Wysiewanie kaktusów cz.1

[xMazix]

Ostatnio zacząłem zastanawiać się nad pikowaniem siewek. Sprawa przedstawia się tak: moje siewki mają już koło 3 miesięcy, średnica 2-3 mm, rosną dość rzadko (mają jeszcze dużo miejsca zanim zaczną sobie przeszkadzać). Pytanie czy jest sens je pikować, czy dać im spokój i poczekać aż urosną i wtedy porozsadzać je do doniczek ? Czy pikowanie jest ważne dla ich dalszego wzrostu czy głównym celem jest zapewnienie roślince przestrzeni do rozwoju ?

[blabla]

Są trzy zasadnicze powody pikowania:
1. Kaktusy mają za mało miejsca, trzeba zapewnić im więcej przestrzeni życiowej.
2. Wdała się infekcja i roślinki masowo umierają.
3. Podłoże straciło swoje właściwości (np. odczyn) i roślinki nie chcą już w nim rosnąć.

W moim przypadku te trzy przyczyny mają miejsce równocześnie w 3. miesiącu po wysiewie. Siewki są wtedy dość mocno upakowane, najczęściej wysiew jest u mnie silnie zaatakowany glonami i podłoże nie jest już pierwszej jakości. Wtedy pikuję i do końca sezonu mam już spokój. Jak jest w Twoim przypadku to nie wiem. Musisz sam zadecydować.

[onectica]

takie głupie pytanie: jak to - "glonami"?

[blabla]

Zwyczajnie. Glony to jedno z moich największych kaktusowych utrapień. Uwielbiają rozwijać się we wszystkich jasnych i przez dłuższy czas wilgotnych miejscach. Wysiewy są dla nich idealnym miejscem do rozwoju. Produkty ich przemiany materii są dla kaktusów toksyczne i powodują spowolnienie lub zupełne zahamowanie ich wzrostu. A najfajniejsze jest to, że praktycznie nie ma skutecznych środków na glony. Jedyna mi znana i skuteczne przeciw nim metoda to pikowanie.

[sancho100]

Witam.
Szykuję się właśnie do jesiennych wysiewów.Chcę siać do prawie czystego żwirku.Prawie bo chcę dać tak koło 10% ziemi bukowej.I tutaj moje pytanie.Dotychczas sterylizowałem składniki w piekarniku.Jednak frakcje organiczne mają tendencję do zwęglania się a raz nawet zapaliło mi się.Gdzieś słyszałem,że można to zrobić w mikrofalówce.Czy ktoś ma może praktyczne doświadczenia w takiej sterylizacji?Ile czasu i na jakiej mocy to się robi?Jak skutecznie wybija to mikroorganizmy?Czy chodzi tu też o efekt cieplny jak w piekarniku czy o jakieś właściwości mikrofal?Z góry dziękuję za ewentualne informacje n/t temat.
Pozdrawiam.
Paweł.

[blabla]

Mikrofale powodują drgania cząsteczek wody co powoduje ich podgrzanie. Inna materia w mikrofali się nie nagrzewa. Zatem by sterylizacja w takich warunkach miała sens podłoże musi być wilgotne.

Masz gotową mnożarkę na zimę? Bez tego jesienne wysiewy nie mają sensu. Jakie gatunki chcesz wysiewać, że musisz to robić właśnie teraz?

[spajder_3Xc]

czy warto uprawiać kaktusy z nasion i gdzie ewentualnie można zakupić pewne nasiona kaktusów?

pozdrawiam krzysztof

[mgr_]

Warto

Tu masz wątek z adresami

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=30&t=49877

[sancho100]

Masz gotową mnożarkę na zimę?

Oczywiście mam.Zrobiłem ją sobie jeszcze w kwietniu.Z oświetleniem na groluxach sylvanii i podgrzewaniem.Stoi gotowa do użycia i się marnuje.

Jakie gatunki chcesz wysiewać, że musisz to robić właśnie teraz?

Nic szczególnego.Większość to nasiona których nie miałem czasu wysiać na wiosnę.Po kilka gatunków astraków,parodii,rebucji i sulek.No i trochę nasion pozyskanych już z tegorocznych owoców.Wielkimi krokami zbliża się sezon zimowy dla roślin dorosłych,to chociaż fajnie będzie poobserwować w długie zimowe wieczory jak rośnie żłobek i przedszkole z wiosennych wysiewów.
Pozdrawiam
Paweł.

[popiolek69]

Masz gotową mnożarkę na zimę?

Oczywiście mam.Zrobiłem ją sobie jeszcze w kwietniu.Z oświetleniem na groluxach sylvanii i podgrzewaniem.Stoi gotowa do użycia i się marnuje.

Jakie gatunki chcesz wysiewać, że musisz to robić właśnie teraz?

Nic szczególnego.Większość to nasiona których nie miałem czasu wysiać na wiosnę.Po kilka gatunków astraków,parodii,rebucji i sulek.No i trochę nasion pozyskanych już z tegorocznych owoców.Wielkimi krokami zbliża się sezon zimowy dla roślin dorosłych,to chociaż fajnie będzie poobserwować w długie zimowe wieczory jak rośnie żłobek i przedszkole z wiosennych wysiewów.
Pozdrawiam
Paweł.

Możesz coś więcej (konkretniej) napisać o tej mnożarce, np. wysokość, szerokość, głębokość, liczba i moc świetlówek, czy z odbłyśnikami czy inne rozwiązanie?

[sancho100]

ożesz coś więcej (konkretniej) napisać o tej mnożarce,

Proszę bardzo.
Mnożarka wykonana jest w postaci skrzyni ze zdejmowanym wiekiem, ma wymiary 130X40X40cm.
Sama skrzynia skręcona jest ze zwykłej płyty meblowej śrubami tzw konfirmatami.Jako odbłyśnik zastosowałem samoprzylepną folię aluminiową.Paskami tej foli odwijanymi z rolki wykleiłem wewnątrz całe ścianki i wieko.Oświetlenie stanowią 2 świetlówki o mocy 38W i temp barwowej 8500K GROLUX firmy Sylvania.Polecane są one w fachowych artykułach n/t doświetlania roślin.Ewentualnie dobre są jeszcze AQUARELLE Philipsa ale są one znacznie droższe od sylvani.Moje rozwiązanie daje moc w przeliczeniu na powierzchnię około 150W/m. kw. co powinno być wystarczające do prawidłowego wzrostu roślin.Jako podgrzewanie zastosowałem silikonowy wąż grzejny do podgrzewania terrariów.Jednak moje dotychczasowe próby pokazały,że potrzebne jest nie ogrzewanie a wręcz przeciwnie wentylacja.W szczelnie zamkniętej skrzyni o tych wymiarach ciepło wydzielane przez świetlówki podnosi temperaturę powyżej 30 stopni C.Całość zasilania mam puszczone przez termostat i widziałem jak często wyłączał on oświetlenie przy nastawie na 30 stopni.Sytuację polepszyło pozostawienie szczeliny 1cm między wiekiem a skrzynią.Jednak w pokoju ma się wówczas specyficzną fioletowo-różową iluminację wytwarzaną przez świetlówki.Nie każdy łatwo przy czymś takim zasypia.To z grubsza tak to wygląda.Postaram się jutro zrobić fotki mojej konstrukcji i wrzucić na forum.
Pozdrawiam.
Paweł.

[popiolek69]

No to widzę że mamy podobne tyle że u mnie oprócz wyklejania całości folią zastosowałem jeszcze 4 odbłyśniki i na mniej więcej takiej samej powierzchni mam zamontowane 4 lampy 2x sylvania grolux 36W i 2x osram fluora 36W. Pytałem ponieważ co do wysiewów to owszem sprawdzi się ale co do roślin to ja niestety w zimie doświetlałem maluchy i niestety niektóre wyciągały się że masakra. Swoją robiłem według opisu p. Snowarskiego, jako wentylację wywierciłem otwory w skrzyni i to jakoś wystarcza tyle że moja stoi w pomieszczeniu gdzie temperatura w zimniejszych miesiącach oscyluje w granicach 10-15 stopni. Termostat też używam ale właśnie podłączony jest do kabla grzewczego także jak temp. skacze za wysoko to się wyłącza, lampy zaś podłączone są do wł/wyłącznika czasowego ustawionego na cały tydzień ponieważ nie mogę codziennie być w domu. Możesz pyknąć fotki swojej machiny

[hen_s]

Nie podoba mi się konstrukcja z płyty meblowej.
Ja użyłem szyby - czyli skleiłem akwarium o wymiarach jakie mi pasowały - ma to tą zaletę, że jak całość postawisz na parapecie to w dzień słońce dobrze oświetla, ogrzewa i sprawia, że roślinki się nie wyciągają.
Oczywiście nad akwarium ustawione są świetlówki tupu Daylight - mają akurat to pasmo światła które odpowiada siewkom.
Cała mnożarka wydaje mi się bardziej prosta w budowie i w działaniu - no, ale ja nie jestem specjalnie techniczny...

Ta prościutka mnożareczka wyprodukowała kilka tysięcy siewek...