Pod Jesionem
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Brakowało mi Was, a jednocześnie nie mogłam włączyć forum. Nadal mam uszkodzolnego laptopa, ale to nie była główna przyczyna.
Dobrze mieć ludzi, którzy choć odrobine tęsknią za człowiekiem
Może teraz dam radę i nie wpadnę znów w tą otchłań beznadziejności - wczoraj napisałam parę słów, a dziś nawet opieliłam część warzyw.
Gosiu! ja na poczcie miałam wczoraj ponad 1100 nieodczytanych wiadomości... Byłaś pierwszą, której odpisałam (na razie jedyną).
Dużo się roztrzygnie w moim życi w najbliższych tygodniach (1.10 tomograf, pewnie pod koniec października wreszcie jakieś informacje o tym co z moją pracą itp.), ale mimo tego mam nadzieję, że będę już odporniejsza na wszelkie problemy.
Dość marudzenia!
Jutro Toruń! W poniedziałek porządki na działce. I codzienna obecność na forum - to plany na najbliższe dni. Idę pichcić papu dla mojej Studentki.
Jeszcze raz dzięki za wszystkie wiadomości i zdjęcia - widać że dzilnie pracujecie!
Moje alstromerie zakwitły ponownie i choć nie tak obficie jak w chwili zakupu, to i tak cieszą oko. W poniedzałek wkleję zdjęcia.
Dobrze mieć ludzi, którzy choć odrobine tęsknią za człowiekiem
Może teraz dam radę i nie wpadnę znów w tą otchłań beznadziejności - wczoraj napisałam parę słów, a dziś nawet opieliłam część warzyw.
Gosiu! ja na poczcie miałam wczoraj ponad 1100 nieodczytanych wiadomości... Byłaś pierwszą, której odpisałam (na razie jedyną).
Dużo się roztrzygnie w moim życi w najbliższych tygodniach (1.10 tomograf, pewnie pod koniec października wreszcie jakieś informacje o tym co z moją pracą itp.), ale mimo tego mam nadzieję, że będę już odporniejsza na wszelkie problemy.
Dość marudzenia!
Jutro Toruń! W poniedziałek porządki na działce. I codzienna obecność na forum - to plany na najbliższe dni. Idę pichcić papu dla mojej Studentki.
Jeszcze raz dzięki za wszystkie wiadomości i zdjęcia - widać że dzilnie pracujecie!
Moje alstromerie zakwitły ponownie i choć nie tak obficie jak w chwili zakupu, to i tak cieszą oko. W poniedzałek wkleję zdjęcia.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42207
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Pod Jesionem
Reniu to czekamy na zdjęcia
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Idę pooglądać do Ciebie!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Pod Jesionem
Reniu - trafiłam do Ciebie z ciekawości, bo wyczytałam u Marzenki, że budujesz oczko...a to tez moja ostatnia dolegliwość I wprawdzie nie znalazłam informacji i Twoich doświadczeń na ten temat, ale za to znalazłam piękne kwiaty (moje hibiskusy zarumieniły się ze wstydu... ), wspaniałe zdjęcia i miłą, wesołą i ciepłą atmosferę.
Cynie też kocham
Cynie też kocham
pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Ewuniu! Bardzo sie cieszę i zapraszam.
Ja marzę o oczku, ale nie ma kto mi go zrobić, a i potem trzeba sporo pracy (ja z tym moim kręgosłupem wszystkiego nie zrobię ) więc zostaje tylko w sferze marzeń i jako potencjalna pułapka na nornice...
Ale tak naprawdę to mam ochotę najbardziej na jakiś maleńki strumyczek (w ostateczności choć maleńką fontannę).
Ja marzę o oczku, ale nie ma kto mi go zrobić, a i potem trzeba sporo pracy (ja z tym moim kręgosłupem wszystkiego nie zrobię ) więc zostaje tylko w sferze marzeń i jako potencjalna pułapka na nornice...
Ale tak naprawdę to mam ochotę najbardziej na jakiś maleńki strumyczek (w ostateczności choć maleńką fontannę).
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Pod Jesionem
Marzenia sie spełniają, więc i Ty jakieś ciurkadełko będziesz mieć w ogrodzie, jeśłi tego naprawdę pragniesz
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Dzięki! Ja już chwilowo marzę tylko o świętym spokoju!
Jak tylko coś załatwię sypie się kolejna sprawa.
Jak wrócę biorę się za porządki w ogrodzie może mnie to wytonuje, bo teraz przypominam pozornie uśpiony wulkan.... wystarczy maleńki kamyczek i....
Porobię zdjęcia, to będzie co podpiać na FO
Jak tylko coś załatwię sypie się kolejna sprawa.
Jak wrócę biorę się za porządki w ogrodzie może mnie to wytonuje, bo teraz przypominam pozornie uśpiony wulkan.... wystarczy maleńki kamyczek i....
Porobię zdjęcia, to będzie co podpiać na FO
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pod Jesionem
Renia, porządki w ogrodzie uspokajają i to bardzo.
Ja się w weekend wyżyłam na pomidorach i paprykach
Wszystko zebrane, wyrwane i krzaczory zutylizowane
W tym tygodniu czeka mnie przeprawa w rabatkach liliowych i sadzenie tulipanów...
Już bym wiosny chciała...
Ja się w weekend wyżyłam na pomidorach i paprykach
Wszystko zebrane, wyrwane i krzaczory zutylizowane
W tym tygodniu czeka mnie przeprawa w rabatkach liliowych i sadzenie tulipanów...
Już bym wiosny chciała...
Pozdrawiam, Dorota
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Dorotko! Ściągnęlam Cie myślami!!!!!
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pod Jesionem
Reniu, to się nawzajem ściągałyśmy chyba
Ja ostatnio jestem z wielkiego doskoku, bo głównie w kuchni urzęduję
Od słoików się nie mogę opędzić, przecieram i pasteryzuję...
Z kuchni prawie nie wyłażę. Sajgon normalnie...
A co u Ciebie? Samopoczucie lepsze?
Pozdrawiam, Dorota
- renzal
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6234
- Od: 13 maja 2011, o 12:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Płocka
Re: Pod Jesionem
Nadal żle
A wczoraj jeszcze samochód poważnie uszkodziłam i padła mi pralka
Staram się nie dać, bo muszę odbudować rabaty po remoncie elewacji.
Moja Córcia odjechała znów wczoraj.
Co dobrego pichcisz?
Ja zrobiłam w maleńkich słoiczkach dżemik z malinek, a dziś chyba wezmę się za jabłka, bo wczorajszy wiatr pozrywał sporo u brata.
A wczoraj jeszcze samochód poważnie uszkodziłam i padła mi pralka
Staram się nie dać, bo muszę odbudować rabaty po remoncie elewacji.
Moja Córcia odjechała znów wczoraj.
Co dobrego pichcisz?
Ja zrobiłam w maleńkich słoiczkach dżemik z malinek, a dziś chyba wezmę się za jabłka, bo wczorajszy wiatr pozrywał sporo u brata.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja )Nadzieja umiera ostatnia...
- bejka1970
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2318
- Od: 23 sty 2012, o 18:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Pod Jesionem
Renia ja taki sajgon miałam dwa tygodnie temu-samochód w remoncie,maluch utopił mi telefon ,a starszy syn takich cudów naściągał na komputer że też pojechał do naprawy-normalny powrót do średniowiecza
Dorotka Cantati dobrze że znalazłam ten wątek z przepisami,bo zastanawiałam się jakim cudem masz ponad tysiąc postów skoro nigdzie cię nie widać-a ty biedaku w gary wsiąkłaś
Dużo zdrówka Reniu Bejka
Dorotka Cantati dobrze że znalazłam ten wątek z przepisami,bo zastanawiałam się jakim cudem masz ponad tysiąc postów skoro nigdzie cię nie widać-a ty biedaku w gary wsiąkłaś
Dużo zdrówka Reniu Bejka
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród I
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Trzy rabatki... to jeszcze nie ogród II
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 91&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
- cantati
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2120
- Od: 10 lut 2012, o 17:00
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Świętokrzyskie
Re: Pod Jesionem
Oj..
Może pomyślimy nad poprawą samopoczucia i humoru buszując po liliach?
Mam na oku parę konieczności do nabycia na wiosnę...
O awariach sprzętu domowego nic nie powiem... Miałam czarną serię w ub. miesiącu. Po kolei poleciały lodówka i pralka, pralka niestety nie przeżyła. Parę dni temu na dodatek wykończyłam odkurzacz...
Ostatnio robiłam buraczki do słoików, papryki, brzoskwinie i gruszki. Dzisiaj pichcę soczek "kubusiowy" z marchewki, dyni i jabłek i zaraz się biorę za pomidory, nie mam na nie pomysłu i chyba po prostu zrobię przeciery.
W dodatku za obiad też się trzeba zaraz brać... Na to już w ogóle pomysłu nie mam...
A malinki mniam... Swoich nie mam już niestety, muszę nowe krzaki na wiosnę posadzić.
Może pomyślimy nad poprawą samopoczucia i humoru buszując po liliach?
Mam na oku parę konieczności do nabycia na wiosnę...
O awariach sprzętu domowego nic nie powiem... Miałam czarną serię w ub. miesiącu. Po kolei poleciały lodówka i pralka, pralka niestety nie przeżyła. Parę dni temu na dodatek wykończyłam odkurzacz...
Ostatnio robiłam buraczki do słoików, papryki, brzoskwinie i gruszki. Dzisiaj pichcę soczek "kubusiowy" z marchewki, dyni i jabłek i zaraz się biorę za pomidory, nie mam na nie pomysłu i chyba po prostu zrobię przeciery.
W dodatku za obiad też się trzeba zaraz brać... Na to już w ogóle pomysłu nie mam...
A malinki mniam... Swoich nie mam już niestety, muszę nowe krzaki na wiosnę posadzić.
Pozdrawiam, Dorota