Ranczo Nokły - Tadeusz48

[Bogumilka]

Tadeusz znowu nie będę mogła spać,bo u ciebie już są pomidory a ja ma dopiero kwiatki i to nie na wszystkich.Jejku jak mi się podoba u was.Piszę już u was,bo dołączyła synowa,którą pozdrawiam bardzo serdecznie.Dla wnucząt babcia to nawet na huśtawkę weszła,widać,że jest szczęśliwa.A wnuczęta to takie radosne :P :P ,że patrzeć na nie można z rozkoszą.U nas leje i leje,że aż wszystkie beczki mi się przepełniły,chyba wstawię jeszcze jedną tak na zapas,bo znowu mają być upały na początku czerwca.Pozdrawiam i ukłony dla żony i synowej i ukochanych małych psotników.

[Frida]

Tadeuszu, jestem zauroczona Twoją działką. Jest przepiękna! Widać ogrom pracy włożonej w jej urządzenie, ale również widać, że robisz to z pasją i miłością.
Chwal się proszę swoim Ranczo, będę do Ciebie często zaglądać. A może zapożyczę sobie jakieś Twoje pomysły do swojego ogrodu, który dopiero zaczynam urządzać?

Pozdrawiam Cię serdecznie! ;:12

[Babopielka]

Witaj Tadeuszu
Nie wiem czemu ja tu wcześniej nie trafiłam ale tyle jest tych ogrodów ,że trudno do wszystkich zaglądać bo ten realny zajmuje mi sporo czasu Przejrzałam Twoją a raczej Waszą posiadłość i muszę Ci powiedzieć ,że mój ogród jest też z tego samego roku Zakładaliśmy go wiosną 1998 roku i drzewka oraz krzewy sadziliśmy takie małe ,że praktycznie nie było ich widać Teraz z perspektywy czasu można zobaczyć różnicę i to jest największa satysfakcja Macie piękne miejsce na Ziemi -pozdrowienia dla żony i wnucząt

[tadeusz48]

A tak wyglądają NOKŁY w" majowy dzień"

[tadeusz48]

Jak mawia moja córcia w Nokłach jest "aligancko" po dzisiejszym koszeniu trawnika.

[Elizabetka]

Aż pachnie Twój świeżo skoszony trawnik ....to musi być zapach.
Piękne miejsce a jak utrzymane. Jestem zachwycona Tadeuszu Twoim płotem i tą super bramą. Po prostu super.
U nas leje a tu takie ładne widoczki. Pokazuj proszę.... co tam jeszcze masz w zanadrzu.
Dzięki i pozdróweczki dla rodzinki.

[Julia]

Przepiękna posiadłość, śliczne solitery, perfekcyjnie ścięty cudny trawnik

wszystko dopracowane na tip top
Bardzo mi się podoba to miejsce
Możesz być dumny ze swojego dzieła.
Córka ma rację..jest naprawdę elegancko
A ta przestrzeń i powietrze....
są bezcenne.

[empuza]

Witaj Tadeuszu
Cudowne miejsce, bardzo zadbane i dopieszczone, gratulacje.
Zazdroszczę Ci miejsca, rzeczki i koła doprowadzojącego z niej wodę. Trawniczek jak dywanik dopieszczony, co nie wspomnę o niesamowitej szklarni z pomidorkami .
Bedę częstym gościem w Twoim ogrodzie.
Pozdrowienia dla małżonki i dzieciaczków.

[Zyta]

Witaj Tadeusz jestwm Twoim ogrodem zachwycona , nie wspominając o rybach ;:13 z Twojego stawu ...-smakują wyśmienicie... Chciałabym być tu na tym forum jak najczęściej. więc proszę o wsparcie i cierpliwośc bo się dopiero uczę . Pozprawiam wszystkich cieplutko - Zyta 54.

[tadeusz48]

Dziękuję Wszystkim za życzenia. Jesteśmy z żoną na zasłużonym wypoczynku i cały swój czas przeznaczamy na pracę w ogrodzie. Utrzymanie 43 arowego ogrodu w należytym stanie wymaga trochę pracy. Dla nas praca w ogrodzie to wypoczynek, czas w naszym ogrodzie upływa niesamowicie szybko.

Porównując rośliny w ogrodzie Bopielki i naszym , można stwierdzić, że posadzone małe rośliny przed 8-10 laty dopiero teraz oddają swoje piękno, myślę że warto sadzić mniejsze rośliny i patrzeć jak one rosną.
BOPIELKO- piękny macie ogród, trzeba lubić to ,co się robi , by były efekty.

Elżbietko- płot postawiłem z sztachet olchowych wyrosłych nad brzegiem tej rzeki, brama musi być, jak trzeba "brama jest a orkiestrę się zaprosi" Nad bramą zawieszony jest napis jaki widać na początku wątku. Jak chyba zaobserwowałaś , poziom wody w mojej rzece, nie wskazuje by u nas była susza.

Julio - moja córka powtarza po swojej babci gwarą "aligancko"

ZYTO- ja bardzo szanuję pana Prezydenta Wałęsę i za nim powtarzam " nie dam ryby - tylko wędkę" - zapraszam do wędkowania.

Wracając do wzrostu roślin, bardzo lubię patrzeć ( i robić zdjęcia) na świeże przyrosty roślin:

[Karo]

O jeżu jak pięknie w tych Nokłach!!!
"Aligancko" to prawda .
Mam nadzieje,że posiadasz kosiarkę samojezdną ,bo można sie "zachodzić" za zwykłą spalinową kosząc Twoje trawniki.
Pięknie ,szkoda,że tak daleko ...wprosiłabym sie na herbatkę.
Pozostają mi wirtualne wizyty.
Pozdrawiam

[tadeusz48]

Jedni idą na siłownię, drudzy uprawiają jogging, a ja przeciętnie raz w tygodniu(15-17 razy w sezonie) spaceruję za kosiarką 5-6 godzin. Oceniam że ten mój" jogging" ma trasę około 8-9 kilometrów. Najgorzej to pierwsze w roku "treningi", później można się przyzwyczaić, zwłaszcza że kosiarka sama jeździ., ja za nią tylko chodzę. Spacer ten ma przeszkody, gdyż na trawniku rośnie moc "samotników" i jakoś ich trzeba ominąć.

Daleko tak nie jest, gdybyś mieszkała w Szczecinie, to byś już połowę drogi miała. Kto wie , jak do pięknych widoków dołożę pełną grzybów Puszczę Solską za płotem ,to może Dasz się skusić. Oglądałem Twój ogród, piękny, uporządkowany,ale myślę że przydałoby Ci się tej "mojej" przestrzeni.
Do przemyślenia i na zachętę zdjęcia z ubiegłorocznych "polowań"

[madja]

Witam,
wspaniałe miejsce!
Gratulacje!
Wnuki muszą być u Was bardzo szczęśliwe i będą mieć wspaniałe wspomnienia z dzieciństwa

na pewno będę tu zaglądać.

Pozdrowienia