się o dwie nowe odmiany
o pełnych kwiatach
i o drobnych kwiatach
a moja biała nie zawodzi, wciąż pięknie kwitnie i wciąż się rozrasta
i jeszcze rzut oka na "taras"