Rośliny z mieszanki jadalnych ziół i kwiatów

[Anna N]

Mam nadzieję,że ktoś będzie wiedział co to są za rośliny.
Z wysianej mieszanki jadalnych ziół i kwiatów wykiełkowały mi:nagietki,bazylia,chyba jakieś oregano,
pietruszka z ozdobną natką,marchew, a także te przedstawione na fotkach o których nie mam pojęcia co to jest.
Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi.

[Tomek-Warszawa]

Nr 1 to bylica (może pospolita)

[Karo]

Nie Tomku
To raczej zioło o nazwie rukola,rokietta siewna

[Tomek-Warszawa]

A ja widziałem dzisiaj rukole w markecie i nie skojarzyłem jej

[Anna N]

Dziękuję za odpowiedzi. Tak ta pierwsza to rukola .
Jakoś wcześniej tego nie skojarzyłam i początkowo wyrwałam nawet sporo siewek sądząc,
że to są chwasty.Później zorientowałam się,ze ma intensywny zapach,ale też nie rozpoznałam,że
to może być rukola.
Dziękuję KaRo za rozpoznanie.
Może jeszcze ktoś rozpozna tę drugą roślinę.

[Anna N]

Wstawiam kolejne fotki tej rośliny.Może teraz ktoś rozpozna.

[mateo]

trędownik (Scrophularia sp.)

[Anna N]

Mateo, bardzo dziękuję za rozpoznanie.
Już wiem ,że jest to trędownik.
Ale pozostaje mi jeszcze jedno pytanie :skąd się wziął?
Nie wiem czy roślina wykiełkowała z zakupionej mieszanki czy też może
w przywiezionej czarnej ziemi z torfem były nasionka trędownika rosnącego
na dziko.Może ktoś wysiewał taką mieszankę i napisze co u niego z niej skiełkowało.
To miała być mieszanka roślin jednorocznych.
Zdaje się ,że na opakowaniu pisało:"mieszanka jadalnych ziół i kwiatów".

[Anna N]

Jeszcze jedna roślinka z tej mieszanki do identyfikacji.
Bardzo proszę o wszelkie sugestie.

[Gabriel]

To pysznogłówka (Monarda citriodora).

[Anna N]

Dziękuję
Muszę przyznać, że też myślałam o tej pysznogłówce, ale akurat
wygląd kwiatka mnie zaskoczył.Mam czerwoną pysznogłówkę i wygląda
trochę inaczej.Nawet listki ma bardziej takie karbowane, ale widocznie to
inna odmiana.

[alibaba007]

Wynika, ze do takiej mieszance ziół są różne zmiotki ;)

[Anna N]

Są bardzo różne rośliny.I to jest nawet bardzo ciekawe.Ale największy problem jest
gdy nie można rozróżnić siewek.Szkoda,że na opakowaniu nie jest napisane jakich roślinek
można się spodziewać.wtedy łatwiej byłoby wyeliminować chwasty.