Mój domowy roślinny miszmasz....
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
A to kochani jest mój aloes...też ma już kilka lat...nadaje się do robienia mikstur:)
Ten zaś....jeden z ulubionych... Nowość!!! Storczykowiec chiński (Bauhinia variegata), przepięknie kwitnie, ale troszkę trzeba sobie poczekać na tę przyjemność..ciekawostką moim zdaniem jest to,że podobno doskonale nadaje się na bonsai, na razie nie wygląda , ale chyba przy przesadzaniu przytnę mu korzonki..
tutaj proszę link...kwitnie tak! http://www.projektoskop.pl/encyklopedia ... i,559.html
Ten zaś....jeden z ulubionych... Nowość!!! Storczykowiec chiński (Bauhinia variegata), przepięknie kwitnie, ale troszkę trzeba sobie poczekać na tę przyjemność..ciekawostką moim zdaniem jest to,że podobno doskonale nadaje się na bonsai, na razie nie wygląda , ale chyba przy przesadzaniu przytnę mu korzonki..
tutaj proszę link...kwitnie tak! http://www.projektoskop.pl/encyklopedia ... i,559.html
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Jak Ci w końcu zakwitnie Storczykowiec, to będzie widok
Jak go przechowujesz zimą?
Ten storczyk to Dendrobium Phalaenopsis. Jeszcze ciągle go mam.
Jak go przechowujesz zimą?
Ten storczyk to Dendrobium Phalaenopsis. Jeszcze ciągle go mam.
-
- 1000p
- Posty: 1140
- Od: 18 lut 2012, o 18:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj.Lubelskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
spory okaz ten twój alloes,storczykowiec też ładny.
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=51384" onclick="window.open(this.href);return false; rosliny Oksi.
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
C.d moich roślinnych "przyjaciół"...
To Mimosa, wspaniała interesująca roślinka, która stula listki pod wpływem dotknięcia i opuszcza gałązki...fascynująca!
Nie doczekałam się kwiatów w tym roku , ale późno posiałam.
tutaj przykład składania i opadania gałązki po dotknięciu
To jest malutkie Cesarskie Drzewko Szczęścia , tylko jedno wzeszło z 15 nasionek
W tym roku zainteresowałam się egzotycznymi roślinkami...
Dochowałam się dwóch sadzonek z wysianych nasion, nie pestek.. , to granat miniaturowy, więc będę usiłowała kształtować go na bonsai, cóż zobaczymy czy te zamiary mi wyjdą
Następna dawka fotografii już wkrótce
To Mimosa, wspaniała interesująca roślinka, która stula listki pod wpływem dotknięcia i opuszcza gałązki...fascynująca!
Nie doczekałam się kwiatów w tym roku , ale późno posiałam.
tutaj przykład składania i opadania gałązki po dotknięciu
To jest malutkie Cesarskie Drzewko Szczęścia , tylko jedno wzeszło z 15 nasionek
W tym roku zainteresowałam się egzotycznymi roślinkami...
Dochowałam się dwóch sadzonek z wysianych nasion, nie pestek.. , to granat miniaturowy, więc będę usiłowała kształtować go na bonsai, cóż zobaczymy czy te zamiary mi wyjdą
Następna dawka fotografii już wkrótce
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
To jest moje ukochane drzewko oliwne, próbuje go hodować jako bonsai, przyjechało prosto z Italii i jak na razie radzi sobie w warunkach polowych, czyli na zewnątrz...
to zaś jest cała "plantacja" kolorowych mini papryczek, w raz z okresem dojrzewania zmieniają barwę, najpierw śliczne maleńkie białe kwiatuszki, pierwsze zawiązki owocu są zółte, potem przechodzą fioletem, aby stać się całkiem fioletowe, fiolet dojrzewa w pomarańczowy i kończy soczystą intensywną czerwienią
Są oczywiście bardzo ostre, więc surowych nie da się jeść ale ja uwielbiam przyprawy i zioła więc będzie aż nadmiar zapasów:)
Szkoda ,że zrobiło się chłodno bo taki krzaczek z owocami w różnej dojrzewania to istna feria barw...w każdym razie mnie się bardzo podobają
Gdyby tak słonko zechciało jeszcze poświecić zaczęłyby się szybciej czerwienić...
to zaś jest cała "plantacja" kolorowych mini papryczek, w raz z okresem dojrzewania zmieniają barwę, najpierw śliczne maleńkie białe kwiatuszki, pierwsze zawiązki owocu są zółte, potem przechodzą fioletem, aby stać się całkiem fioletowe, fiolet dojrzewa w pomarańczowy i kończy soczystą intensywną czerwienią
Są oczywiście bardzo ostre, więc surowych nie da się jeść ale ja uwielbiam przyprawy i zioła więc będzie aż nadmiar zapasów:)
Szkoda ,że zrobiło się chłodno bo taki krzaczek z owocami w różnej dojrzewania to istna feria barw...w każdym razie mnie się bardzo podobają
Gdyby tak słonko zechciało jeszcze poświecić zaczęłyby się szybciej czerwienić...
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Piękna oliwka Ja próbowałam wysiewu z nasiona, ale nic nie wyszło Mimozę tez masz śliczną, a te papryczki mniam mniam
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Listek crasulli...oby się ukorzenił
szczepka Epiphyllum
A to.............jedyny kaktus jaki posiadam..jak ktoś zna jego nazwę to chętnie i ja poznam
Storczykowiec chiński przestawiony z południowego parapetu na komodę zaczął natychmiast wypuszczać młode listki urósł kilka centymetrów w niecałe 2 tygodnie:)
Nawet to maleństwo, opóźnione mocno nasionko dostało chęci do życia
szczepka Epiphyllum
A to.............jedyny kaktus jaki posiadam..jak ktoś zna jego nazwę to chętnie i ja poznam
Storczykowiec chiński przestawiony z południowego parapetu na komodę zaczął natychmiast wypuszczać młode listki urósł kilka centymetrów w niecałe 2 tygodnie:)
Nawet to maleństwo, opóźnione mocno nasionko dostało chęci do życia
- NomiMalone
- 100p
- Posty: 172
- Od: 8 sie 2012, o 16:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Musze powiedzieć , że masz dość nietypowe roślinki Bardzo mi sie tu podoba , będę zaglądała
Storczykowiec chiński - to mnie chyba najbardziej zaciekawiło. Listki przypominają mi jabłuszka albo 2 pośladki
jestem bardo ciekawa rozwoju Twoich zielonych przyjaciół
Storczykowiec chiński - to mnie chyba najbardziej zaciekawiło. Listki przypominają mi jabłuszka albo 2 pośladki
jestem bardo ciekawa rozwoju Twoich zielonych przyjaciół
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Skromny zaczątek moje hodowli " Owadożerców"
Muchołówka amerykańska
oraz Rosiczka (Drosera capensis 'alba' ).....nawet jakies "jedzonko" jej się przykleiło
Wkrótce dużo więcej tych pięknych owadożerców
-- 16 wrz 2012, o 19:59 --
Pupcia może być, bo "ściska" na noc pośladki hahaha
Do wizyt zapraszam, będzie mi niezmiernie miło...
Muchołówka amerykańska
oraz Rosiczka (Drosera capensis 'alba' ).....nawet jakies "jedzonko" jej się przykleiło
Wkrótce dużo więcej tych pięknych owadożerców
-- 16 wrz 2012, o 19:59 --
Pupcia może być, bo "ściska" na noc pośladki hahaha
Do wizyt zapraszam, będzie mi niezmiernie miło...
- tesia39
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9113
- Od: 9 kwie 2012, o 10:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Ja ostatnio też idę w owadożery twoje są bardzo fajne
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Do mlodej:)
i ja mam posiane 6 nasion, ale one moga wschodzić nawet 2 lata!!!!!!!!!!!!!!!! serio!!!
mimoza wsiana jeszcze...czekam aż wzejdzie, mam nadzieję,że zdąży..:)przed mrozami...
-- 16 wrz 2012, o 20:04 --
Dziękuję za pochwały, owadożery no cóż...czekam aż do mnie dotrą:)
Pochwalę się zaraz!
i ja mam posiane 6 nasion, ale one moga wschodzić nawet 2 lata!!!!!!!!!!!!!!!! serio!!!
mimoza wsiana jeszcze...czekam aż wzejdzie, mam nadzieję,że zdąży..:)przed mrozami...
-- 16 wrz 2012, o 20:04 --
Dziękuję za pochwały, owadożery no cóż...czekam aż do mnie dotrą:)
Pochwalę się zaraz!
- lucy23-61
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1561
- Od: 14 wrz 2011, o 21:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Kasiu, ciekawy twój storczykowiec, jak wyczytałam z nasion?
- labka1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4410
- Od: 4 wrz 2012, o 16:22
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Radom
Re: Mój domowy roślinny miszmasz....
Tak z nasion, on ze storczykami nie ma raczej wiele wspólnego, choć kwiaty można uznać za podobne,ale delikatniejsze, równie jednak śliczne. W naturalnym środowisku jest całkiem sporym drzewem:) ukwieconym jak nasze magnolie wiosną!