Gruszka Lukasówka - nie zakwitła w tym roku.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6987
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Gruszka Lukasówka - nie zakwitła w tym roku.
Jesienią 2004 roku posadziłem gruszkę Lukasówka. By nie osłabiać wzrostu drzewa obrywałem w 2005 i 2006 roku kwiaty. W 2007 roku też zakwitła ale kwiat przemarzł. W tym roku gruszka wcale nie zakwitła. Drzewko jest nawożone, ma zdrowe liście.
Czy ktoś wie jaka może być przyczyna niezakwitnięcia gruszki?
Czy ktoś wie jaka może być przyczyna niezakwitnięcia gruszki?
Pozdrawiam Andrzej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Gruszka Lukasówka - nie zakwitła w tym roku.
A ja zrobiłem wręcz na odwrótErazm pisze:Jesienią 2004 roku posadziłem gruszkę Lukasówka. By nie osłabiać wzrostu drzewa obrywałem w 2005 i 2006 roku kwiaty.

Aby doczekać się chociaż jednej gruszki z młodego drzewka,które zakwitło po raz pierwszy-naciąłem kwitnących gałęzi z inych odmian rosnących zbyt daleko,żeby liczyc na zapylenie i włozyłem je do wiadra z wodą ,które postawiłem w pobliżu gruszy.Zawiązało sie z tego 2 owoce,reszta nie została zapłodniona,ale i tak na wiekszą ilość owoców bym sobie nie pozwolił

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Powiększyłem sobie specjalnie zdjęcie Twojej gruszki... i uważam, że wszystko jest w porządku
Daj jej trochę czasu - to odmiana, która rozpoczyna owocowanie w 4-5 roku po posadzeniu. Przyczyną pośrednią może być zeszłoroczne przemarznięcie kwiatów (drzewko "przestawiło się" na rozwój wegetatywny w tamtym roku). Jeżeli chodzi o jakieś sugestie - trochę możesz "rozświetlić" koronę - szczególnie w jej środkowej części. Po prostu usuń nadmiar tegorocznych, konkurencyjnych przyrostów (przez uszczykiwanie). I czekaj cierpliwie do przyszłego roku.
PS. Twoja gruszka ma zapewniony zapylacz?
Pozdrawiam serdecznie

PS. Twoja gruszka ma zapewniony zapylacz?
Pozdrawiam serdecznie
