Hortensje - ogrodowa , bukietowa , drzewkowata cz.IV

[oliwka]

Pewnie już się przebarwiły na zielono.

[mewa]

Moja Anabelka już zbrązowiała- nie zdążyłam jej zasuszyć w zieleni

[ONA-NINA]

moja już dwa tygodnie temu zbrązowiała.Taka jest brzydka,że marzę o ściachaniu jej

[JLG]

Ja się definitywnie wyleczyłam z różowej Annabell - widziałam sporą sadzonkę w sklepie, która już zdążyła się przebarwić na paskudny brudny róż...

[Karo]

Jeśli to ma byc ten róż jak na zdjęciu Zbigniewa to i ja czuje się zawiedziona...

[ZbigniewG]

KaRo zgadza się wieści o jej urodzie w reklamach były mocno przesadzone, przyjmijmy jednak że szklanka mimo wszystko jest w połowie pełna

wosiek67 one faktycznie są takie zielonkawe rosną w cieniu (od 11tej) zresztą widać to po nowym kwiatostanie który jest biały- gdyby to był retusz lub cień on też byłby zielonkawy

[Karo]

Dobrze,że mamy gdzie porozmawiać...
Wielu z nas uniknie zbędnego zakupu...

[Comcia]

Wybarwienie hortensji Magical Fire ( Hydrangea paniculata Magical Fire ).
Krzew rośnie dość opornie, jest raczej nieduży.
Na zdjęciach w internecie tylko u jednego sprzedawcy zdjęcie kwiatów przypomina te rzeczywiste.

Początek


Obecnie

[oliwka]

Moja Anabelka już zbrązowiała- nie zdążyłam jej zasuszyć w zieleni

Tak szybko? U mnie jeszcze zieloniutkie, ale dobrze że o tym powiedzieliście. W najbliższych dniach pościnam do zasuszenia.

Co do różowej Anabelki to już rok temu czytałam opinie mocno rozczarowanych ludzi ( kwiat mały i dykusyjnie różowy ).
To powstrzymało mnie ostatecznie przed zakupem. Ponad 40 zł za krzew, nawet ładny, to jednak dla mnie dużo. A tym bardziej za krzew o kontrowersyjnej urodzie.

Comcia - posadziłam tę odmianę kilka dni temu. Możesz powiedzieć, jakie ma roczne przyrosty?

[Comcia]

Za wiele nie mogę powiedzieć.
W pierwszym roku po posadzeniu przycięłam dość mocno bo zależało mi na rozkrzewieniu.
W kolejnym roku już słabo.
Ma sporo pędów, kwitnie bezproblemowo, ale krzew jest nieduży, raczej szerszy niż wyższy.
U koleżanki rośnie podobnie, może poproszę by wstawiła zdjęcie swojej.
Na tym zdjęciu widać Magical Fire w dolnej lewej części, jest wyraźnie mniejsza od innych hortensji.

[tralaluszy]

Ma ktoś fotkę kwiatów Wim's Red? Właśnie ją zamówiłam, w niedzielę będzie moja

[oliwka]

Comcia - dziękuję
Faktycznie na zdjęciu nie jest za duża. Jednak liczę chociaż na 1,5 metra wzrostu

[PM68]

pozdrawiam,

Mariusz

[ada.kj]

Na prośbę Comci wstawię zdjęcie swojej Magical Fire. Podobnie jak u Marioli rośnie bardziej wszerz niż wzwyż . Moja jest na bardzo słonecznym stanowisku i chyba za mało była podlewana w bieżącym roku, gdyż nie jestem zadowolona z jej wyglądu, tak jak i z innych bukietówek. Jest wciśnięta pomiędzy dwie inne hortensje bukietowe i liczyłam, że zacznie rosnąć w górę ale dalej jest niska.


Przy okazji moja Anabelka tak kwitła

a tak wygląda dzisiaj


i widoczek ogólny - z prawej strony Anabelka, z lewej Grandiflora arborescens



Przy okazji mam pytanie, może ktoś z fachowców z tego forum potrafi mi odpowiedzieć - kilka moich hortensji bukietowych, a to Renhy Wanillle Fraise, Pinky Winky nie wypuściły ani jednego kwiatostanu, Tardiva, Kyushu po jednym albo dwa. Rosną na słonecznym stanowisku. Ja sama podejrzewam, że przyczyną może być za mała ilość składników pokarmowych, gdyż tylko na początku sezonu były podlane dwa razy nawozem do hortensji i za mała ilość wody. Dotychczas, a mam ich większość już od trzech-czterech lat nie sprawiało żadnych problemów, natomiast ten rok jest inny. Kwiatostany są biedne, mizerne, liście pożółkłe. Podejrzewam, że w tym roku wiele się nie zrobi, ale chcę uniknąć popełnienia błędów w następnych latach. Jeżeli coś można w tym roku jeszcze zrobić to proszę o sugestie, ale chyba na nawożenie już jest za późno.

[selli7]

Może zbyt mocno i nisko je przycięłaś i miały 'dużo do odrobienia'.Ja wiosną obcinam tylko suche kwiatostany i kwitną jak szalone.
Ta na ostatnim zdjęciu biednie nie wygląda