Czereśnia - zamieranie
- sylwka555
- 50p
- Posty: 66
- Od: 28 kwie 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wilczyn/ Dolnośląskie
Czereśnia - zamieranie
Moja czereśnia posadzona na wiosnę(tego roku) zaczęła się rozwijać to znaczy zaczęła wypuszczać młode listki, które po pewnym czasie zaczęły usychać. Nie wiem co mam z nią robić. Może posadziłam ją za bielsko olbrzymiej lipy czy to ma znaczenie proszę o pomoc. DZIĘkUJĘ
- sylwka555
- 50p
- Posty: 66
- Od: 28 kwie 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wilczyn/ Dolnośląskie
Może uda mi się wysłać zdjęcie- spróbuję. Ktoś na forum zaproponował mi oprysk na przędziorka Preparatem Atellic 500 EC lub Magus 200 SC. Może pomoże zobaczymy. Dzisiaj mam zamiar kupić , boje się jednak , że dla mojej czereśni jest już za późno. Zbyt wyschnięte są już wszystkie listki. Zobaczymy. Co Ty na to?Pozdrawiam.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
A co może być powodem,że po raczej lekkiej zimie na jednej z moich czereśni-szczepionej na giseli obumarły szczytowe części,te najmłodsze zeszoroczne gałęzie?pomolog pisze:Przyczyn może być kilka... trzy takie najczęściej występujące to:
- źle dobrane stanowisko (gleba);
- niedobór wody;
- przędziorki...
Możecie powiedziec coś więcej o Waszych czereśniach - opierając się o powyższe punkty?
Pozdrawiam serdecznie
Dodam,że z 3 karłowych czereśni przytrafiło sie to tylko jednej,więc nie można tego zrzucić na karb zbyt późnego nawożenia,co zresztą nie miało miejsca.Drzewko wypuszcza co prawda młode pędy,ale nie kwitło.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1883
- Od: 1 maja 2008, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Brakuje tu trochę zdjęcia-może by nieco pomogło... no niestety - u czereśni często tak się zdarza, że wierzchołek obumiera - ale ma to miejsce po posadzeniu... a piszesz że to 3 rok, więc rozumiem, że drzewka przyjęły się i przez 2 lata było wszystko w porządku. Obejrzyj dokładnie miejsce poniżej tej obumierajacej części - nie ma tam żadnego uszkodzenia mechanicznego, wycieków bakteryjnych itp.?
Pozdrawiam serdecznie
Pozdrawiam serdecznie
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2073
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Zrobię jutro zdjęcie,na szczęście nie wyciąlem jeszcze obumarłych gałęzi,bo a nuż z którejś wypuści sie odrost? Uszkodzeń mechanicznych nie ma na całej powierzchni pnia i gałęzi
Te dwie pozostałe czereśnie karłowe w tym roku są obsypane zawiazkami owoców,może to zrekompensuje mi tę uschniętą koronkę
Hmm..zastanawiałem się nad działalnością nornicy,ale pień wydaje się tkwić mocno w ziemi.
Te dwie pozostałe czereśnie karłowe w tym roku są obsypane zawiazkami owoców,może to zrekompensuje mi tę uschniętą koronkę
Hmm..zastanawiałem się nad działalnością nornicy,ale pień wydaje się tkwić mocno w ziemi.
- Justyna0608
- 50p
- Posty: 86
- Od: 26 mar 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
Co ja o tym myślę??? myślę że jeżeli tak jest uszkodzona czereśnia to opryski na pewno jej pomogą chociaż zwalczyć przędziorka na czereśni i efekty będą widoczne w przyszłym roku wtedy zrobisz oprysk wcześniej i zapobiegniesz ponownemu wystąpieniu przędziorka bo jeżeli piszesz że listki są już zbyt wyschnięte to raczej nie wypuści nowych teraz ale na pewno trzeba zwalczyć przędziorka żeby nie zaatakował innych drzew Pozdrawiam gorącosylwka555 pisze:Może uda mi się wysłać zdjęcie- spróbuję. Ktoś na forum zaproponował mi oprysk na przędziorka Preparatem Atellic 500 EC lub Magus 200 SC. Może pomoże zobaczymy. Dzisiaj mam zamiar kupić , boje się jednak , że dla mojej czereśni jest już za późno. Zbyt wyschnięte są już wszystkie listki. Zobaczymy. Co Ty na to?Pozdrawiam.
- sylwka555
- 50p
- Posty: 66
- Od: 28 kwie 2008, o 14:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wilczyn/ Dolnośląskie
Tak po posadzeniu przycięłam przewodnikpomolog pisze:Czy drzewko było po posadzeniu przycinane (skracany przewodnik)?Jurek pisze:A co może być powodem,że po raczej lekkiej zimie na jednej z moich czereśni-szczepionej na giseli obumarły szczytowe części,te najmłodsze zeszoroczne gałęzie?
Pozdrawiam