Czereśnia i wiśnia - choroby i szkodniki część 1

[Krzychoo]

Ja również mam coś takiego u siebie. Posadziłem 6 czereśni w tym roku na wiosnę, 3 rosną normalnie i mają zielone liście, a 3 wyglądają jak na zdjęciach powyżej. W którymś momencie coś te czeresienki lekko mi podgryzło, miały po kilka zielonych listków i zostały one ponadgryzane. Profilaktycznie psiknąłem je decisem i podgryzanie się skończyło. Ale nadal nie wiem dlaczego nie wypuszczają normalnych liści.
Może ktoś lepiej poinformowany wpadnie na pomysł...

[x-C-j]

NUNIO5 wykonaj oprysk na przędziorka preparatem Actellic 500 EC lub Magus 200SC widać wyraźnie pajęczynki jakie tworzy szkodnik a żerując na młodych liściach hamuje ich rozwój.

[NUNIO5]

Dzięki za radę oprysk już wykonany teraz tylko czekać na efekty. Pozdrawiam.

[MateuszG]

Wczesną wiosną posadziłem kilka drzewek owocowych i wszystkie ładnie rosną, jednak zauważyłem dziś, że jedna czereśnia Van ma uschnięte liście na górze. Zdjęcia są w kolejności od góry drzewka do dołu. Dlaczego tak się stało, co może być przyczyną i co mam robić, żeby jeszcze uratować drzewko. Proszę o pomoc.

[maryann]

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?t=13067
Trzeba było kropić jak kwitła . Teraz tylko obcinać....

[Suppa]

Niestety, ale chyba już nic nie uratuje takiego drzewka . To jest chyba brunatna zgnilizna drzew pestkowych.

Rok temu ze 3 tygodnie po posadzeniu też zaczęła mi tak więdnąć czereśnia, no i mimo oprysków nie udało mi się tego zatrzymać.

A teraz znów usycha mi czereśnia posadzona zeszłej wiosny, tylko pąki i liście zaczęły zasychać najpierw od dołu, potem od wierzchołków. Teraz doszedł jeszcze wyciek gumy z pnia...

Dziwi mnie to tym bardziej, że pryskałem na przedwiośniu miedzianem, oraz topsinem przed i w trakcie kwitnienia a choroba nic sobie z tego nie robi.... Potraktowałem ją 3 dni temu końską dawką topsinu, score i miedzianu, jeśli to nie pomoże to po niej

[maryann]

Zauważyłem po ostatnich opadach deszczu, najpierw na kilku potem na większości owoców. Oczywiście za późno na cokolwiek, ale chcę się przygotować na rok przyszły. Choroba wystąpiła głównie na odm. Kordia(i nieznacznie na Majowej, reszta bez śladu porażenia) i chyba to jeden z objawów monilozy, ale żadnych innych na drzewie nie ma, tylko na owocach. Miał ktoś takie?

[klior]

Zauważyłem ostatnio na wiśniach i czereśniech taki objaw: suche liście na gałązce a u jej nasady duży wyciek soku lub zaschnięta kropla soku. Czy to sprawka jakiegoś "podgryzacza" czy choroba? Czy ktoś miał podobny problem?

[Jurek]

Rak bakteryjny,albo monilioza-być może.

[Suppa]

Niestety to właśnie rak bakteryjny, lub brunatna zgnilizna drzew pestkowych. Radą na to jest oprysk miedzianem i topsinem w max dawce, choć w zaawansowanym stadium to już raczej nie pomoże, trzeba wycinać chore odrosty.

Mi rok temu zniszczył nowo posadzone drzewko... a w tym roku prawie położył roczną czereśnię Najpierw pousychały pąki liściowe nisko na pniu, potem zaczęły usychać konarki od końców i od pnia... do tego w połowie pnia pojawił się duży wyciek gumy. Opryski u mnie nie pomogły, ale w międzyczasie drzewko rozwinęło kilka odrostów tuż nad ziemią powyżej miejsca szczepienia. Obciąłem pień tuż nad tymi odrostami, jeśli choroba nie powróci to uda się je odbudować

[klior]

Dziękuję za radę. O tyle mnie to dziwi, ze w okresie bezlistnym regularnie pryskałem Miedzianem 50 WP. Dziś wieczorem też prysnę. Pozdrawiam

[Suppa]

Mnie też to zastanawia, pryskałem miedzianem na przedwiośniu, i topsinem przed i w trakcie kwitnienia i nic to nie dało! [opryski są w terminie ważności i dobrze przechowywane]

[aśka2006]

U mnie to samo

Pytanie - moje wiśnie mają już duże owoce - pryskać teraz?????

Zaczęłam wycinać gałęzie ale wisienki są jeszcze młode i jak tak dalej pójdzie to nic z nich nie zostanie.
Co radzicie?