Moje ogródkowe zmagania cz.2

[AgaNet]

Zaznaczam sobie wątek, żeby nie zgubić
Widzę że żurawek też masz sporo są rewelacyjne

[magenta]

No i widzisz chyba nie będę mieć tych róż , bo ich nie ma, ani pomponelki ani pashminy Czyżby to był znak, żebym sobie dała z nimi spokój ? Zresztą te które lubię najbardziej chorują paskudnie i słabo kwitną. Pewnie za mało poświęcałam im uwagi...No trudno. Nornica z pułapki zwędziła dżdżownicę ale się nie złapała jak to możliwe? Jestem bezradna tak jak moje koty.
Mam jedna różę Gertrudę Jekll /angielka/ i ma tak wysokie pędy no chyba ponad 2 metry, co się z taką robi? Dodaję, że rośnie w donicy i ma być przesadzona tylko gdzie do licha?
Co z tą ? Kiedy możesz do mnie wpaść ?

[Maddy77]

Madziu już nie mogę sobie wyobrazić tego dywanu z tulipanów Będzie piękny widok
Rewolucje widać udane A te Twoje łoże ogrodowe jest po prostu wart grzechu

[lulka]

Gosiu no tak jest trochę czasu na myślenie. Mnie trawki też rajcują
Duczku dzwonki posadziłam w tym roku i od razu padły, myślałąm,że po prostu u mnie nie chcą rosną z racji ciężkiej gleby, a tu któregoś dnia NIESPODZIANKA
Julcia no czytałam parę razy, że leżakowałaś . Za rok będziemy robić markizę i może założymy nawadnianie w ogródku, więc to mi zajmie głowę, poza tym podtrzymuję, że będę się byczyć
imwsz za rok
Aga mam kilka żurawek zarówno przed domem jak i na tyłach..bardzo je lubię. Wczoraj Southern z koszyczka wylądowała u stóp róży Guajard. Fajnie, że zajrzałaś, zapraszam częściej
Kasiu nie ma Pomponelki w rosarium Będę zatem lukać, jak mi wpadnie w oko, to zadzwonię. Z kawką, to nie wiem kiedy, bo za tydzień będę cebulki wkłądała, mam ich kilkaset więc zajmie mi to cały weekend, który na szczęście zapowiada się pięknie
Madziu oby tylko przezimowały tulipanki, bo dywan z dziurami średnio urokliwy będzie

A to dzisiejszy promień słonka i kilka kwiatków






i krzewuszka, która kwitnie od początku wiosny prawie cały czas Już jej kwiatki skubałam żeby się nie wysilała, a ona swoje

[justyna_gl]

Ale u Ciebie jeszcze kolorki... U mnie już pustki. Tylko eden Rose ma jednego kwiatka a tak wszystko chyba się do zimy szykuje.

[majka411]

A to dzisiejszy promień słonka i kilka kwiatków

Magda, kilka kwiatków, a tu tyle pączuszków jeszcze zakwitną

[Lukrecja]

No! wreszcie nadrobiłam zaległości! Kochana, to w przyszłym roku oprócz kwiatów chciałabym zobaczyć zdjęcie "Lulka na huśtawce", "Lulka na leżaczku" etc. Zmian mnóstwo, wcale się nie dziwię, że troszkę możesz mieć dość. Dywanik tulipanowy pewnie będzie jak z bajki! Podoba mi się tu u Ciebie

[[Iza]]

Huśtawka iście królewska No, no...

[xadx]

Widzę że ogródeczek staje się coraz piękniejszy

[magenta]

Madziu z Pomponelką sama sobie poradzę namierzam, dzięki. Cebulowe jak musisz wsadzać to wsadzaj

[lulka]

Dziękuję za odwiedziny moim kochanym Gościom. Dzisiaj mam obrzydliwie ćmiący ból głowy co jednak nie zniechęciło mnie do zamówienia bzu czarnolistnego EVA oraz płaczącego buku Purple Fountain-przed nim, a raczej u jego stóp będzie rosła hortensja INCREDIBALL. Liczę, że przesyłki podocierają przed weekendem, bo zamierzam, że będzie ostatnim ogrodowo-harującym końcem tygodnia. Cebulki dotarły dzisiaj. Potem tylko odpoczynek..może nawet zaliczę drzemkę na moim łożu Któregoś chłodnego razu wytargałam z sypialni dwie pierzyny i położyłam jedną na spód huśtawy, a drugą się przykryłam..mmmm...nic tylko spać

Justyś te kolorki to tylko na zbliżeniach, patrząc ogólnie, to nie wiele się dzieje, ale tak jak zauważyła Majka jeszcze róże mają trochę pąków, więc może nacieszę oczy jakimiś kolorkami.
Majeczko ta róża to się chyba odwdzięcza za lepsze miejsce do życia
Lukrecjo zrobię sobie sesję zdjęciową jak odpoczywam
Iza łoże może królewskie, tylko królowa gdzieś koronę zgubiła i szuka na rabatach, przy okazji przestawiając co nie co
Xadx dziękuje
Kasiu no muszę, bo jak wspomniałam wcześniej już chcę skończyć sezon grzebania.

[maliola]

Witam, widzę, że zamówiłaś buka Purple Fountain - możesz mi podać namiary na pw gdzie bo właśnie mam go w projekcie, który powoli realizuję. Dzięki wielkie. A zakupy naprawdę fajne. No i życzę aby po takim relaksie głowa przestała boleć.

[robaczek_Poznan]

Lulka, czy to znaczy ze nie zamówłaś żadnych róż na jesień? Ani jednej?! Jak Ty się powstrzymałaś

[lulka]

Maliolkowysłałam pw. Jestem zachwycona tym bukiem
Robaczku zamówiłam, zamówiłam.., ale od końca lipca nie mam potwierdzenia Jak się namyślą i potwierdzą, to kupię. Jak nie, to zaczekam do wiosny żeby mnie M ze skóry nie obdarl jak mu powiem, że jeszcze coś do wsadzenia jest.

[maliola]

no buk robi wrażenie, ja się nie znam jeszcze sama ale kolega projektant tak mi zaplanował i bardzo mi się podoba. Teraz szukam odpowiedniego (czytaj niedrogiego egzemplarza) nie musi być taki duży od razu, mam czas. Ale też chciałabym go na jesień jeszcze posadzić. Dzięki za pw