Rośliny na słoneczny balkon

Rośliny doniczkowe
ODPOWIEDZ
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

Mnie też jakoś lobelia niezbyt wychodzi. Z nasion to byle co wyrosło, gotowa też długo oczu nie cieszyła... Wiem, ze po pierwszym kwitnieniu, gdzieś w sierpniu trzeba ją przyciąć i wtedy zakwita ponownie aż do przymrozków. Gdzieś czytałam, ze jakas jej odmiana dorasta do 1,5 metra :!: A u mnie to takie było 30 cm byle co :oops: Ale fajnie byłoby, zeby te kwiaty na balkonach zawsze wyglądały tak jak wtedy gdy już niestety zetną je przymrozki, uwielbiam tą burzę kwiatów we wrześniu, normalnie super!!! :D
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Post »

eukomis miałaś fantastyczne bugenville, jak w Egipcie, czy możesz zdradzić na jakim podłożu je uprawiałaś i jaki nawóz stosowałaś??? Bardzo proszę .
POZDRAWIAM
OLGA od malamutów
Wątki Azy
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4141
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Balkon w kwiatach

Post »

Aza te bugenwilie to ja w marcu przywiozłam z Tajlandii kupiłam je w szkółce takie około 30cm, przed odjazdem wytrzepałam ziemię i zawinełam korzenie w mokry ręcznik i miałam je jako bagaż podręczny i się udało wsadziłam je do ziemi naszej do kwiatów kwitnących a podlewałam nawozem do surfini zawsze na wiosnę tak w lutym ich trochę przycinałam no i to wszystko, te sadzonki u nas też są dobre bo dostosowane do naszego klimatu, tylko ja każde podlewanie stosowałam z nawozem .jw.

Myszko ja pod balkonem mam wsadzone chyba sześć kolorów powojników i przycinam ich na wiosnę około 70cm mają się tam dobrze bo korzonki mają chłód, bo klematisy tak lubią. Ja bardzo lubię klematisy gdybym nie miała możliwości uprawy ich pod balkonem to na pewno bym je miała na balkonie. Nawet zaraziłam kiedyś moją znajomą, która chodowała je na balkonie i też jej świetnie rosły. Miała zbite koryto z desek dość wysokie i od wewnątrz dno i boki wyłożone styropianem styropian w lecie daje chłód a w zimie nie przepuszcza mrozu i razem z powojnikami sadziła rośliny zadarniające które dawały cień korzonkom, wiem że sadziła melisę miętę,lobelję a nawet sałatę i ubiorek wiecznie zielony i różne rośliny, co roku coś dosadzała. Na zimę klematisy przykrywała jakimś starym paltem. Na wiosę podlewała nawozem do klematisów i pięknie jej kwitły każdego roku. Szkoda, że wyjechała bo razem moglibyśmy dalej eksperymentować z roślinami.
Awatar użytkownika
Aza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3346
Od: 10 lut 2008, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zakopane

Post »

eukomis Dziękuje za odpowiedź. Ja swoje przywiozlam z Egiptu, tylko tam one kwitna w zimie w lecie jest sucho i gorąco. Sprubuję z nawozem do surfinii.POZDRAWIAM
OLGA od malamutów
Wątki Azy
77malinka
200p
200p
Posty: 385
Od: 17 maja 2007, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Do lobelii i bakop dokupiłam pelargonie bluszczolistne różowo-karminowe - tak mnie zauroczyły, że nie mogłam się powstrzymac. Ale jeszcze nie są posadzone, a po głowie chodzi mi już coś innego...
Spodobała mi się propozycja Marii Teresy - różowa werbena. Jutro lecę kupowac, a te cudne pelargonie dołączą do angielskiej miniaturki podwieszonej na gałęzi sumaka w ogródku :D
Eukomis, zmartwiłaś mnie informacją o lobelii... no cóż, jeśli szybko przekwitnie, trzeba będzie zmodyfikowac kompozycje.
Jeśi dobrze pamiętam, Onak, to miałaś lobelie w ubiegłym roku w skrzynkach. Jak się sprawiły z kwitnieniem?
Begonie kiedyś miałam na południowym oknie, to jest parter i akacja daje cień w samo południe, więc nie są tak bardzo narażone na ugotowanie :D
Dzięki za wszystkie rady :D
Pozdrawiam, Małgosia
Awatar użytkownika
Onak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 855
Od: 4 lip 2006, o 17:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolszczyzna
Kontakt:

Post »

77malinko - lobelie miałam w skrzyni razem z bakopami i pelargoniami - nie udały mi się, nie mam pojęcia czemu - chyba je przesuszyłam. Udały mi się za to lobelie w misie - i tu pięknie kwitły - nie zaniedbałam ich podlewania i były piękne. Przycięłam je w sierpniu - zakwitły raz jeszcze. ;-) Pozdrawiam ciepło! :D
Pozdrawiam! Karina
Na moim balkonie ;:173
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

W misie rosły fajnie bo były posadzone samodzielnie, w kompozycjach lobelie jakoś niezbyt rosną
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
ankapat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 cze 2007, o 06:55
Lokalizacja: Lublin

Re: Lilie na balkonie

Post »

eukomis pisze:Obrazek Obrazek


Masz śliczny ten balkon :) Jestem pod pełnym wrażeniem <wow> :)
Mam takie pytanie? Razem ze zwisającymi surfiniami rośnie taka roślinka ozdobna (zielona). Czy możecie mi napisać jak się ona nazywa i czy jest tylko rośliną jednoroczną czy wieloletnią itp... itd... (ogólnie wszystko).
Nabyłam dwie sztuki tego zielonego cuda i nie wiem jak się z nim obchodzić :/
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4141
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Balkon

Post »

Witaj Ankapad ten wilec ziemniaczany rośnie u mnie razem z surfiniami i jest podlewany tym samym nawozem ( plantpol ) do surfini co roku zwisają mu pędy ponad 1m ja go przycinami żeby nie był taki długi. Na zimę możesz go przetrzymać obciąć i trzymać na oknie a na wiosnę zrobić nowe sadzonki lub wykopać bulwę ( ziemniaka ) i zjeść albo przechować bulwę w chłodnym miejscu jak dalję . Ja co roku kupuję nowe bo nie mam gdzie trzymać ,są jeszcze o ciemnych kolorach bordowo zielonych lisciach tylko liście są trochę powcinane one są u mnie w kąpozycji na balustradzie, widać takie ciemne plamy. W tym roku mam posadzone je w wiszących 2 donicach zobaczę jak urosną , bo tego jasnego wilca nie mogłam kupić u mnie na Śląsku. A dzisiaj jestem w stronach rodzinnych ( Kazimierz Dolny )na wyjezdzie i go kupiłam w Puławach w centrum ogrodniczym i będzie gościł w donicy środkowej wiszącej. Polecem go to świetna roślina do kompozycji kwiatowych wiszących daje cień na balkonie szybko się regeneruje po podlaniu . Pozdrawiam wszystkich miłośmików kwiatów.
ankapat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 cze 2007, o 06:55
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dziękuję Eukomis za szybką i wyczerpującą odpowiedź :)
Zapoluję na tę odmianę w ciemniejszym kolorze :)
Mam jeszcze pytanie dotyczące innej mojej roślinki. Oto jej zdjęcie:
Obrazek

Zdjęcie może nie jest zbyt wyraźne. Brzydka pogoda i robiłam je tylko z ganku :/
W sklepie ogrodniczym nie potrafiono mi odpowiedzieć na pytania dot. tej roślinki. Podano tylko jakąś nazwę łacińską, której i tak nie zapamiętałam.
Proszę o pomoc!
W jakich warunkach najlepiej rośnie ta roślina?
U mnie jest powieszona od północy ale i tak ma dużo światła od wschodu i zachodu. Wisi przy wejściu gdzie jest dość wietrznie. Jak na razie to się nieźle trzyma ale nie chciałabym jej zmarnować :/
W jaki sposób się rozmnaża i czy można ją przechować do kolejnej wiosny?
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Post »

ankapat, ta roślinka o którą pytasz to "komonica" (lotus).
przeszukałam wszystkie książki, a opis znalazłam w gazecie :D
Wzrost: płożące pedy do 1 metra, u podstawy zdrewniałe, wysokośc 10-30 cm., liście srebrnoszare w kształcie igiełek, duze kwiaty w kształcie dzioba zebrane w pęki na końcach gałązek, kwitnie do października.
Stanowisko: słoneczne, osłoniete przed wiatrem, w półcieniu bujnie rośnie, ale nie tworzy kwiatów, również przy zbyt wysokich temperaturach gorzej kwitnie. Powinna mieć odpowiednią wilgotnośc, jednak nie wskazane zraszanie, roślinkę należy oczyszczać z przekwitów i nawozić raz w tygodniu. Przycinajac wierzchołki pobudzamy roslinkę do wzrostu. Komonica moze zimować w miejscach jasnych i chłodnych, w tem 5-10 stopni. Rozmnazanie z sadzonek w sierpniu.
To tyle co pisze w gazecie. Foto takie jak u Ciebie, więc zapewne to ta roślinka. Chyba ją musisz przenieś z tego przeciągu.
Widzę, że sasiadka ma taką o kwiatach pomarańczowych juz drugi rok, więc pewnie przezimowała, jakoś rośnie, nawet nie najgorzej, wisi pod balkonem od strony południowej, wiec ma raczej ciepło :wink:
pozdrawiam :D
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
ankapat
20p - Rozkręcam się...
20p - Rozkręcam się...
Posty: 26
Od: 2 cze 2007, o 06:55
Lokalizacja: Lublin

Post »

Dziękuję Kropelka :D
Nie wiem tylko czy przeniosę tę roślinkę bo chyba na moim południowym balkonie to się troszkę przysmaży :oops:
U mnie nie jest aż tak bardzo wietrznie. Mieszkam za lasem :)
Może roślinka wytrzyma na tym balkonie :?
Awatar użytkownika
eukomis
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4141
Od: 13 sty 2008, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wodzisław Śląski

Lotus

Post »

Ankapant Ja lotusa miałam też kiedyś na balkonie wtych wiszącyhc donicach i róśł i kwitnął pieknie , abalkon i ogród mam od południowozachodniej strony i też jest przeciąg pomiędzy blokami ja go podlewałam częściej musisz uważać żeby go nie przesuszyć bo będzie trudny do odratowania. Szkoda że niemam zdjęć nie miałam wtedy aparatu cyfrowego i nie robiło się zdjęć balkonom, pozdrawiam Halina.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”