Ogródek Robaczka cz. 3
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu nie wiem które kwiaty w Twoim ogrodzie są ładniejsze bo wszystkie mają swój urok i są po prostu piękne ale podlewania też masz sporo
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Witam, niestety dopiero teraz po weekendzie. Ale się działo. Taką burzę wywołała projektantka,że gdyby to poczytała to zawód z pewnością by zmianiła
Pięknie powojniki kwitną, u mnie ocalał tylko Polish Spirit, pięć innych wypadło. Teraz się zastanawiam co na ich miejsce, bo wydawać kasę na coś co nie ma ochoty u mnie roznąć to bez sensu
A mój M kawę robi taką jak z reklamy z Różczką. Do tego dodaje kulkę lodów śmietankowych Alg. i czasem coś mocniejszego do smaku i aromatu ale nie dużo, mały kieliszeczek. Pychota.
Czy passiflorę to wykopujesz? czy zimuje w gruncie?
Pięknie powojniki kwitną, u mnie ocalał tylko Polish Spirit, pięć innych wypadło. Teraz się zastanawiam co na ich miejsce, bo wydawać kasę na coś co nie ma ochoty u mnie roznąć to bez sensu
A mój M kawę robi taką jak z reklamy z Różczką. Do tego dodaje kulkę lodów śmietankowych Alg. i czasem coś mocniejszego do smaku i aromatu ale nie dużo, mały kieliszeczek. Pychota.
Czy passiflorę to wykopujesz? czy zimuje w gruncie?
- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu rozmarzyłam się
Lektura taka konkretna ilość
Artemis jest
Lektura taka konkretna ilość
Artemis jest
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
jej jaki śliczny Artemis.......a raczej Artemida
dziękuję, no jest cuuudna!
no tak czytałam sobie na głos nazwy róż, mama zaś leżała plackiem na kocu i tak właśnie wpadło, że troszkę jest takich fajnych róż o mitologicznych nazwach......no i bęc.....rabatka mitologiczna
troszkę już ich znalazłam ale szkoda, że niektóre są u nas niedostępne jak Medusa, Minerva i Athena czy Le Grand Junona
hehe no lektura super......
zaś widoczki.........jejku
a co do jabłek........ich jest tyle, że o rany......no i jakbyś chciała to wpadnij do mnie w weekend jakiś z koszem, skrzynią to dostaniesz ile będziesz chciała
dziękuję, no jest cuuudna!
no tak czytałam sobie na głos nazwy róż, mama zaś leżała plackiem na kocu i tak właśnie wpadło, że troszkę jest takich fajnych róż o mitologicznych nazwach......no i bęc.....rabatka mitologiczna
troszkę już ich znalazłam ale szkoda, że niektóre są u nas niedostępne jak Medusa, Minerva i Athena czy Le Grand Junona
hehe no lektura super......
zaś widoczki.........jejku
a co do jabłek........ich jest tyle, że o rany......no i jakbyś chciała to wpadnij do mnie w weekend jakiś z koszem, skrzynią to dostaniesz ile będziesz chciała
- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Witajcie
Jak ja nie lubię poniedziałków
To był ciężki i dluuugi dzień, ale popołudniowy odpoczynek w ogrodzie pozwolił na szybką regenerację Na rabatach sporo się dzieje, ale bezapelacyjną królową róż w tym momencie jest Kronenberg.
Planuję jej przeprowadzkę jesienią w inne miejsce, bo jest już spora, a Rosarium Uetersen rosnąca obok ma za mało miejsca. Widać, że jej tu dobrze, rozszalała się teraz na maxa. Sami zobaczcie
Jule, Artemis to faja róża, polubiłam ją bardzo. Przezimowała bez uszczerbku, rośnie w miejscu lekko zacienionym, ale jej to nie przeszkadza. Nie chorowała, ma ładny kolor liści i po krótkiej przerwie kwitnie mocniej niż w pierwszym rzucie
Aguś, będą kolejne hortensje jesienią w miejsce Tawuł Grefsheima, które powędrują do sąsiadki. Pęcherznice będę grupować (bordowe) z Luteusów chyba zrezygnuję, jakoś mi nie pasują. Wykopię i oddam komuś.
Dzisiaj miałam niespodziankę, Whiter Shade of Pale pokazała pierwsze kwiaty, dla Ciebie
A po zerwaniu, kwiaty ozdobiły świecznik
Monia, cieszę się, że Ci się podoba. Czekam gdy parawan obrośnie różami
Beatko, dziękuję Miło mi, że odwiedziny w moim ogrodzie wprowadzają Cię w dobry nastrój
To jeszcze kilka klimatów dla Ciebie
Marzenko, dziękuję za odwiedziny! Widzę, że Twoja odporność na chorobę różyczkową coraz mniejsza Dziękuję za roślinki, będę jutro biec na pocztę żeby się nie ugotowały
Elu, dziękuję! Podlewam głównie donice, pomaga mi automatyczne nawadnianie
April Przepis przetestuję na pewno, dzięki! Passiflorę mam pierwszy raz i raczej potraktuję jak jednoroczną, wystarczy mi, że szaleje na pergoli i ma już ponad 2 metry Powojniki u mnie na razie zwalniają tempo, Polish Spirit stoi w miejscu od wiosny...może w przyszłym roku ruszy.
Maddy, dzięki! lekturkę mam od Ewy, jest co czytać
Martuś, jabłuszka wyglądają smakowicie! Chętnie wybiorę się do Ciebie, musimy się umówić. Powodzenia w poszukiwaniu gwiazdeczek na nową rabatę, coś czuję, że lubisz takie wyzwania
Znowu mam zaległości w odwiedzinach u Was..a tu prawie północ. Ehh...doba ma za mało godzin..
Jak ja nie lubię poniedziałków
To był ciężki i dluuugi dzień, ale popołudniowy odpoczynek w ogrodzie pozwolił na szybką regenerację Na rabatach sporo się dzieje, ale bezapelacyjną królową róż w tym momencie jest Kronenberg.
Planuję jej przeprowadzkę jesienią w inne miejsce, bo jest już spora, a Rosarium Uetersen rosnąca obok ma za mało miejsca. Widać, że jej tu dobrze, rozszalała się teraz na maxa. Sami zobaczcie
Jule, Artemis to faja róża, polubiłam ją bardzo. Przezimowała bez uszczerbku, rośnie w miejscu lekko zacienionym, ale jej to nie przeszkadza. Nie chorowała, ma ładny kolor liści i po krótkiej przerwie kwitnie mocniej niż w pierwszym rzucie
Aguś, będą kolejne hortensje jesienią w miejsce Tawuł Grefsheima, które powędrują do sąsiadki. Pęcherznice będę grupować (bordowe) z Luteusów chyba zrezygnuję, jakoś mi nie pasują. Wykopię i oddam komuś.
Dzisiaj miałam niespodziankę, Whiter Shade of Pale pokazała pierwsze kwiaty, dla Ciebie
A po zerwaniu, kwiaty ozdobiły świecznik
Monia, cieszę się, że Ci się podoba. Czekam gdy parawan obrośnie różami
Beatko, dziękuję Miło mi, że odwiedziny w moim ogrodzie wprowadzają Cię w dobry nastrój
To jeszcze kilka klimatów dla Ciebie
Marzenko, dziękuję za odwiedziny! Widzę, że Twoja odporność na chorobę różyczkową coraz mniejsza Dziękuję za roślinki, będę jutro biec na pocztę żeby się nie ugotowały
Elu, dziękuję! Podlewam głównie donice, pomaga mi automatyczne nawadnianie
April Przepis przetestuję na pewno, dzięki! Passiflorę mam pierwszy raz i raczej potraktuję jak jednoroczną, wystarczy mi, że szaleje na pergoli i ma już ponad 2 metry Powojniki u mnie na razie zwalniają tempo, Polish Spirit stoi w miejscu od wiosny...może w przyszłym roku ruszy.
Maddy, dzięki! lekturkę mam od Ewy, jest co czytać
Martuś, jabłuszka wyglądają smakowicie! Chętnie wybiorę się do Ciebie, musimy się umówić. Powodzenia w poszukiwaniu gwiazdeczek na nową rabatę, coś czuję, że lubisz takie wyzwania
Znowu mam zaległości w odwiedzinach u Was..a tu prawie północ. Ehh...doba ma za mało godzin..
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
No wiem z donicami największy problem Całe życie zarzekam się że najmniej donic i zawsze jest ich dużo no bodaj datury
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8553
- Od: 15 paź 2010, o 00:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
witaj Kasiu
Prawde powiedziawszy ...pośmiałam sie jak czytałam o tej projektantce
Mnie przyszło na myśl ,ze po prostu ja zaskoczyłas swoim ogrodem i Ci z zazdrosci chciała cos dopiec....ale może rzeczywiście lubi takie drętwe ogrody....współczuje ,ale ostatecznie są gusta i guściki
Ja kocham twój ogród i bogactwo róż
Do Twojego "cyrkowego"ogrodu super pasuje to pole z tymi wałeczkami słomy...przyszło mi na mysl aby wskoczyc na nie i pocyrkować ale by było fajnie
Prawde powiedziawszy ...pośmiałam sie jak czytałam o tej projektantce
Mnie przyszło na myśl ,ze po prostu ja zaskoczyłas swoim ogrodem i Ci z zazdrosci chciała cos dopiec....ale może rzeczywiście lubi takie drętwe ogrody....współczuje ,ale ostatecznie są gusta i guściki
Ja kocham twój ogród i bogactwo róż
Do Twojego "cyrkowego"ogrodu super pasuje to pole z tymi wałeczkami słomy...przyszło mi na mysl aby wskoczyc na nie i pocyrkować ale by było fajnie
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Ostatnie zdjęcie śliczne!!
A co to za piękna różyczka w podpórce na zdjęciu pod świecznikiem?
A co to za piękna różyczka w podpórce na zdjęciu pod świecznikiem?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Piękna sesja fotograficzna różyczek opieram się im cały czas ale pewnie nie długo dam radę.
Wczoraj było tak niesamowicie gorąco że myślałam że termometr się popsuł. 39 stopni nie było czym oddychać, połaziłam trochę po ogrodniczych ale rośliny w ten upał też marnie wyglądają. Chyba pierwszy raz nic nie kupiłam
Wieczorem wzięłam się za podlewanie tam gdzie nie ma nawodnienia, więc w nocy zaczęło padać i pada do tej pory
Wczoraj było tak niesamowicie gorąco że myślałam że termometr się popsuł. 39 stopni nie było czym oddychać, połaziłam trochę po ogrodniczych ale rośliny w ten upał też marnie wyglądają. Chyba pierwszy raz nic nie kupiłam
Wieczorem wzięłam się za podlewanie tam gdzie nie ma nawodnienia, więc w nocy zaczęło padać i pada do tej pory
- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiek widze, ze Lobelie zaczynaja Ci przekwitac - zetnij je teraz tz dopoki maja jeszcze zielone lodygi, to za chwile zakwitna drugi raz. Jak lodygi beda juz schnac, to tez jeszcze odbija i zakwitna ale troche, to dluzej potrwa. No i mniej atrakcyjnie takie suche szczotki wygladaja
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Uwielbiam Twój "bałagan" Aż się uśmiecham, kiedy na to patrzę (i zwijam z zazdrości ).
Zakwitł mi ostatni powojnik kupowany wiosną-miał być pełny, niebieski Kiri Te Kanawa, a jest pojedynczy, zdechły, brudny fiolet
Zakwitł mi ostatni powojnik kupowany wiosną-miał być pełny, niebieski Kiri Te Kanawa, a jest pojedynczy, zdechły, brudny fiolet
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
W tym roku zakwitły mi daturki w lipcu ,też by Ci się pewnie przydały
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
hehe to lubię, lubię.....już mam 7 znalezionych i to dostępnych u nas
mi się własnie urlop skończył i dziś do pracy ale jakoś nie marudzę bo i tak tylko 3 dni w tygodniu pracuje a reszta wolna
no to napisz kiedy byś chciała no i i kiedy możesz do mnie wpaść
jejku ta Kronenberg......ale olbrzym przecież jak byłyśmy u Ciebie to taka mała była a teraz.....no gigant!
zaś pozostałe roślinki.....jejku no normalny busz....
mi się własnie urlop skończył i dziś do pracy ale jakoś nie marudzę bo i tak tylko 3 dni w tygodniu pracuje a reszta wolna
no to napisz kiedy byś chciała no i i kiedy możesz do mnie wpaść
jejku ta Kronenberg......ale olbrzym przecież jak byłyśmy u Ciebie to taka mała była a teraz.....no gigant!
zaś pozostałe roślinki.....jejku no normalny busz....