Ogród w cieniu sosen - cz.6.
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Zdjęcie 1 i 3, co to za roślinki. To niebieskie? Boję się spytać: dzwonek? tak? A te wielobarwne listeczki- co to? Ładnie zadarnia
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
1 i 4 - GORYCZKA JESIENNA , 3- DZWONEK (dalmatyński chyba).Sosenki4 pisze:Zdjęcie 1 i 3, co to za roślinki. To niebieskie? Boję się spytać: dzwonek? tak? A te wielobarwne listeczki- co to? Ładnie zadarnia
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Wypytałam chyba o wszystko, więc chwilowo nie będę CIę męczyć Ewelinko. Pozwolę innym popodziwiać Twój piękny ogród. Jest super urządzony. Z tarasu mam podobny od Twojego widok, z tym, że u mnie gołe sosny, choć w nogach ma jedna 3 Rh, ale 3 inne wciąż tylko swoje sąsiedztwo
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Kwitną po raz kolejny pojedyncze kwiaty na CLEMATISACH.
Fioletowy to "Generał Sikorski"
Różowy - "Hagley Hybrid"
CLEMATIS "Błękitny anioł"
LILIE kwitły u mnie późno ,bowiem po zimowym wymarznięciu cebul posadziłam kilka nowych odmian dopiero w pocz. czerwca.Cieszę się ,że mimo to wszystkie odmiany zakwitły
LILIA AZJATYCKA "Brunello"
LILIA TRĄBKOWA "White Elegance"
I na koniec "widoczek taki " :
Fioletowy to "Generał Sikorski"
Różowy - "Hagley Hybrid"
CLEMATIS "Błękitny anioł"
LILIE kwitły u mnie późno ,bowiem po zimowym wymarznięciu cebul posadziłam kilka nowych odmian dopiero w pocz. czerwca.Cieszę się ,że mimo to wszystkie odmiany zakwitły
LILIA AZJATYCKA "Brunello"
LILIA TRĄBKOWA "White Elegance"
I na koniec "widoczek taki " :
- PiotrekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2518
- Od: 18 wrz 2011, o 08:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Ogród z tej perspektywy ogromny nie jest ale z poziomu małego człowieczka jest ogromny często podlewasz całość?
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Podlewam zależnie od potrzeb - w sumie mam nawadnianie automatyczne , ale raz po raz i tak biegam z wężem ( bo donice, korytka i takie troszkę bardziej wodolubne rośliny , jak np. HORTENSJE).
Przez dwa ubiegłe sezony walczyłam ze ślimakami zbierając je , oraz stosując 3x w sezonie "ŚLIMAKOL" i podobne granulaty. W tym roku wszystkich ślimaków jest BARDZO MAŁO !
Sądzę ,że zdziesiątkowałam populację.Nie wiem , czy to jest działanie humanitarne czy nie , ale dla mnie ślimak w ogrodzie to po prostu szkodnik ,więc dlaczego nie mam go traktować tak jak przędziorka czy mszycy ?
A to jeden z nieproszonych gości ...
I chociaż gdzieś to już cytowałam , ale co tam ! wkleję raz jeszcze , bo to mój ulubiony limeryk :
SKĄD SIĘ WZIĘŁY ŚLIMAKI ?
"Pewien żółw z miasteczka w Kentucky
Raz poderwał dżdżownicę dla draki
Rzekł jej w ucho:" kwiatuszku",
a skończyło się w łóżku
I tak właśnie powstały ślimaki ! " (dotyczy ślimaków z własnym "domkiem" )
Przez dwa ubiegłe sezony walczyłam ze ślimakami zbierając je , oraz stosując 3x w sezonie "ŚLIMAKOL" i podobne granulaty. W tym roku wszystkich ślimaków jest BARDZO MAŁO !
Sądzę ,że zdziesiątkowałam populację.Nie wiem , czy to jest działanie humanitarne czy nie , ale dla mnie ślimak w ogrodzie to po prostu szkodnik ,więc dlaczego nie mam go traktować tak jak przędziorka czy mszycy ?
A to jeden z nieproszonych gości ...
I chociaż gdzieś to już cytowałam , ale co tam ! wkleję raz jeszcze , bo to mój ulubiony limeryk :
SKĄD SIĘ WZIĘŁY ŚLIMAKI ?
"Pewien żółw z miasteczka w Kentucky
Raz poderwał dżdżownicę dla draki
Rzekł jej w ucho:" kwiatuszku",
a skończyło się w łóżku
I tak właśnie powstały ślimaki ! " (dotyczy ślimaków z własnym "domkiem" )
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
dobre dobre
Cudna fotka goryczki na 1 i 4 zdjęciu, z czym ona siedzi , czy to listki dąbrówki
Cudna fotka goryczki na 1 i 4 zdjęciu, z czym ona siedzi , czy to listki dąbrówki
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Zestawienie goryczki z dąbrówką wyszło mi "przypadkiem" ale wygląda dość ładnie i towarzystwo chyba się polubiło. Ta GORYCZKA to SINE ORNATA "Blue Diamond" kwitnie od VIII- X , a wtedy DĄBRÓWKA (Ajuga reptans 'Tricolor' )nie ma już kwiatów , a wyłącznie pstre , trójbarwne ,płożące się w parterze listki, więc dobrze im razemkozino pisze:Cudna fotka goryczki na 1 i 4 zdjęciu, z czym ona siedzi , czy to listki dąbrówki
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Świetne zestawienie, jak jedne kwitną to drugie je dopełniają listkami. bardzo mi się to podoba
Pozdrawiam, Emka
Ogród
Ogród
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Z trochę innej beczki :
Gdy przed laty mieszkałam w bloku , na moim balkonie nie było miejsca na tak typowe na polskich balkonach "graty" , śmieci i różne "przydasie",bo mieszkały na nim zawsze rośliny doniczkowe , a w dużych skrzynkach kwitło...wszystko, co udało mi się wysiać lub zdobyć w sprzedaży.Zdjęć z tamtego okresu nie mam niestety... Teraz mam ogród , taras , ganek przy domu i wielki balkon na piętrze , którego zdjęcia już Wam pokazywałam .Dziś równie ładnie wygląda niewielki balkon w mieszkaniu mojej córki, w bloku.Pozwólcie ,że go tutaj pokażę:
Córka i zięć często jedzą tu latem śniadanka lub odpoczywają wśród zieleni po pracy. W ich bloku ten balkon( a raczej balkonik !) nie jest zresztą żadnym wyjątkiem , co dowodzi,że "ludzie o zielonych palcach" są wśród nas!!!
Gdy przed laty mieszkałam w bloku , na moim balkonie nie było miejsca na tak typowe na polskich balkonach "graty" , śmieci i różne "przydasie",bo mieszkały na nim zawsze rośliny doniczkowe , a w dużych skrzynkach kwitło...wszystko, co udało mi się wysiać lub zdobyć w sprzedaży.Zdjęć z tamtego okresu nie mam niestety... Teraz mam ogród , taras , ganek przy domu i wielki balkon na piętrze , którego zdjęcia już Wam pokazywałam .Dziś równie ładnie wygląda niewielki balkon w mieszkaniu mojej córki, w bloku.Pozwólcie ,że go tutaj pokażę:
Córka i zięć często jedzą tu latem śniadanka lub odpoczywają wśród zieleni po pracy. W ich bloku ten balkon( a raczej balkonik !) nie jest zresztą żadnym wyjątkiem , co dowodzi,że "ludzie o zielonych palcach" są wśród nas!!!
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród w cieniu sosen - cz.6.
Ewelinko bardzo ładny ma balkonik Twoja córcia . Zielony letni pokój, sama przyjemności wypić w nim kawkę, lub zjeść obiad, a wieczorem odpocząć i pooddychać chłodny powietrzem