Mam problem z dwoma swoimi filodendronami.
Rosną dobrze, szkodników nie ma.Z kilku, w dwóch kiedy pojawia się młody listek nie może wydostać się z tej jakby pochewki poprzedniego liścia .Kończy się na tym,ze muszę im każdorazowo pomagać, ale bywa przy tym,że uszkadza się młody delikatny listek.Załączam foto

Ten biedak nie daje rady i muszę pomagać.Co może być tego przyczyną.
Taka sytuacja jest przy dwóch różnych odmianach, reszta radzi sobie sama doskonale.