Porzeczkoagrest

[Marconi_exe]

Polecam prowadzenie porzeczkoagrestu w formie drzewka formując krzew tak jak formę pienną. Można z pozostawionego jednego pędu uformować koronkę na wysokości 1-1.5m, a wyrastające z ziemi pędy przy głównym pieńku wycinać.

Formy pienne są droższe. Gdzieś ostatnio wyczytałem, że niektórzy szkółkarze zamiast na porzeczce złotej szczepią agresty i porzeczki na porzeczkoagreście. W sumie to porzeczkoagrest jest bardzo podobny do porzeczki złotej.

Porzeczkoagrest nie jest efektem GMO ponieważ pierwsza roślina o zmienionych genach powstała w 1973r.
Porzeczkoagrest Josta powstał w 1970r.http://www.agroflora.pl/product/282,por ... 120cm.html a poza tym pierwsze rośliny transgeniczne zostały wprowadzone do handlu pod koniec XX wieku.

[SlaWasII]

Bardzo ciekawa roślinka. Mam ją od kilku lat, rośnie jak wściekła, owocuje bardzo obficie, a kwitnie jako jedna z pierwszych w ogrodzie! Wcześniej kwitną u mnie tylko żonkile i wrzośce. Od kilku dni całe chmary trzmieli i pszczół oblegają mi krzak.
Tnę ją bez opamiętania bo rośnie szybko, że się przejść nie da. Choroby żadne się tego nie czepiają... W zeszłym roku odrobinkę mszyc zadomowiło się na wierzchołkach pędów, ale wyciąłem, spaliłem i spokój.

[ewikk77]

Mój porzeczko agrest w tym roku (krzak pewnie z 10-letni) został przesadzony w inne miejsce, bo trochę był posadzony (przeze mnie ) bez przemyślenia i teraz okazało się, że przeszkadza. Zobaczymy jak sobie da radę. Na razie ładnie kwitnie. Mam nadzieję, że nie odchoruje. W sumie miejsce całkiem niezłe, bo bardziej słoneczne niż poprzednie, a ziemia gliniasta więc trzyma wodę, ale zobaczymy...

[marcela]

Mam od pięciu lat (dostałam kilkuletni krzak i przyjął się bez problemu), owocuje bardzo obficie. Do tej pory nic go nie ruszało, ale po cięciu odmładzającym zaatakowały go mszyce (może to akurat przypadek). Ja uwielbiam czarne porzeczki, więc dla mnie w smaku trochę nijaki, ale dzieci bardzo lubią.

[mr25ur]

marcela w tym roku jest jakiś kataklizm mszyc, przez dwa ostatnie tygodnie miałem chyba wszystkie odmiany... przez kilka ostatnich lat nie było takiej plagi. A już czarnych nie widziałem ładną dekadę.

[Misiaczka]

Mszyce zaatakowały moje czarne porzeczki a porzeczkoagresta nic nie rusza. W tamtym roku trochę go uszczupliłam bo wielki krzaczor był , a zostawiłam 1 badyl i w formie drzewka chcę go prowadzić. Może będzie łatwiej go poskromić

[renzal]

Wczoraj H dostał sadzonkę porzeczkoagrestu. Oczywiście nie wiemy, jaka to odmiana, ale jutro sadzimy. Nie mam tylko pojęcia, jakie ma wymagania glebowe?

[mr25ur]

Najpopularniejsza odmiana to bodajże josta, u mnie rośnie w ciężkiej glebie, daje rady.

[Misiaczka]

Mój (odmiany nie znam) rośnie na piaszczystej glebie, a u dziadka rósł na b. dobrej. Owocuje bardzo obficie.

[Misiaczka]

Żniwa porzeczkoagrestu;

Najbardziej lubię zjadać go na świeżo - pycha

[renzal]

Pysznie wyglądają! Moja mizerota siedzi w ziemi, wiec jest szansa, że zacznie rosnąć.

[gilgall]

A czy o tej porze roku można ukorzenić porzeczkoagrest?

[Misiaczka]

Myślę, że zdąży się zakorzenić. Można przygiąć gałązkę i przysypać ziemią lub odciętą gałązkę włożyć do wody i puści korzenie (liście opadną). Porzeczkoagrest ukorzenia się szybko