MURARKI.Hodowla dzikich pszczół i trzmieli w ogrodach CZ.II
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Dzięki PASJONAT za informacje wiec ich w tym roku na pewno nie będę łuskac tylko zostawie w trzcinie , patykach ;) a na wiosne wysłuskac? jak tak to kiedy?
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
pliszek na wiosne wyłuskiwać?? po co same wyjdą
:)
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
I ja mam podobne pytanie. Tylko część zalepionych mam w rurkach, większość w balach z wywierconymi dziurkami. Chciałam je wszystkie przenieść na zimę do nieogrzewanego budynku gospodarczego. Czy to dobry pomysł?
Pozdrowienia,
Gośka
Gośka
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Mzimu bardzo dobry pomysł, zimą przy -30stopniach nie wyszystkie dają rade przeżyć
:)
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
właśnie kiedyś pisałem o tym otóż wyłuskałem ta jedna rurkę i w połowie był pyłek a larwa nie żywa była aż czarna ( nie był to kokon tylko mała larwa wiem jak wyglada imago owada) ;) i tam było 11 kokonów a ta nie żywa była jako 4 wiec najprawdopodobniej 7 by zginęło ponieważ jak by się uwolniły( wyszły) a tak znów mam więcej o te 7 a to tylko jedna rurka a ile przede mną! ;)kidaa21 pisze:pliszek na wiosne wyłuskiwać?? po co same wyjdą
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
ah pliszek pliszek poczytaj informacje na temat tych pszczółek....nawet jeśli by tam była ta martwa pszczółka to i tak by wyszły bo w momencie wyklucia zachowują sie jak tarany , wywalą wszystko co stoi im na drodze...dla tego samce sa z przodu ....jest tez mnustwo filmików które warto obejżeć
:)
- kidaa21
- 200p
- Posty: 247
- Od: 6 kwie 2012, o 20:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bełchatów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
hejki
mam do Was pytanko, zagniezdziły się u Was miesierki ??
u mnie w tym roku nie ma żadnej , za to mnustwo małych drobinek zakładających gniazda w klocach drewna i jakiś większy gatunek , wiekszy od osy pospolitej, też ma pasy lecz wiecej czarnego, mniejsze czółki i odwłok zaokrąglony
mam do Was pytanko, zagniezdziły się u Was miesierki ??
u mnie w tym roku nie ma żadnej , za to mnustwo małych drobinek zakładających gniazda w klocach drewna i jakiś większy gatunek , wiekszy od osy pospolitej, też ma pasy lecz wiecej czarnego, mniejsze czółki i odwłok zaokrąglony
:)
- jode22
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4069
- Od: 22 lut 2011, o 14:07
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, Rembertów
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Chcę Wam coś pokazać. Przy okazji remontu domku na działce, Pan malarz zajrzał na stryszek (dach spadzisty, w najwyższym miejscu może 70 cm w najniższym 10, więc tam nie zaglądam). No i dzwoni do mnie, że znalazł coś dziwnego. Jak przyszłam, to zrobiłam zdjęcie już wyciągniętego. Przy nim kubek po wodzie, dla porównania rozmiaru.
Pozdrowienia, Jola
Pozdrowienia, Jola
- wosiek67
- 500p
- Posty: 826
- Od: 26 lut 2012, o 14:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Poznania
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Całkiem zgrabne gniazdko
Historia magistra vitae
Pozdrawiam Wojtek
Pozdrawiam Wojtek
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
Wokół zalepionych dziurek, które przeniosłam już do pomieszczenia nieogrzewanego, pojawiły się tłumnie maluteńkie na 1 - 1,5 mm owady, jakieś takie mikro muszki. Nie są specjalnie energiczne, siedzą na glinie i ewidentnie wgryzają się do środka... Co to takiego?
Pozdrowienia,
Gośka
Gośka
Re: Hodowla dzikich pszczół i Trzmieli w naszych ogrodach. CZ II
A wiesz może jak się nazywają te owady?
Pozdrowienia,
Gośka
Gośka