Ogród Linety

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
izaziem
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4178
Od: 22 sty 2008, o 16:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kaszuby

Re: Ogród Linety

Post »

Lineto chyba mam większy problem z trawnikiem :roll: Wlazła mi chwastnica i nie mam pojęcia jak się za nią zabrać. Teoretycznie wiem 8-) Dopiero odkryłam z czym to się je bo wcześniej to była 'taka dziwna trawa'
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Izuniu, cos słyszałam o chwastnicy i jej uciążliwości. Podobno jest taki preparat na chwastnicę, niemiecki, więc pewnie trochę drogi, nazywa się Koral. Nie wiem tylko, czy nie wytłucze przy okazji innych gatunków traw. Podobno chwastnica lubi raczej zwięzłe, nieco gliniaste gleby, a u mnie sam piach, więc nie miałam z nią problemu.
No proszę, a mówią, że nie ma nic gorszego niż perz...
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród Linety

Post »

Ja wycinam tą dziką trawę ,ona jest taka płytka i nożem trza jak rok w ogrodzie pokazywali,ale zostają puste place i chyba poczekam z tym do wiosny wtedy dosieję nowej,bo brzydko wygląda,a mam w sobotę spotkanie forumowe u siebie.
Awatar użytkownika
jolcia1212
500p
500p
Posty: 930
Od: 8 gru 2009, o 21:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice warszawy

Re: Ogród Linety

Post »

:wit Linetko
wpadłam w końcu, bo chociaż myslami byłam cały czas z Wami, to na FO nie miałam za wiele czasu. Roślinka z Chorwacji rzeczywiście niespotykana, może zamieszkałaby w naszych ogrodach, ale jako jednoroczna. Podzielam Twoje zdanie że wszędzie dobrze ale w domu najlepiej. Czekam na solidną porcję zdjęć.
Awatar użytkownika
lora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10606
Od: 25 maja 2010, o 13:43
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Linety

Post »

:wit Linetko ,a mój trawniczek opanował kurdybanek i co :( kiedyś był na skarpie nawet pięknie wyglądało jak zakwitł na wiosnę,a potem przepadł a teraz przeniósł się na drugą stronę domu i trawnik sobie wybrał...nie walczę z nim kosimy a on znowu z zwiększoną energią odrasta...jest po ochroną :!: zobaczymy jak będzie na przyszły rok,zrobię jutro zdjęcie to u siebie wstawię ...dziś troszkę padało...
pozdrawia Misia

Ogrodowe wątki Misi
Awatar użytkownika
kwiaty_poli
500p
500p
Posty: 741
Od: 5 gru 2011, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Linety

Post »

Oj ja też nie mogę się doczekać aby popodziwiać Twoją rabatę różaną. Też mi się taka marzy, ale marzenie to trzymam na dystans bo podobnie jak inne osóbki przede mną straciłam zeszłej zimy wszystkie ;(
Awatar użytkownika
stokrotka_polna
500p
500p
Posty: 714
Od: 20 mar 2012, o 16:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: gdzieś między Katowicami a Krakowem

Re: Ogród Linety

Post »

Bardzo mi się podobają takie różane rabaty, więc trzymam kciuki za Twoje róże ;:215.
"Nie deptać stokrotek pod płotem, bo chociaż stokrotka maleńka, to w każdej jest nuta piosenki i w każdej poezji kropelka."
Pozdrawiam Stokrotka
U stokrotki polnej cz. 1 cz.2
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko - pokazuj te piękne i nieznane rośliny z Chorwacji! A i nie zapominaj o swoim ogródku :)
Jak się miewa cudny wrzos? Podziwiam w naturze i u innych, bo chociaż kocham wrzosy to one nie kochają mnie...
Róże i do tego pachnące - zapowiada się super!
Awatar użytkownika
as1112
200p
200p
Posty: 321
Od: 28 mar 2012, o 15:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Ogród Linety

Post »

Nie mogę się doczekać Twojej rabatki różanej :) U mnie też się namiastka różanki pojawiła. Oprócz róż mam tam też trawki i lawendę, a TY planujesz coś oprócz róż na tej rabatce?
Moje początki: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=55280" onclick="window.open(this.href);return false;
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Ogród Linety

Post »

Ciekawa jestem jak się mają Twoje różyczki, piszesz że silne to wytrzymają zimę. Gorszej niż w zeszłym roku to chyba nie będzie.
Zrobiłam zdjęcia koleusków od Ciebie ;:168 bardzo ładnie rosną. Nie wiedziałam że one takie żywotne. Fuksja też walczy, ma nowe listeczki więc pewnie też się przyjęła. :tan
Awatar użytkownika
reniuniek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4611
Od: 30 sie 2010, o 08:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika

Re: Ogród Linety

Post »

Hej :wit
Też ustawiam się do kolejki i czekam na różaną rabatkę :tan
Mój zielony kwadrat cz.5-aktualna
Zapraszam :-) Renata
Awatar użytkownika
Lineta
1000p
1000p
Posty: 2359
Od: 15 mar 2012, o 21:02
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opole

Re: Ogród Linety

Post »

Małgocha, to owocnego spotkania! :D Pewnie przyjadą do Ciebie nowe roślinki, znając nasze forumki. ;:138 Trzymam kciuki, żeby wszystko wspaniale się udało.
A z tym wycinaniem to masz rację, u mnie też z ostami poszło nawet szybko i bez większego trudu. I nie mają już szans na rozsianie się. Gorzej z takimi chwaściorami, co mają kłącza podziemne.

Jolciu, na właśnie widać, że ostatnio mało Cię na FO. A czy będziesz niedługo trochę swobodniejsza?
Co do zdjęć, to na razie przeleciałam się po ogrodzie i pstryknęłam to, co jeszcze kwitnie albo owocuje. Miałam wrażenie, że już mało tego jest, ale zdjęć jakoś narobiło się sporo, muszę coś wybrać.

Misiu, ja też mam tego kurdybanka zatrzęsienie, już chyba nie ma kąta w ogrodzie, gdzie by się nie pojawił. Niby ładny jest, ale nie chcę, żeby mi rósł wszędzie, chcę mieć też inne roślinki! I strasznie jest uparty, ja wyrywam, a on zaraz pojawia się znowu.
Zaskoczyłaś mnie: naprawdę jest pod ochroną? No cóż, ale chyba nie w moim ogródku... :D

Polu, rabata różana jeszcze w akcie tworzenia, więc na razie zdjęć nie ma. Ale będą, obiecuję, gdy doprowadzę rzecz do końca. Trochę się pospieszyłam ze sprowadzeniem krzewów, nie wiedziałam, że szkółka będzie taka solidna i wywiąże się z zamówienia w dwa dni. :D Ale też będę wiedziała na przyszłość, u kogo kupować. Też jakoś liczę na to, że następne zimy będą jakieś normalniejsze. No i zamierzam te krzewy zasypywać po przymrozkach stosami kory.

Stokroteczko, dziękuję, trzymaj te kciuki, ale ostrzegam, to może jeszcze chwilę potrwać. :D W każdym razie na pewno dam znać, gdy posadzę wreszcie te róże. Sama już nie mogę się doczekać, no ale wyznaczenie i przygotowanie rabaty, zerwanie darni, ulepszanie gleby trochę trwa. A jestem do tego sama jedna i mam jeszcze kupę roboty papierkowej, więc wiesz...

Ogla, miło, że Cię jeszcze nie zdenerwowałam tą Chorwacją. :D Mam jeszcze trochę zdjęć, ale trzymałam je na takie już naprawdę zimne i ponure dni, żeby wtedy je zamieścić "ku pokrzepieniu serc". :D Wrzos trwa na posterunku przy drzwiach wejściowych, ma się chyba dość dobrze. Jak myślisz, czy jest sens przenosić go na zimę do piwnicy? Bo jakoś przykro mi na myśl, że zginie w czasie mrozów tuż pod drzwiami domu.

As1112, po konsultacji z Grażynką-Kogrą postanowiłam pomiędzy krzewami róż umieścić koszyki z cebulami wiosennych kwiatów, a na lato dosadzę tam trochę jednorocznych. Myślałam na przykład o gipsówce, tylko moje róże są w barwach pastelowych, a gipsówka najładniej wygląda z czerwonymi. Widziałam też na FO czarnuszkę jako tło dla róży, też wygllądała wspaniale. Potem pewnie krzewy się rozrosną i najwyżej na obrzeżach coś tam będę sadzić. Bardzo podobają mi się żurawki i dąbrówka, może by to ładnie wyglądało.

April, cieszę się ogromnie, że się zdrowo przyjęły. Te moje koleusy rosną obok siebie w tej samej skrzynce, a zachowują się zupełnie inaczej. Ten złotawy wyrósł na wielki krzaczor, aż podczas wiatru wyłamało się parę gałęzi, naprawdę gałęzi, bo takie są okazałe, a drugi jakiś taki nikły, prawie się nie rozkrzewia, urósł niewiele. Ciekawe, jak przetrwają zimę. Dzielna jesteś, że skłoniłaś tę fuksję do przyjęcia się. U mnie to jakoś marnie wychodzi, muszę się przyznać.

Renatko, niebawem ją pokażę. :D W weekend, o ile pogoda pozwoli, postaram się ją wreszcie obsadzić.

To teraz może parę zdjęć. :)
Najpierw spośród moich ukochanych samosiejek - dziewanna. Ma taki słoneczny kolorek, że nie mam serca jej wyrywać.
Dalej wysoki floks, wciąż kwitnie, a rankami, kiedy jest zimno, fioletowieje, robi się niemal niebieski.
Heliotrop, którego mam kilka kępek na rabatach, kwitnie i pachnie, jak to on. :D
I hortensja, kupiona po przecenie z końcem lata, posadzona w donicy. Końce płatków jej różowieją, jak widać. Mam nadzieję, że przechowa się przez zimę i będzie rosła i zakwitnie w przyszłym roku.
Ostatnia z kann, ta, która zakwitła najpóźniej. Ale też ciekawa, choć niziutka, bo kwiaty ma w brązowe łatki.
I jeszcze różyczka okrywowa, rosnąca na skalniaku. Kwitnie w tym roku niezbyt obficie, ale kwitnie, a po tej zimie to już coś. :D

ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us

Uploaded with ImageShack.us
Ogród tysiąca kwiatów i motyli. Serdeczne pozdrowienia, Gosia
Ogród Linety
Ogród Linety cz.2
Awatar użytkownika
kwiaty_poli
500p
500p
Posty: 741
Od: 5 gru 2011, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród Linety

Post »

Ale cudaski ;:oj
A różyczki zamawiałaś wysyłkowo? Jeśli przetrwają zimę i wszystkie odmiany będą się zgadzać, to koniecznie musisz dać namiary na tą firmę ;) W tym roku nie kupowałam, ale moja mama do swojego ogrodu na wiosnę tak, i piękna róża wrzosowa okazała się zwykłą czerwoną, a łososiowa białą... I kupuj tu z głową ;)
Awatar użytkownika
ogla
500p
500p
Posty: 710
Od: 27 kwie 2010, o 15:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród Linety

Post »

Linetko jeśli mnożesz to spróbuj go jakoś przechować. Ja wysadzałam w kwaśny torf do ogródka i ze dwa - trzy lata sobie żyły, a potem nie wiem czemu zasychały. W piwnicy nigdy nie trzymałam wrzosów, ale może to jest dobry pomysł? Jak widzisz nie mam sukcesów z tymi roślinkami.
A ta różowa róża to Bonica? Bo mi tak Forumowicze zidentyfikowali moją :)
Awatar użytkownika
ElleBelle
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 7327
Od: 5 paź 2009, o 15:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogród Linety

Post »

Róże piękne ;:180 ;:180
Pozdrawiam, Ela
...mój azyl w środku miasta...
Kwiaty Eli- w ogrodzie i nie tylko cz. 7- Kolejna Wiosna...
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”