Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4178
- Od: 22 sty 2008, o 16:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kaszuby
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
U mnie też pada I dzień mi zleciał na niczym. A jak już się rozkręciłam to właśnie lunęło. Nie lubię sierpnia - to takie ni to ni sio. Wolę już normalną jesień.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16176
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Aprilku, Lanceto, Marzka, Debro, Heliofitko, An-ka, Kropelko, Izaziem - no i czy z wami można się smucić?? A gdzież tam Zawsze potraficie człowieka pocieszyć. Jak widzę nowy post w wątku, to tak raźniej się robi idołek znika
Pogoda dzisiaj w W-wie była w sam raz. Ani za gorąco, ani za zimno. Deszcz nie padał. Posadziłam w końcu do gruntu azalię z doniczki, bo już bidula czekała chyba ze dwa tygodnie. Opryskałam róże przeciw grzybom. Podlałam nawozem powojniki i hortensje. Trawnik urósł, trzeba będzie skosić, ale dzisiaj już nie miałam na to siły. Odłożyłam na jutro, jak nie będzie padać, Zresztą u mnie trawnika kawalątek, więc szybko go obrobię. No i jescze zaczęłam robić kanciki przy obrzeżach, bo trawa troszkę wrasta między kostkę. I chyba by było dzisiaj na tyle.
Na dobranoc wkleję przetacznika First Love, który kwitnie już nie pamiętam odkąd i nadal jest atrakcyjny
Pogoda dzisiaj w W-wie była w sam raz. Ani za gorąco, ani za zimno. Deszcz nie padał. Posadziłam w końcu do gruntu azalię z doniczki, bo już bidula czekała chyba ze dwa tygodnie. Opryskałam róże przeciw grzybom. Podlałam nawozem powojniki i hortensje. Trawnik urósł, trzeba będzie skosić, ale dzisiaj już nie miałam na to siły. Odłożyłam na jutro, jak nie będzie padać, Zresztą u mnie trawnika kawalątek, więc szybko go obrobię. No i jescze zaczęłam robić kanciki przy obrzeżach, bo trawa troszkę wrasta między kostkę. I chyba by było dzisiaj na tyle.
Na dobranoc wkleję przetacznika First Love, który kwitnie już nie pamiętam odkąd i nadal jest atrakcyjny
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu,przepiekny ten przetacznik,nie będziesz miała do 18go nasionek z niego?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16176
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Małgosiu, obawiam się, że jeszcze nie. To jest świeże zdjęcie i widać, że te kłoski jeszcze zielone. Ale mogę zebrać i dam ci na wiosnę, bo teraz i tak już nie będziesz siała.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4840
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Ten przetacznik wygląda świeżo, jak pierwsza miłość, gdzie mu tam do nasion .
Wysoko rośnie?
Wysoko rośnie?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu,a moze u Szmita bedzie to mi podpowiesz,bo na bylinach mało się znam.Przemek pisał,że już był w tym tygodniu i mają duzy wybór hortensji bukietowych.Na co nastawiasz się tym razem?
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu, patrzę na zdjęcia twojego przetacznika i nie widze różnicy Obejrzałam wiele zdjęć Christy i one wszystkie wyglądają podobnie - tzn. czasem jedynie te ogony są duże i wyraźne, ale u młodszych kwiatów sa własnie takie 'pozorne'.
Z nasion cechy Christy raczej się nie odtworzą, z tego co wiem, ale nie jestem pewna.
Z nasion cechy Christy raczej się nie odtworzą, z tego co wiem, ale nie jestem pewna.
- magenta
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3285
- Od: 31 mar 2010, o 19:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Józefosław
- Kontakt:
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu, ten przetacznik jest genialny Gdzie go dopadłaś?
A smutasy przychodzą i odchodzą, ja przez wiatry mam melancholijny nastrój i mój różanecznik ciągle w donicy...ale już jutro obiecałam sobie, że go wsadzę do gleby!
A smutasy przychodzą i odchodzą, ja przez wiatry mam melancholijny nastrój i mój różanecznik ciągle w donicy...ale już jutro obiecałam sobie, że go wsadzę do gleby!
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3724
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Witaj Wandziu!
Jak zwykle wędruję po nocy, ale ogrody są wtedy najpiękniejsze.
Za mną chodzi hortensja Wims Red. Przydałaby się taka bardziej kolorowa (to pod kątem Szmita). Czy w Twoim Centrum Ogrodowym mają też iglaki, np. jałowce. Mam takie miejsce w ogrodzie, gdzie aż się prosi parę iglaczków. Posadziliśmy tam jesienią cyprysiki ale wymarzły. Może jałowce będą odporniejsze?
Piękny ten przetacznik. Podziwiam te roślinki już od jakiegoś czasu. Nie mam żadnego i wypadałoby to naprawić.
Jeszcze najważniejsze pytanie. Czy azalie należy przycinać? Sterczą mi takie badyle z niewielką ilością liści i nie wiem co z tym zrobić.
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- Elizabetka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 8472
- Od: 4 lip 2006, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu nie smuć się....wszak lubisz kolory jesieni...czyżbyś zmieniła zdanie?
...przetacznik istne cudeńko i w dodatku jak mówisz kwitnie od zawsze.....zapisałam i się rozejrzę bo takiego to trzeba mieć.
...przetacznik istne cudeńko i w dodatku jak mówisz kwitnie od zawsze.....zapisałam i się rozejrzę bo takiego to trzeba mieć.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Wandziu przetaczniki są naprawdę śliczne , pięknie wyglądają i w towarzystwie roślin o dużych kwiatach jak i rosnące solo
Ładnie kwitną Ci jeszcze liliowce, u mnie już ostatnie pojedyncze kwiatuszki.... a większośc już wycięta...
Ładnie kwitną Ci jeszcze liliowce, u mnie już ostatnie pojedyncze kwiatuszki.... a większośc już wycięta...
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
No cóż, nie powiem niczego nowego - przetacznik piękny...zapisałam w tajnym notesiku Ja też mam jeden różowy - Heidekind, taki niewysoki.
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Różano-liliowcowy ogród pod dębem cz. 7
Śliczny ten przetacznik, Wandziu