Lawenda,ogólnie(2006-2011) część 1 .
- alana
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2439
- Od: 2 wrz 2007, o 22:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Węgorzewo
Ja w tym roku wysiałam nasiona lawendy francuskiej, prawie wszystkie wzeszły, rosną sobie na razie balkonie. Są dosyć małe, łudziłam się, ze w tym roku któraś zakwitnie, ale raczej nie zdąży. Czy ktoś z Was wyhodował je sam z nasion?
Pozdrawiam, Alicja
Działka w mazurskiej krainie
Działka w mazurskiej krainie
Czyli myślisz, że jest portugalska? Hmmm no to miałabym rarytasa Ale tak naprawdę wydaje mi się, że bedzie to można ocenić, dopiero jak kwiaty dobrze się rozwiną a myślę, że potrzebują około tygodnia dobrej pogody, aby rozkwitły kłosy. Zresztą, zobaczę jak z tym wykopywaniem, po tym jak się będzie rozrastać przez lato. W ubiegłym roku wypadły mi dwie odmiany, w tym roku jedna, ale widzę, że z jednego pędu zaczyna odbijać... może dojdzie do siebie. A czy ktoś z was "golił" całkowicie lawendę?
kluska - "ogrodnik" od czerwca 2006
Ja właśnie w tym roku, nie dość, że ogoliłam na wysokość 7 cm, kilka 6 letnich lawend, to na dodatek takie ogolone musiałam przesadzić! Przyjęły się pięknie i wypuszczają listki
Goliłam juz wczeniej lawendy, ale nie tak krótko, z doświadczenia wiem, ze nie kwitną wtedy tak obficie, ale dobrze im to robi i oddają z nawiązką w następnym roku
Goliłam juz wczeniej lawendy, ale nie tak krótko, z doświadczenia wiem, ze nie kwitną wtedy tak obficie, ale dobrze im to robi i oddają z nawiązką w następnym roku
- flowers
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3834
- Od: 17 cze 2007, o 21:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Nie wiem , francuska też ma różne kolory kwiatów http://davesgarden.com/guides/pf/b/Lami ... ultivar/0/kluska pisze:Czyli myślisz, że jest portugalska? ...
Pozdrawiam, Jagoda
A ja przycięłam po raz pierwszy swoje - piękne, rozrośnięte kępy lawendy - na 5 cm i nie odbiły ... Inne kępki, sadzone jesienią, mimo tak krótkiego ogolenia, ładnie odbiły i rozrosły się - ale te chyba są innej odmiany, bo są bardziej zielone a tamte były bardziej szare...flowers pisze:Przesadzałam jesienią ub roku 2 krzaczki 8 letnich lawend, przycięłam na początku marca 3 - 5 cm nad ziemią i też już mają dużo liści
Wszystkie przycinałam jednego dnia, gdzieś w połowie marca. Te bardziej zielone były w dużo gorszym stanie poz zimie niż te szare, ale tez dużo mniejsze i mniej zdrewniałe. Tych szarych to w zasadzie mogłam wcale nie ruszać - były zwarte i dość niskie, ale mnie diabeł podkusił i przycięłam . Po przycięciu zostały w zasadzie zdrewniałe kikutki, więc zdecydowanie za nisko je chlasnęłam . No i nie odbiły... Ze dwa tygodnie czekałam, ale wyglądały tylko na coraz bardziej zdrewniałe i uschnięte a te zielone bardzo szybko puściły mnóstwo listków. Może za krótko czekałam?