Ogródek Robaczka cz. 3

[beata68]

Cześć Kasiu.
Zgubiłaś mi się po forumowym odwyku, ale już Cię znalazłam.
Najbardziej podoba mi się parasolka z powojnikiem, za rok to będzie kwiatowa parasolka, nie będzie żadnych prześwitów.
Miłego dnia, lecę doczytać zaległości.

[heliofitka]

Kasiu musiałam trochę nadrobić i przyznam, że zajęło mi to trochę czasu, bo żal było opuścić stronkę wypełnioną zdjęciami tarasu.
Na kolejnej zatrzymały mnie róże, a gdy zobaczyłam hortensje to wsiąkłam na dobre...zachwycający masz ogród

[lulka]

Kasiu, niesamowicie rozszalały się twoje roślinki, od początku sezonu urosły co najmniej dwukrotnie
Zadowolona jesteś Heidi..?

[edi13]

Kasia biała pełna róża co powtarza kwitnienie , za za duża jaką mi doradzisz ???

[konwalia12]

Kasiu, właśnie miałam się Ciebie pytać o Casanovę, ale mnie wyprzedziłaś Postaram się ją lepiej przycinać, może wtedy poskutkuje.
A jak z Twoją Heidi? Nadal choruje? Bo u mnie teraz najbardziej i nie wiem co robić. Stosujesz na nią jakiś środek?

[robaczek_Poznan]

Witajcie!
Bardzo dziękuję wszystkim za odwiedziny i przepraszam za zaległości w Waszych ogrodach
Dzień coraz krótszy, a po pracy mnóstwo do roboty w ogrodzie, nie wyrabiam z czasem na Forum

Ewuniu-Rozanko, miło mi, że do mnie zajrzałaś Dziękuję za serdeczności, jesteś kochana
Justynko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa, cieszę się, że wpadłaś na spacer do mojego ogródka
Małgosiu, chyba pytasz o Heidi Klum?Kolor faktycznie jest amarantowo-fioletowy, piękny kwiat i upojny zapach Zdjęcia nie oddają jej uroku, choć regularnie robię jej sesje foto, jak przystało na modelkę
Aguś Dziękuję za wszystkie miłe słowa pod adresem ogrodu!W nowym sezonie będą kolejne zmiany, to pewne...ale w sumie to najfajniejsze w naszej pasji, prawda? Nigdy nie można się nudzić w ogrodzie ;-))
Małgosiu, witaj! Cieszę się, że wpadłaś w odwiedziny Ten powojnik to Ernest Markham, jeśli wierzyć metce, w bo w tym roku 90 % się nie zgadza ;-)) Ale ten wygląda tak jak powinien, choć kwitnienie ma teraz pierwsze od wiosny, a teoretycznie szczyt formy miał mieć w czerwcu...
Dorotko, budleja 'Blue Chip' kwitnie cały czas od czerwca! To uroczy krzew, niewysoki choć rozłożysty. Mam go pierwszy sezon więc jeszcze nie wiem jak będzie zimował..W marketach można czasem upolować jakieś cudeńka, choć rzadko kupuję tam róże..raczej wracam do pewnym źródeł ;-))
Asieńko, ja też się bardzo cieszę na nasz wyjazd choć żałuję, że trio nie będzie w komplecie (
Ewa Gajowa, Artemis szczerze polecam, ja też kupię następne ;-))
Majeczko, rabata powstaje na prawo os altany patrząc przodem do niej ;-)) heheh, skomplikowany ten układ moich rabat, sama czasami się gubię.. ;-))
Marzenko, określenie "mini budleja jak maxi lawenda" idealnie oddaje charakter tego krzaczka! Świetnie to ujęłaś! Bardzo dziękuję za miłe słowa, Twój taras też dojrzeje, najpierw musisz ogarnąć całość, potem 'dopieścisz' detale ;-))
Martuś, dziękuję
April, byłoby super Cię poznać, jakbyś się wybierała to daj znać na PW - Forum zabieram ze sobą ;-))
Gosiu, jesteś kochana, bardzo dziękuję za takie określenie ogrodu... Ogród romantyczny to moje marzenie...
Jule, dzięki! Choć do tego celu daleko, a mi brakuje wiedzy i konsekwencji...zmierzam do niego krętymi ścieżkami .. ;-))
Ewelinko, dziękuję za odwiedziny i miłe słowa! ta hortensja, o którą pytasz, to Vanilla Fraise - na wiosnę cięłam dość nisko (ok. 30 cm nad ziemią) a zasilałam nawozem - hydrocomplex, który daję pod wszystkie rośliny wiosną.
Agness, tak mów do mnie jeszcze.. Takich słów nigdy dość, od nich rosną skrzydła, dziękuję!
Iza, bardzo dziękuję! To dla mnie cenny komplement Wzdycham do angielskich wzorowych ogrodów i tworzę namiastkę tego u siebie, miło mi, że widać efekty!
Beatko, jak fajnie, że już jesteś! Tęskniłam
Iwonko, dziękuję za to, że spacer się przedłużył i przysiadłaś chwilkę na tarasie.. ;-)) Zapraszam ponownie!
Lulka, faktycznie jak patrzę na foty ubiegłoroczne, o teraz jest BUSZ ;-)) Heidi fajna, zakwitła jako pierwsza, jeszcze w maju i teraz powtarza..jednak w tzw. międzyczasie złapała przędziorka więc pełni szczęścia nie ma ;-))
Edytko, tak na szybko, przegląd ogródka i wybrałabym...Alabaster, Grasten, Względnie Grand Mogul - ma kremowy środek..Znajdziesz u mnie fotki wszystkich, wrzuć hasło w wyszukiwarkę wątku ;-))
Konwalio, witaj!Heidi wyleczona, stosowałam Magus bo miała przędziorka. A co dolega Twojej?

No to jeszcze kilka fotek na dobranoc....

Sour Emmanuelle


Rosarium Uetersen




Haendel



Creme Caramel


Geisha


Senteur Royale






Pastella


Ma Normandie/Graffin Bettina


Charles - róża o tysiącu twarzy










Santana


Gartentraume


Nostalgie


Chopin


Astrid Graffin


i tradycyjnie..takie tam;-)

[asia2]

Różyczki i "takie tam" . A czy ja już się chwaliłam, że mam Kosmos?

[robaczek_Poznan]

Asiu, czytałam że pojechałaś po Kosmos, ale wzięłaś mu coś do towarzystwa

[konwalia12]

Konwalio, witaj!Heidi wyleczona, stosowałam Magus bo miała przędziorka. A co dolega Twojej?

Chyba to samo co Twojej, o ile to jest przędziorek Sama zobacz: http://imageshack.us/photo/my-images/96/1005391d.jpg/

[beata68]

Dzień dobry.
Na ostatnim zdjęciu to cyklamen? Piękny. Zresztą wszystko u Ciebie jest piękne, nie wiem, jak to określić, ale jak oglądam Twoje zdjęcia, to mam wrażenie, że wszystko co na nich uwiecznione się uśmiecha. Jak się kiedyś doczekam takiej lawendy, jak Twoja to będę dumna. Którego dnia się wybieracie na wystawę?

[robaczek_Poznan]

Konwalio, moja nie miała aż tak pozoltych liści, zeby zobaczyć czy to przędziorek musialabys obejrzeć liście na spodniej stronie, jeżeli jest drobny biały "proszek" i niemal niewidoczne białe pajączki to diagnoza potwierdzona. Popryskaj Magusem i grzybobojczym tez, wyglada na porażoną grzybem. Drażnią mnie u niej te matowe, brzydkie liście - widać, ze są podatne na choroby

(...) nie wiem, jak to określić, ale jak oglądam Twoje zdjęcia, to mam wrażenie, że wszystko co na nich uwiecznione się uśmiecha. (...)

Beatko, pięknie to określiłaś! ja tez mam wrażenie, ze roslinki się do mnie uśmiechają, cieszę się, jeśli to widać na zdjeciach Ten fiolek to cyklamen, wsadzam je do gruntu w maju i rosną aż do zimy, one nie są jednak z tych zimujących..cyklameny neapolitańskie/bluszczolistne (zimujące)też mam, ale słabo rosną.. Lawenda rosnie u mnie na potęgę, co bardzo mnie cieszy, bo wprost ją uwielbiam i sadzę gdzie się tylko da
Do Warszawy jedziemy w sobotę rano i zostajemy do niedzieli, wiec gdybyś sie wybierała na dłuższą chwile (czytałam ze piorunem, w sobotę rano będziesz) to daj znać na pw, umówimy się byłoby super Cię poznać

[dodad]

Kasiu, fantastycznie wygląda parasolka obrośnięta powojnikiem. Moje zdechlaki, zaniedbane przez urlop bardzo kiepskie. Ten rok dla powojników uważam za stracony
Musze wymieć moja lawendę na inną odmianę, niższą, bo ta moja niesamowicie wylega.
U ciebie pięknie komponuje się z wszystkimi roślinami

[Sosenki4]

Daję sobie na taras 2 lata. Wiem, zę to długo, ale fundusze to coś trasznego.
Twoja Astrid Graffin po prostu świetna, taki dostojny kolor i te krople wody. No i ciągle "Takie Tam" z łanami lawendy. Coś niesamowitego
Fajnie, ze się wybieracie do W-wy, niestety nie spotkam Was tam. Nie jadę. Za to chętnie popatrzę na fotorelację