Dynia - wszystko o odmianach i uprawie cz.4

[Ania D.]

Chudziak, wschód Polski. Ech, szkoda, że nie da się przesłać pocztą, wzięłabym ile się da

[chudziak]

Ech, szkoda, że nie da się przesłać pocztą, wzięłabym ile się da

Chudziak, wschód Polski. Ech, szkoda, że nie da się przesłać pocztą, wzięłabym ile się da

To rzeczywiście szkoda bo mam z 5 ha na zbyciu

[Ania D.]

Chudziak, aż mi serce stanęło. Ile tam by było dyń... To ja jeszcze rozszerzyłabym uprawy do dalii, bo to moje ulubione kwiaty i nie potrafię się im oprzeć. Chyba musimy pomyśleć o przeprowadzce

[grosik]

Mam pierwszy raz dynie w tym roku - kilka odmian nawet, ale nie wiem która jest którą (nie mogę dojść po długich krzakach do karteczek ) - część juz wczoraj zerwałam a z resztą poczekam do pierwszych przymrozków wtedy zrobię fotkę i mam nadzieje pomożecie mi je zidentyfikować. Są prześliczne - też zmaierzam w przyszłym roku zarezerwować dla nich więcej miejsca.

[wegetarianka]

To ja tylko potwierdzę, że wiele dyń piżmowych ma biały nalot, co dodaje im uroku
Ania, trochę Ci zazdroszczę, że mąż podziela Twoją pasję, jak czytałam o wąchaniu dyń, to uśmiechałam się pod nosem, bo wyobrażałam sobie jak mój man wącha
Najchętniej płaciłby mi, żebym rzuciła farmerkę w cholerę, ale się nie daję
Cantati

[grosik]

Dzisiaj upiekłam zerwaną wczoraj Hokkaido. Powiedzcie mi proszę, czy nasionka z tej dynii nadają się do czegoś - można ją ususzyć i potem wsadzić do ziemii, czy powinna trochę była jeszcze odleżeć i nasionka powinny były do siebie przez jakiś czas dojść?

[oxalis]

Kupiłam piękne hokkaido z etykietą, nazwą producenta i numerem partii. Nasionka wydłubałam na dzieciaczki. Teraz się dosuszają na parapecie w kuchni. I tutaj się problem pojawia. Palę. Ale tylko w kuchni przy otwartym oknie, i te suszone nasionka dyni tak mnie kuszą, że ciągle je podjadam , chociaż pewnie są smaczniejsze odmiany na pestki. Wygląda na to, że albo mi czegoś brakuje...albo ich działanie sexopędne się odezwało

[ivona15]

A to i ja się troszkę pochwalę, wczoraj w końcu się zlitowałam i pozcinałam dojrzałe, jeszcze kilka sztuk zostało na krzaczkach,może dojrzeją.Pierwszy raz siałam te odmiany, zawsze miałam albo Melonowa żółtą albo Atlantic gigant.Jestem zachwycona moimi nowymi odmianami, ale jak tak dalej pójdzie to do zimy nic nie zostanie, bo dzieci ciągle domagają się zupki, albo leczo z dynią.




Uploaded with ImageShack.us[/url


A tego giganta ledwo przytargałam
[url=http://imageshack.us/photo/my-images/269/dsc09874zmniejszaczpl41.jpg/]

Uploaded with ImageShack.us


A to moje giganty, jeszcze na polu....


Uploaded with ImageShack.us

[cantati]

Wegetarianko, dzięki. Mój Mężuś też uwielbia warzywnik, ostatnio powiedział, że na wiosnę, jak tylko nie będę patrzeć, na całości posieje trawniczek
Iwonko, dynie super Co to za odmiana zielona z guzkami na pierwszym zdjęciu druga od lewej? Śliczna

[ivona15]

Uploaded with ImageShack.us

To jest Marina di chioggia, jest pyszna ale troszkę, źle się obiera.

[cantati]

Ale za to jak wygląda super
Zapisałam jako chciejstwo na przyszły sezon, dzięki za info

[zielonajagoda]

Cantati, a to Tonda Padana od Ciebie

[loeb]

Te z nierówną powierzchnią kroję na duże kawałki i piekę całe ze skóra w piekarniku, a po upieczeniu miękki miąższ wybieram łyżką - polecam, bo na zupę ciasto itp, o wiele mniej pracy niż jakby uprzeć się to obrać, a efekt jest dobry.

[GRANIA]

Iwona a ten niebieskawy ogórek po prawej? Moja kulka zgniła po deszczach, nie podłozyłam styropianu

[ivona15]

Grania a ten ogórek to Guatemalan blue.