Ogródek Robaczka cz. 3

[robaczek_Poznan]

Elu, zaraz za sąsiednią działką jest ściana lasu, wzdłuż całego osiedla, także widoki piękne i kojące Zieleń lasu daje też ładny kontrast dla roślin... choć pani projektant skrytykowała piennego cyprysa i świerka obok
Ewa, może ja też powinnam była napisać Mi się nie zgadzało chyba z 10 odmian.. Wiem, że lubisz historyczne, następnym razem cyknę Louisa dla Ciebie
Kasia, u Ciebie pewnie więcej pąków? ja wdrapałam się na na drabinę ale w gąszczu dostrzegłam tylko 2
Małgosiu, lobelię ciachnij, jak obeschła to już tylko cięcie ją ratuje. Ja moją ciachnęłam, teraz trochę magicznej siły do kwitnących z podlewaniem i będzie ok

[Alania]

Właśnie też muszę lobelię ciachnąć, bo zrobiła się brzydka. Tylko w jednej donicy jest ładna, od północnej strony, gdzie słońce dopiero popołudniu. Śliczny Charles z wielką siłą życia

[x-ag-a]

Kasik, widoki u Ciebie zapierają dech - mówię naprawdę serio... podziwiam, że będąc tak młodą jeszcze dziewczyną, wykrzesujesz z siebie wciąż nowe pomysły, imponujesz ogromem włożonej w upiększanie ogrodu pracy i wiedzą na temat różnorakich roślin... Wszystko mi się podoba i chociaż mam chwilowo ostudzony zapał różany (albo po prostu nastąpiło zmęczenie materiału), to chcę powiedzieć że szalenie mnie inspirujesz, za co dziękuję
Whiter Shade of Pale przedwczoraj była w ścisłym pączku, a wczoraj całkowicie otwarta, z pełnym pylnikiem... za szybko przy tej ilości słońca jej kwiaty przekwitają...
Mieczyk na zdjęciu przecudny!
Miłego dnia Ci życzę

[gajowa]

Ach, ta pani projektantka spowodowała chyba u Ciebie długotrwałą czkawkę...już, a kysz!...zapomij

Dzięki za opisy Twoich róż, co się sprawdza, co i jak kwitnie - bardzo lubię takie osobiste wskazówki, dużo mi to daje
Muszę mieć Louise Odier, to już wiem

[magenta]

Kasiek dwa obcięłam , jak cięłam Widzę jeszcze cztery

[edi13]

Dziewczyny o co chodzi z tym ciachaniem lobelii , mam ją pierwszy rok

[majka411]

Kasiu, a parasoleczka obrasta .... Schowałaś ją, a jest taka fajna ...
Co Ci Kasiu na dzień dzisiejszy w planach się pozmieniało, to znaczy chciałam dopytać jak dziś Ci w ?duszy gra?
Ja dziś mam dzień na spokojne kolory, potwornie mi się spać chce. Kawa mi wcale nie pomaga.

[ElleBelle]

Oj ściana lasu jest cudowna tego Ci zazdroszczę najbardziej To może i grzybki tam będą

[x-S-l]

no to ok.........umówimy się u Olunii
jejku Martha.......śliczna
zaś ścieżka i rabatki przy niej......no zakochałam się

[dodad]

Kasia, róże przy ścieżce kwitną ci po prostu obłędnie! U mnie całkowity zastój, cóż to jest te kilka kwiatów przy twojej obfitości!
Inna sprawa, żer pracować w ogrodzie mi sie nie chce wcale. Wczoraj ulitowałam się nad hostami, które stały w doniczkach i uporządkowałam hostowisko. I to chyba wszystko na co mnie stać

[Sosenki4]

Kasiu, spore te roślinki, ale damy radę. Zaklepuję wszystkie, które masz do oddania.
Podziwiam Twoje kompozycje i zapał. Mnie sen zpowiek spędza ta nowa rabata, ale może jak M pojedzie to sobie coś na niej zacznę robić. jak sama sadzę, to roślinki lepiej rosną, nie wiem o co chodzi, ale jakoś tak zaobserwowałam takie zjawisko. Nie jest mi to na rękę szczerze pisząc, bo to ciężka praca, ale skoro roślinkom to bardziej odpowiada, to będę sama sadzić.
Te roślinki od Ciebie pójdą na tą rabatę właśnie, zwłaszcza pęcherznice, bo tawuły w inne miejsce zaplanowałam.
Mogę zaproponować żmijowca. Taka wysoka roślinka jak dziewanna, ale kwitnie na niebiesko. Raz posadzisz i sama będzie się siać. Zbieram nasionka i siewki na leśniej drodze.

[majowa]

Dziewczyny o co chodzi z tym ciachaniem lobelii , mam ją pierwszy rok

No właśnie też chciałabym się dowiedzieć. Mam niebieską i białą w koszach wiklinowych i widzę, że niebieska cos zaczyna podsychać od jednej strony. Ciachnąć tylko tam gdzie podsycha czy całą?

[ilona2715]

Kasiu, dziękuję bardzo za opisy i zdjęcia róż, na pewno z nich skorzystam przy wyborze swoich, oczywiście wszystkich wymienionych nie kupię, ze względu na brak miejsca, no i kasiorki, ale nowe pomysły i aranżacje pomału zaczynają nabierać mocy prawnej