Nasiona pomidorów od kozuli - cz. 2

[chudziak]

Dobre, i tak sobie zapiszę...chcecie go na akcję?

Czuję się nieomal jak matka chrzestna tego winogronka

[GunnarSK]

Czuję się nieomal jak matka chrzestna tego winogronka

To jest dobre imię, ale jeszcze Kozulka musi go potwierdzić. Na akcji pewnie będzie dużo chętnych, i pierwsze już się zgłosili.

[Krystyna551]

To czekamy na opininię i pozwolenie Ani. A ja muszę zebrać jeszcze troszkę nasionek.

[termic88]

Ja też jestem za nową nazwą dla tegoż odmieńca! Też właśnie takowy mi sie udał, i już pozbierałam z niego nasionka. Jest pyszny, duża koktajlówka, czerwona, bardzo plenna! Mam nadzieje że powtórzy swój tegoroczny numer i nie zrobi mnie w balona na przyszły rok

[juda]

To zbierajcie z odmienców niech i inni sie cieszą w następnym sezonie

[loeb]

A ja w tym roku żadnego Kozuli nie posadziłam, wiedziałam że nie będę się mogła nimi zająć jak trzeba..:/ Ale w przyszłym koniecznie nadrobię, jak patrzę na wasze to ślinka cieknie;) W poprzednim najbardziej smakowo mi podszedł AlbengaxCopia f1, ale kurcze miał gigantyczne owoce, co dla mnie jest wadą bo strasznie wolno dojrzewały.. Tym niemniej, zostawiłam sobie z tego co mi najbardziej podpasował nasiona, posieję i zobaczymy..
Winogronek wygląda super Ciekawe co tam jeszcze powychodzi z tego... Zrobiłam sobie jedną własną krzyżówkę, powiem wam że to niesamowita satysfakcja tak widzieć że się udało coś unikatowego uhodować, bez względu na smak;D

[winterek]

Od przyszłego sezonu, ja też zaczynam zabawę w krzyżowanie.
Obserwowanie, co wyrośnie z odmian ustalonych, zaczyna mnie powoli nudzić. Z odmian, oczywiście nie rezygnuję.
Każdy ma jakichś swoich faworytów. Człowiek zaczyna się zastanawiać, co dałoby pożenienie X z Y, Y z Z i tak dalej ?
Już myślę o tych parach. Najgorsze jest to, że pomysłów mam coraz więcej

[termic88]

Oj, oj.. też na początku jak Kozula pisała podstawowe wiadomości o tworzeniu krzyżówek przyszło mi od razu dużo pomysłów, ale niestety za mało jeszcze posiadam wiedzy żeby takie rzeczy wyczyniać. Będę więc, skupiać się na odmianach ustalonych na razie, i stworzyć listę najbardziej porządanych "Dawców" Jeszcze sporo mi zostało do wypróbowania
Niemniej jednak, jeden z najlepszych pomidorów jakie jadłam to krzyżówka Kozuli nr 136 - żółta zebra płaska, pyszna. Pięknie wygląda, jeszcze lepiej smakuje )

[jerry]

Winterku ,pomysły pomysłami tylko gdzie to wszystko pomieścić

[Agulka11]

No jerry - trza mieć wielke pole albo maaasę foliaków - ale wiem o co chodzi, to wciąga jak diabli!!!

[winterek]

Nie przesadzajmy.
15-20 krzyżówek.
Powiedzmy, z ulubionych 7-8 odmian.
Nie wszystko żenimy między sobą. Kombinujemy.
W kolejnym sezonie wysadzamy po 1 roślinie z krzyżówki.
Prawie każdy z nas miałby na takie eksperymenty miejsce.
A zabawa, może być przednia.
Gorzej z kolejnymi pokoleniami, to fakt.
Ale coś z tego przecież odpadnie, coś można wrzucić na akcję.
Może się również okazać, że wymyślimy sobie całkiem fajną hybrydę, którą w pokoleniu F1, będzie warto wysadzać każdego roku.
Ja się z pewnością pobawię.

[juda]

Pola mam sporo tylko z chęciami i czasem to już gorzej

[Maraga]

Witam!
Czytam różne wątki tego forum dotyczące pomidorów i ich uprawy i zauważam z przykrością,że coraz mniej osób uprawia krzyżówki Ani Kozuli.Żałuję tylko jednego,że nie było mnie tutaj jak powstała I akcja wymiany gdzie było ich najwięcej i to ze żródła.
A przecież trzeba kilku lat aby z danej krzyżówki wyselekcjonować właściwą odmianę.
Pozdrawiam Maria.

[Agulka11]

Maria - myślę, że masz złudne odczucia - Ja sama mam 16 krzyżówek - większość krzyżowana było przez Anię Kozulę, robię sobie notki jak rosną, kiedy owocują itd po to, żeby w zimie jak już będzie wolny czas, porównać z latami wcześniejszymi czy zachowywały się tak samo, jak się rozszczepiały i jakie mi dokładnie wyrosły i co z nich może ewentualnie być.
Poczekajmy na koniec sezonu (u mnie jeszcze się nie skończył)

[jokaer]

do Maragi- bardzo się mylisz
Ja mam krzyżówkę Ani Albenga x Copia, w tym roku wyszło mi przynajmniej 5 różnych pomidorów,
wszystkie bardzo dobre i w dalszym ciągu będę je siać. W przyszłym roku będzie to już pokolenie F3.
Jak mogę tak reklamuję to krzyżówkę, bo jest tego warta. Nasion też mam pełno.

A sama też pokrzyżowałam parę pomidorów http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=59683
to świetna zabawa, myślałam, że jest to trudniejsze,
a tymczasem super było obserwować jak te pomidory rosną.
Co ciekawe, one zdecydowanie szybciej rosną i dojrzewają od zapylanych samoistnie.