Ogród w dolinie
Re: Ogród w dolinie
Twój wątek to istna galopada!
- reniuniek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4611
- Od: 30 sie 2010, o 08:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Czerwionka koło Rybnika
Re: Ogród w dolinie
Widze, że o cebulach mowa
ja w tym roku strajkuje i nie kupuje żadnych cebul !
W tamtym roku wydałam dużo kasy na czosnki ozdobne, tulipany itp. i prawie nic mi nie wyrosło, pierwszy raz w życiu!!! Wiem, że zima była jaka była, ale na razie sobie odpuszczam
Wiosną będę podziwiać kwiaty w waszych ogrodach 

W tamtym roku wydałam dużo kasy na czosnki ozdobne, tulipany itp. i prawie nic mi nie wyrosło, pierwszy raz w życiu!!! Wiem, że zima była jaka była, ale na razie sobie odpuszczam


- zielonajagoda
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2909
- Od: 4 lut 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolskie
- Kontakt:
Re: Ogród w dolinie

- misia i klusek
- 1000p
- Posty: 1066
- Od: 29 lip 2012, o 20:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Koszalin
Re: Ogród w dolinie
Helou Aniu Mam chwile to zajrzałem,zaglądałem już wcześniej ale uwierz Mi napisać cokolwiek za mało czasu (praca) -super rozsadnik-nie za mały?,piękne kwiaty jak na początek jesieni? a to już
Mam nadzieję że krótka będzie(Ta na biało) mówię cicho żeby nie straszyć.
Krzysiek
Mam nadzieję że krótka będzie(Ta na biało) mówię cicho żeby nie straszyć.

Krzysiek
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Wreszcie udało mi sie skończyć rabatę hostowo - żurwakową. Trafiły tam hosty, które rosły przy wejściu do domu, a uzupełniałam ją żurawkami, w tym kupionymi dziś.



Na razie nie wygląda to jakoś spektakularnie, bo hosty o tej porze roku, a szczególnie moje rosnące wcześniej w palnącym słońcu, nie wygladają rewelacyjnie. Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku osiągnę zamierzony efekt.
A dziś jeszcze parę widoków. Zawsze się ich domagacie. Jak wiecie moja działka za domem dość znacznie się wznosi.
Widok z góry na część zachodnią

Widok z dołu na część zachodnią

Widok z góry na część wschodnią (widoczną rabatę zamierzam mocno powiększyć
)

A na deser kawiatuchy:






















Na razie nie wygląda to jakoś spektakularnie, bo hosty o tej porze roku, a szczególnie moje rosnące wcześniej w palnącym słońcu, nie wygladają rewelacyjnie. Mam jednak nadzieję, że w przyszłym roku osiągnę zamierzony efekt.
A dziś jeszcze parę widoków. Zawsze się ich domagacie. Jak wiecie moja działka za domem dość znacznie się wznosi.
Widok z góry na część zachodnią

Widok z dołu na część zachodnią

Widok z góry na część wschodnią (widoczną rabatę zamierzam mocno powiększyć


A na deser kawiatuchy:





















- variegata
- 1000p
- Posty: 1991
- Od: 24 sie 2012, o 13:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły
Re: Ogród w dolinie
Pięknie
Działka na nierównym terenie, marzenie po prostu. Wiem, ze trudniejszy teren do obsługi, ale za to jaki cudny

Działka na nierównym terenie, marzenie po prostu. Wiem, ze trudniejszy teren do obsługi, ale za to jaki cudny

Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
- wielkakulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8593
- Od: 5 wrz 2012, o 12:25
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia
Re: Ogród w dolinie
jadę z namiotem, rozbiję go obok twoich kwiatków...
Re: Ogród w dolinie
No,nareszcie mnie zaspokoiłaś zdjęciami.
Ja jeszcze poproszę o zdjęcie posadzonej 'Tiny Curls',czy ona ma być w tym wiadrze?

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie
No gdyby nie ta jesień
co już nadchodzi wielkimi krokami, to ja bym też pod namiot pojechała w te letnie klimaty.
Zapowiadają ulewy i grzmoty, więc oby się stało, bo inaczej uschnę ja z moimi roślinami.
Zdjęcie z góry.......wygląda jakby było robione od sąsiada.


Zapowiadają ulewy i grzmoty, więc oby się stało, bo inaczej uschnę ja z moimi roślinami.

Zdjęcie z góry.......wygląda jakby było robione od sąsiada.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4139
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród w dolinie
Aniu śliczne masz te kwiatuchy 

- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Gosiu (Nutka81)! Nawet nie wiesz, jak bardzo poprawia mi samopoczucie, jak ktos chwali moje zdjęcia. Jestem hmmm pedantką i staram się wszystko robić jak najlepiej, ale nie zawsze mi wychodzi. Wydaje mi sie, że zdjęcia wychodza mi lepiej niż inne rzeczy
Dawno nie kupiłam żadnego iglaczka. Jakoś skupiłam się na bylinach i różach. Nie ciągnęło mnie do nich, a tu - zobaczyłam, kupiłam i już u mnie rośnie taki fajny kudłatek
W tym roku spróbowałam też siania jednorocznych i przyznam, że z pełnym sukcesem. Trzeba iść do przodu. Taką mam zasadę. Zatem w tym roku zrobię sobie rozsady pelargonii, fuksji, koleusów, przechowam dwa oleandry, passiflorę, a na wiosnę posieje cynię, askamitki i może jeszcze coś mi przyjdzie do głowy. Będę miała fajne zajęcie jeszcze zanim będzie można znowu szaleć w ogrodzie
A jak przyjdzie pora - będę miała i coś na balkon, na taras, no i trochę na rabatki.
Aniu (wielkakulka)! No przyznam się - też kupiłam trochę cebulowych. Jutro się zmobilizuję i spiszę je wszystkie. Wówczas się pochwalę dokłądnie, co mam. Wiem jedno - jest tego dużo i będę miała co wtykać w ziemię. W trawie jednak nie planuję sadzić. Chcesz, to przyjżdżaj
Miejsca pod namiot jest dość...
Maju (Majka 411)! Kusisz, kobieto, kusisz... Jeszcze się zastanowię
Czosnków też kupiłam parę odmian (jakieś chyba trzy), w tym biały (Mount Everest?). Dotyczas miałam tylko fioletowego, ale ślicznie się rozrasta i do lipca cieszył oczy, choć w końcowej fazie - jako suszka.
Asiu (asia2)! Wszystko robię szybko i bez zbędnej zwłoki. Nie umiem inaczej...
Reniulku! Co to za strajk? Poddajesz się? Mnie wyszło wszystko lub prawie wszystko, a zima u nas była masakryczna. To raczej nornice zeżarły Twoje cebulki. Niezależnie od wszystkiego - zawsze możesz cieszyć oczy u mnie, bo zdjęć będzie duuuużo
Iwonko (zielonajagoda)! Super, że wstąpiłaś
Przyznam, że włożyłam w mój ogródek wiele pracy i choć jest zwyczajny cieszy mnie przeokropnie. Wszystko bowiem zrobiłam sama
Zapraszam częściej!
Klusku! Rozsadnik zawsze można rozszerzyć. Miejsce jest, a regaliki nie są drogie i łatwe do złożenia. Zamierzam także wykorzystać stół ogrodowy. Co do zimy - byle była śnieżna. Wszyscy narzekają na mrozy bez śniegu. Nam to raczej nie grozi, ale odpukać nie zaszkodzi
Magdziu (veriegata)! Jest dokładnie tak jak mówisz - piękny teren (idealny np. na ogród tarasowy, kamienne schody aż na samą górę, czy kaskadę), ale ciężki. Samo koszenie to wyzwanie
Witam Cię w moim wątku
Mam nadzieję, że będziesz do mnie wstępować 
Beatko (beata68)! Wejmutka jutro zyska portret. A co Cię tak zaspokoiło??? Tak czy siak, super, że Ci się podoba
A z wiadra się nie śmiej. To moje ulubione, które zostało jeszcze po budowie. Nawet już nie wiem, po czym. Ale używam go bardzo często, choć mam inne 
Grażynko (Kogra)! Zawsze możesz zamieszkać w domu - pokój gościnny jest
Co do widoczków - nie robiłam ich z samego końca działki. Do sąsiada jeszcze daleko. Może w sobotę wybiorę się nad moją działkę i znowu zrobię zdjęcia.
Wiolu (wielomanka)! Staram się i cieszę się, że i Tobie się podoba



Aniu (wielkakulka)! No przyznam się - też kupiłam trochę cebulowych. Jutro się zmobilizuję i spiszę je wszystkie. Wówczas się pochwalę dokłądnie, co mam. Wiem jedno - jest tego dużo i będę miała co wtykać w ziemię. W trawie jednak nie planuję sadzić. Chcesz, to przyjżdżaj

Maju (Majka 411)! Kusisz, kobieto, kusisz... Jeszcze się zastanowię

Asiu (asia2)! Wszystko robię szybko i bez zbędnej zwłoki. Nie umiem inaczej...
Reniulku! Co to za strajk? Poddajesz się? Mnie wyszło wszystko lub prawie wszystko, a zima u nas była masakryczna. To raczej nornice zeżarły Twoje cebulki. Niezależnie od wszystkiego - zawsze możesz cieszyć oczy u mnie, bo zdjęć będzie duuuużo

Iwonko (zielonajagoda)! Super, że wstąpiłaś


Klusku! Rozsadnik zawsze można rozszerzyć. Miejsce jest, a regaliki nie są drogie i łatwe do złożenia. Zamierzam także wykorzystać stół ogrodowy. Co do zimy - byle była śnieżna. Wszyscy narzekają na mrozy bez śniegu. Nam to raczej nie grozi, ale odpukać nie zaszkodzi

Magdziu (veriegata)! Jest dokładnie tak jak mówisz - piękny teren (idealny np. na ogród tarasowy, kamienne schody aż na samą górę, czy kaskadę), ale ciężki. Samo koszenie to wyzwanie



Beatko (beata68)! Wejmutka jutro zyska portret. A co Cię tak zaspokoiło??? Tak czy siak, super, że Ci się podoba


Grażynko (Kogra)! Zawsze możesz zamieszkać w domu - pokój gościnny jest

Wiolu (wielomanka)! Staram się i cieszę się, że i Tobie się podoba

- wiolamanka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4139
- Od: 16 cze 2012, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
Re: Ogród w dolinie
Aniu nie może się nie podobać byłby skandal ogrodniczko 

-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 15026
- Od: 3 gru 2011, o 09:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród w dolinie
Wpisał bym się też ale nie wiem,czy jeszcze będziesz miała energię odpisać.
Więc moze inną razą...
SŁA
Czosnek Mt Everest jest bardzo efektowny,chociaż nienajtrwalszy.Miałem - nie mam
Więc moze inną razą...
SŁA
Czosnek Mt Everest jest bardzo efektowny,chociaż nienajtrwalszy.Miałem - nie mam

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36511
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogród w dolinie
No to musi być wielka górka, skoro tak to wygląda.
Tez ładnie wyglądałyby skalne tarasy jak u Asi.
Ale wspaniały byłby też potoczek z oczkiem.
Tez ładnie wyglądałyby skalne tarasy jak u Asi.
Ale wspaniały byłby też potoczek z oczkiem.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- sweety
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14108
- Od: 20 mar 2012, o 09:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie
Re: Ogród w dolinie
Wiolu! To kwestia gustu
Ale w takim razie - mamy podobny gust! Może i astry Ci się spodobają...

Ja nie mam mieć siły??? JAAAAA
Sławku, no wiesz...
Ale mam dla Ciebie niewinną różyczkę

Grażynko! Górka jest solidna i o czymś podobnym jak u Asi kiedyś myślałam. Tylko może być problem z wjechaniem tam przez koparkę, a ręczne kopanie - zdecydowanie odpada... Ale potoczek
A że dziś dla każdego coś miłego - dla Ciebie Kronenberg!



Ja nie mam mieć siły??? JAAAAA
Sławku, no wiesz...
Ale mam dla Ciebie niewinną różyczkę


Grażynko! Górka jest solidna i o czymś podobnym jak u Asi kiedyś myślałam. Tylko może być problem z wjechaniem tam przez koparkę, a ręczne kopanie - zdecydowanie odpada... Ale potoczek

A że dziś dla każdego coś miłego - dla Ciebie Kronenberg!
