Nasze wyzwanie działkowe :)
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Zapisuję się jako obserwator i będę Wam kibicować.Jak zobaczyłam te pierwsze zdjęcia z działki,to jakoś nie mogłam sobie nic tam wyobrazić.Po tak krótkim czasie,już widać Waszą działeczkę i widać w niej serce,jakie wkładacie w nią.Powodzenia -już bardzo dużo zrobiliście,już jest czym się cieszyć
Pozdrawiam Mirka !
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Witam
czekamy na nowe zdjęcia - bo tak fajnie popatrzeć na czyjąś działeczkę z drugiego końca polski!
Życzymy najlepszego
czekamy na nowe zdjęcia - bo tak fajnie popatrzeć na czyjąś działeczkę z drugiego końca polski!
Życzymy najlepszego
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Witam, wpadłam z rewizytą, przeglądnęłam wątek i rzeczywiście idziecie jak burza. Gdzie trzymacie dzieci w czasie prac na działce bo moje szkodniki żyć nie dają... Będę stałym gościem po sąsiedzku
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
w domu z babcią jak narzazie zostają, do póki niema nawet trawy tylko wertepy i ziemia i mrówki, oj gdyby nie ta babcia to chyba byśmy nic nie zrobili a teraz to już w ogóle jest groźnie bo spieszymy się z działką bo po 10 września chcemy wysiać trawę( jeszcze w tym roku aby na wiosne już było chociaż zielono), a 2 września mamy jeszcze chrzciny więc pracy w domu też jest sporo, jednym słowem gonimy się od jednej roboty do następnej. Tu generalne sprzątanie mieszkania, tu dziec,i tu działa już sama nie wiem jak to ogarnę mamy teraz zawrotne tępomaliola pisze:Witam, wpadłam z rewizytą, przeglądnęłam wątek i rzeczywiście idziecie jak burza. Gdzie trzymacie dzieci w czasie prac na działce bo moje szkodniki żyć nie dają... Będę stałym gościem po sąsiedzku
- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Oj to jest racja-Babcia jest świętością i jest niezastąpiona !!!
- maliola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 998
- Od: 26 cze 2012, o 16:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Tak znam to z autopsji ale jak dzieciaki siedza do południa u babci to potem muszę się z nimi męczyć. Życzę żeby sie plany zrealizowały i dużo zieleni na wiosnęDuczekiOsia pisze:w domu z babcią jak narzazie zostają, do póki niema nawet trawy tylko wertepy i ziemia i mrówki, oj gdyby nie ta babcia to chyba byśmy nic nie zrobili a teraz to już w ogóle jest groźnie bo spieszymy się z działką bo po 10 września chcemy wysiać trawę( jeszcze w tym roku aby na wiosne już było chociaż zielono), a 2 września mamy jeszcze chrzciny więc pracy w domu też jest sporo, jednym słowem gonimy się od jednej roboty do następnej. Tu generalne sprzątanie mieszkania, tu dziec,i tu działa już sama nie wiem jak to ogarnę mamy teraz zawrotne tępomaliola pisze:Witam, wpadłam z rewizytą, przeglądnęłam wątek i rzeczywiście idziecie jak burza. Gdzie trzymacie dzieci w czasie prac na działce bo moje szkodniki żyć nie dają... Będę stałym gościem po sąsiedzku
- ElleBelle
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 7327
- Od: 5 paź 2009, o 15:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Oj wiem jaka babcia dobra instytucja ,mam albo jednego albo drugiego wnuczka u siebie
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
- Tacca
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4487
- Od: 12 lut 2009, o 12:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Lodziu dwa -trzy miesiące i będą wspomnienia ciężkiej pracy a wiosną jak zobaczysz zielona trawkę to i świeży zapał będzie ogromny i dzieci będą miały frajdę na świeżym powietrzu.
- asta6265
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2409
- Od: 8 sty 2012, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Pospacerowałam po waszej działeczce i jestem pełna podziwu. Fajnie, nie ma to jak wszystko samemu zrobić, a potem patrzeć na efekty pracy. Gratulacje, będę wpadać częściej i dopingować
Mój kawałek świata
Pozdrawiam Anka
Pozdrawiam Anka
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
oj tak Danusiu, już nie mogę doczekać się tej trawy i roślinek
asta6265 - Witam serdecznie i zapraszam częściej oczywiście
momotkab - cieszę się że podoba Ci się u Nas
arim27 - fajnie że do nas zajrzałaś i czasem wpadniesz w odwiedziny bardzo nam miło
A teraz kochani pokażę Wam czym oprócz kopania oczywiście zajmowałam się przez te kilka dni
z wykopanych kamieni jakie znalazłam na działce to tu, to tam ......
najpierw powstał mini murek, oddzielający teren przyszłego trawnika od rabaty jaka ma tu powstać kamenie wapienne, i zabrakło mi ich kilka, ale spokojnie już planuję męża wyciągnąć gdzieś w okolice jury krakowsko - częstochowskiej i nawiozę te parę sztuk
potem było więcej kamieni ale już nie wapiennych bo ni ma ...
postanowiłam w tym miejscu zrobić mini skalniaczek
kamienie są ze sobą połączone klejem do płytek mrozoodpornym
dziś przyszedł czas na podsypanie ziemią tego rogu aby było wyżej, ale najpierw wstawiłam pod siatkę płytę która pewnie kiedyś zgnije i się rozłoży ale do tego czasu ziemia się ładnie tam ubije i korzenie roślin będą ja trzymać zwartą aby nie wyleciała przez siatkę do sąsiadki i na ścieżkę.
a potem naniosłam ziemi ... nawet nie myślałam że do takiego małego rogu tyle wiader wejdzie ziemi chyba 12 wsypałam i jeszcze się zmieści
jak myślicie dawać agrowłóknine czy tak sadzić prosto do ziemi
??
asta6265 - Witam serdecznie i zapraszam częściej oczywiście
momotkab - cieszę się że podoba Ci się u Nas
arim27 - fajnie że do nas zajrzałaś i czasem wpadniesz w odwiedziny bardzo nam miło
A teraz kochani pokażę Wam czym oprócz kopania oczywiście zajmowałam się przez te kilka dni
z wykopanych kamieni jakie znalazłam na działce to tu, to tam ......
najpierw powstał mini murek, oddzielający teren przyszłego trawnika od rabaty jaka ma tu powstać kamenie wapienne, i zabrakło mi ich kilka, ale spokojnie już planuję męża wyciągnąć gdzieś w okolice jury krakowsko - częstochowskiej i nawiozę te parę sztuk
potem było więcej kamieni ale już nie wapiennych bo ni ma ...
postanowiłam w tym miejscu zrobić mini skalniaczek
kamienie są ze sobą połączone klejem do płytek mrozoodpornym
dziś przyszedł czas na podsypanie ziemią tego rogu aby było wyżej, ale najpierw wstawiłam pod siatkę płytę która pewnie kiedyś zgnije i się rozłoży ale do tego czasu ziemia się ładnie tam ubije i korzenie roślin będą ja trzymać zwartą aby nie wyleciała przez siatkę do sąsiadki i na ścieżkę.
a potem naniosłam ziemi ... nawet nie myślałam że do takiego małego rogu tyle wiader wejdzie ziemi chyba 12 wsypałam i jeszcze się zmieści
jak myślicie dawać agrowłóknine czy tak sadzić prosto do ziemi
??
- dorcia7
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12456
- Od: 13 lip 2011, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
Ja bym sadziła bez, ale posłuchaj jeszcze innych osób,są zwolennicy agrowłókniny , ja nie mam na działce ani milimetra
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
No Kochana zdolniacha z Ciebie Już sobie wyobrażam całość z nasadzeniami....Fajnie, fajnie A co do agro-włókniny hmmm ja nie mam i wsadzam wszystko wprost do gruntu... a jak coś wyskakuje nieplanowanego to po prostu biorę i wyrywam dziada
hehehe nie masz dużego obszaru i raczej zakątków trudno dostępnych też mieć nie będziesz więc ja bym nie dawała ale decyzja należy do Ciebie...może ktoś inny doradzi Ci że warto Pozdrawiam
hehehe nie masz dużego obszaru i raczej zakątków trudno dostępnych też mieć nie będziesz więc ja bym nie dawała ale decyzja należy do Ciebie...może ktoś inny doradzi Ci że warto Pozdrawiam
- DuczekiOsia
- 1000p
- Posty: 1621
- Od: 10 sie 2012, o 08:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gliwice
- Kontakt:
Re: Nasze wyzwanie działkowe :)
ja to tez jestem za nie dawaniem, mąż coś tam bąkał o tym ale że się nie znam to wolałam zapytać. Obskoczyć taki kawałek to chwilka roboty i chyba tragedii to raczej nie będzie, tym bardziej że ziemia jest odchwaszczona i ręcznie i chemicznie. Dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami