A mnie zaskoczyło pojawienie się malutkich tykw.

Wystarczyło kilka ciepłych dni
a na wysokości 5 m zauważyłam trzy sztuki o całkiem innym wyglądzie niż pozostałe.
Dochodzę do wniosku, że moja tykwy to mieszańce i to bardzo, bardzo pomieszane...
A tak wyglądają siostrzyczki
... i jeszcze jedna
