Mówisz o zimie spędzanej na zewnątrz. Tak?araukar pisze:Moje jak mają 5 ,,6 lat idą na kompostownik , po prostu są za duże i niestety w naszych warunkach zimowych nie mają szans,
Oczywiście, że nie są mrozoodporne. Jednak ja na szczęście mam gdzie trzymać w zimie. Jeszcze

Natomiast nigdy nie zamierzam ich wywalać, gdyż właśnie pięknie wyglądają jako duże, rozrośnięte rośliny. Stojące koło domu Krzewy oleandrowe są jego prawdziwą ozdobą.
Azofoska? Polifoska? Azot sprzyja rozwojowi części zielonych. Może nawozisz nieodpowiednio i dlatego Ci tak rosną, że po 6-ciu latach musisz rośliny wyrzucać? Ja stosuję nawozy z przewagą potasu, dodatkiem fosforu i mikroelementami.
Nawożone azotem, do końca sierpnia rosną jeszcze we wrześniu i październiku. Ze względu na mniejsze oświetlenie (nawet, gdy stoją na zewnątrz) pędy stają się delikatne. Rośliny nie przygotowują się do zimy.
A gdzie mogę zobaczyć Twoje oleandry?
Jasia!
Widać, że Twój to jeszcze młoda roślina, znając Twoje zamiłowanie do roślin wszelakich, w krótkim czasie zrobisz z niego cudo.