Choroby i szkodniki Rododendrona

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewelina
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 7484
Od: 4 lut 2007, o 16:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Chory Rododendron

Post »

Z tego , co widać na zdjęciu suche brzegi ma tylko na kilku górnych , najmłodszych (tegorocznych), a więc i najdelikatniejszych liściach. Mimo wszystko obstawiam ,że to poparzenie.
* Mój Ogród - cz.7 (aktualna)
Wizytówkai inne moje wątki
"Mam śródziemnomorskie poczucie czasu..."
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Chory Rododendron

Post »

Takie pierścieniowe dwukolorowe ślady zostawia po sobie najczęściej Botrytis cinerea, nie zabije ale...
Najczęstszą przyczyną jest wysoka temperatura + spora wilgoć + brak przewiewu (jeśli mam rację oczywiście)
Kolorowy
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 22
Od: 13 lut 2012, o 16:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk, Wrocław

Re: Chory Rododendron

Post »

pEtr pisze:A nie przesuszył się solidnie? Jedna z moich przesuszonych azalii zareagowała podobnie gdy kilka dni było ciepło a nie była podlana.
Możliwe, że się przesuszył podczas mojej nieobecnosci, ale na pewno sie nie poparzył bo rośnie w cieniu po stronie północnej, co najwyzej mógł się "uparować". Nawóz w granulkach podsypuje rózanwecznikom na oko (godnie z terminarzem) i mam nadzieje, ze to nie przyczyna. Inne wygladaja ok :-)
Awatar użytkownika
agniesska76
50p
50p
Posty: 60
Od: 9 lip 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Chory Rododendron

Post »

Witam
Przeczytałam tu już mnóstwo na temat podłoża pod rododendrony , może ktoś mi powie jak to jest z tym kwaśnym torfem kupowanym w sklepach ogrodniczych bo zakupiłam dwa worki w dwóch różnych sklepach i według mojego (jak się tu dowiedziałam kiepskiego) phmetru torf ten w ogóle nie jest kwaśny.Jeden ze sprzedawców twierdzi, że jeśli chodzi o taki torf to nie ma możliwości zmierzenia pH takim kwasomierzem i tylko specjalistycznym można tego dokonać. Dokonałam pewnych próbek na np. wodzie z kwasem cytrynowym no i coś tam jednak wskazuje więc czy przy tym torfie może aż tak się mylić?
Pozdrawiam Aga
pEtr
500p
500p
Posty: 573
Od: 18 cze 2008, o 01:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zach. Małopolska

Re: Chory Rododendron

Post »

Sprawdz czy może przez pomyłkę nie kupiłaś odkwaszonego. pH powinno pisać na opakowaniu.
Jezeli jest odpowiednie 3-5 to załóż że tak jest, a phmetr jest wadliwy.
Najlepsze dla amatora to phmetry z odczynnikiem -> płynem. Na te z wbijaną elektrodą badź dwiema szkoda pieniędzy.

Ah, no i pamiętaj że nie możesz rh wsadzić w sam torf, ale myślę że to już wiesz ;-)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
agniesska76
50p
50p
Posty: 60
Od: 9 lip 2012, o 13:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Chory Rododendron

Post »

opakowanie było czytelnie oznakowane w tym przypadku nie ma mowy o pomyłce bynajmniej z mojej strony a jeśli chodzi o torf czy w wyniku zalegania w sklepowych magazynach może stracić swoją kwasowość? ( naturalnie mówię o torfie w foliowych workach)
Pozdrawiam Aga
pEtr
500p
500p
Posty: 573
Od: 18 cze 2008, o 01:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zach. Małopolska

Re: Chory Rododendron

Post »

a jeśli chodzi o torf czy w wyniku zalegania w sklepowych magazynach może stracić swoją kwasowość? ( naturalnie mówię o torfie w foliowych workach)
Jasne, jeżeli był na zewnątrz to deszcz może wypłukiwać jony wodorowe. Natomiast to są szczątkowe, wręcz pomijalne w kontekście widełek pH jakimi opisują torf producenci, straty.
matmos
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 11 wrz 2012, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron

Post »

Witam! Zarejestrowałem się na forum, żeby zasięgnąć porady na temat moich rododendronów.

Pierwszy: ma już około 6 lat. Stare liście dostają plam i opadają, natomiast młode pędy rosną ładnie. Zawiązują się pąki kwiatowe, ale niestety wiosną obumierają. Ma ktoś może jakiś pomysł co to może być? Jakaś grzbica? Czym to leczyć?

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Drugi: ten ma już 10 lat. Co roku kwitnie obficie, ale liście mają bladozielony kolor. Pojedyncze stare żółkną i opadają. To pewnie jakiś niedobór. Przejrzałem fotografie w temacie o chorobach, wygląda na azot, ale chętnie usłyszałbym opinię bardziej doświadczonej osoby.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Chory Rododendron

Post »

Na tym drugim, dziesięcioletnim, nie widzę nic niepokojącego, normalne jesienne tracenie liści, obfitsze może niż w innych latach, ze względu na wysokie temperatury i piekielną suszę, możesz się tym nie martwić, jedynie pamiętać o nawadnianiu, będzie nadal obficie kwitł :)
Co do pierwszego, to trzeba by zobaczyć jak wygląda to 'obumieranie' pąków, bo może to ma związek po prostu z przemarzaniem?

Pozdrawiam Tomek :wit
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Chory Rododendron

Post »

pierwszy to prawdopodobnie grzyb Septoria azalea porównaj z objawami rh judyty http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7838&hilit
tu o chemii
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=8&t=39908
Awatar użytkownika
maria.k55
1000p
1000p
Posty: 1062
Od: 24 maja 2009, o 16:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlasie

Re: Chory Rododendron

Post »

Te żółknące liście to susza i jeszcze raz sucha bryła korzeniowa, miałam to u siebie, po prostu palec w ziemię i podlewać.
"Szanuj każdy dzień - bo już nie powróci"
Ogródek przydomowy u Marii.k55
matmos
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 11
Od: 11 wrz 2012, o 11:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Chory Rododendron

Post »

Dzięki :)
Awatar użytkownika
czysta
100p
100p
Posty: 118
Od: 25 kwie 2012, o 14:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Chory Rododendron

Post »

Hejo :wit ludzie pomocy... Nie wiem jak mogę pomóc mojemu rododendronowi... Wiosną wykopałam go z ogródka teściowej bo wyglądał niezbyt okazale i posadziłam u siebie w ogrodzie i wygląda tragicznie. Myślałam, że jeszcze trochę i zacznie wypiękniać a jest coraz gorzej ;:145 Jest prawie cały dzień w cieniu tylko jak słońce zachodzi to go oświetla, ma tam wilgotno ale nie bagno, zrobiłam warstwę kory a teraz w sobotę odgrzebałam korę i dosypałam nieco kwaśnego torfu. W dodatku coś go żre widzę... Pomóżcie proszę. Tragedia to za mało... ;:145
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Zapraszam do mojego wątku odnośnie Lagerstroemi http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 33&t=63329" onclick="window.open(this.href);return false;
Zablokowany

Wróć do „Rhododendrony i azalie”