Sadzenie róż

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

Dostałam dzisiaj róże od lokalnej szkółki: trzy Rosarium Uetersen i jedną Chopin. Wszystkie z gołym korzeniem. Korzenie rozrośnięte, bogate, każda ma 7-8 pędów. I te pędy są długie na ok 40 cm. ;:oj

Przywieźli je rano do mnie do pracy, więc wstawiłam je od razu do wiadra z wodą. A potem, po przyjściu do domu posadziłam je w doniczkach i razem z doniczkami wsadziłam do ziemi, z myślą, że posiedzą w nich trzy tygodnie, aż stanie altana na ogrodzie. ;:218 Tak teraz myślę, że te doniczki są trochę za małe na korzenie, które tak naprawdę ledwo do nich weszły (doniczki 3 litrowe) :( I jeszcze godzinę temu myślałam, że chyba przesadzę je do większych doniczek ;:224
Ale teraz czytam ten wątek i już zupełnie nie wiem, co dalej z nimi zrobić. ;:124

Chyba jutro wydrę je z tych doniczek i wsadzę do ziemi. Tylko jak? ;:14

Przeczytałam cały ten temat i mam spore wątpliwości co do dołowania, bo chyba to powinnam zrobić???
majka411 pisze:zadołuj je tzn. wykop dół na głębokość 2 łopat i dość szeroki. Róże ułóż pod kontem 45 stopni, podlej wody do dołka i zasyp lekko dociskając. Usyp porządny kopczyk.
Róże na wiosnę posadzisz na swoje miejsca. Powinny spokojnie przezimować. Jak je posadzisz to istnieje duże ryzyko, ze je stracisz. ;:108
Czyli co, przysypać je całe ziemią? :shock:
A te pędy długie na 40 cm zostawić? czy skrócić? Pędy są zielone, zieloniutkie... Ci, którzy te róże przywieźli powiedzieli, że dopiero zostały wykopane z gruntu, jeszcze trzy dni temu rosły sobie spokojnie. ;:204

No to co mam właściwie zrobić? Posadzić je i zrobić kopczyk, czy położyć je i całe zasypać ziemią ;:202
Proszę o jasną odpowiedź jak dla zupełnego laika, którym też jestem niestety... ;:131
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Masz już miejsce na róże /gotową rabatę ? Jak tak to po co się babrać z doniczkami itp sadzić na docelowe miejsce. ;:108
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

avalonne - mieszkasz w Rzeszowie lub okolicy - róże możesz spokojnie posadzić, a potem zrobić duży kopczyk i je całkowicie przykryć ziemią - gdy przyjdą już pierwsze mrozy. Poza tym te 40 cm pędy to norma - takie sadzi się róże wiosną lub jesienią.

Wracając do Rosarium Uetersen to jest tam podobno jakiś sklepik gdzie sprzedają róże. Niemieckie szkółki uczestniczą w Święcie Róż w różnych miejscach - czasem takie spisy znajduje się na ich stronach internetowych. Wtedy ze spokojem można tam podjechać i coś kupić - oprócz tego oczywiście obejrzeć daną wystawę.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

Tak, jest sklepik :) Sprzedają róże w doniczkach.
Jednak teraz nie mają na stanie już ani jednej z tych róż, które chciałam zakupić.
Ale od wiosny może by coś było :)
Zdecydowałam się już jednak i zamówiłam w Rosarium.

Co do rabaty - nie mam jeszcze rabaty. ;:202

Za dwa tygodnie dopiero będe mieć obornik - już umówiony. :uszy
Natomiast sadzić będę mogła dopiero za 3 tygodnie - jak robotnicy skończą robić altanę i drewutnie. Rabata jest tuż obok ściany drewnianej, a ściany jeszcze nie ma :)))
Jak posadzę teraz, to mi zadepczą. ;:124

Dlatego też tak się martwię i nie wiem, co zrobić teraz z tymi różami - czy posadzić je w większych doniczkach i za trzy tygodnie bez otrząsania ziemi przesadzić do gruntu, czy co innego zrobić.... ;:131

Na razie mam tylko te cztery róże. Mam nadzieję, że reszta zamówiona w Rosarium przyjdzie, jak już będzie po ogrodowym szaleństwie.

:)
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Sadzenie róż

Post »

Celinko,
Posadzenie w doniczkach nic nie da na tak krótki okres, bo korzenie nie przerosną całej ziemi. Zadolowałabym sadzonki w cieniu, gdzieś na uboczu a jak prace będą skończone róże można będzie sądzić spokojnie na stałe miejsce. Taka poczekalnia nie zaszkodzi sadzonkom pod warunkiem stalego podlewania . Trzymamy kciuki za nową rabatę ;:215
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

Zadołować, dobrze :)

czyli, jak przeczytałam w tym temacie gdzieś wcześniej, pod kątem 45'.... i cale przykryć ziemią - całe z pędami?

Tak sie trzęsę nad każdym swoim krokiem, bo nie mam pewności, czy nie uszkodzę korzonków tych róż.
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Sadzenie róż

Post »

Końcówki pędów ok 5-10 cm powinny wystawać ponad ziemię.
z tym kątem to na spokojnie :) , po prostu mniej więcej ukośnie .
Końcówki korzeni zawsze się uszkodzą ale i tym się nie przejmuj. Przed sadzeniem na miejsce stałe skracamy korzenie o kilka cm więc ewentualne uszkodzenia i tak będą usunięte.
Na początek ogrodkowania zachęcam do sięgnięcia do literatury fachowej, gdzie wszystko jest prosto i obrazowo wyjaśnione. Wiele książek można tanio dostać na aukcjach, np. Poradnik dla miłośników róż, Gottschalk lub Róże , Buczacki. :)
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Jeszcze za wcześnie na przykrywanie róż ziemią - zapowiadają wysokie temperatury i róże mogą się zaparzyć.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

Dobrze, to tak zrobię. Róże pod kątem i do ziemi - tak, żeby parę cm pędów wystawało z ziemi.
Ktoś mi mówił, że mogą zapleśnieć. :roll:

Poradnik, hmmm, pomyślę - może akurat, ale jeszcze muszę rozpoznać temat, który z nich zakupić, żeby potem nie kupować drugiej książki :twisted:

Sąsiadka zmąciła moją pewność siebie i powiedziała, żeby róże zostawić w doniczkach, w których je wczoraj posadziłam, tylko wkopać te doniczki do gruntu, bo to to samo co zadołowanie.

Ale skoro jestem taka zielona, to już posłucham fachowców i zrobię jak radzicie. Wyciągnę je z tych doniczek i zadołuję gdzieś, gdzie nikt ich nie podepcze.
Mogę je zakopać w tym samym dołku, czy każdą osobno?
I dlaczego ukośnie? :twisted:

Pytam z czystej ciekawości, bo mnie to bardzo zastanawia, a nie wiem, naprawdę :;230
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sadzenie róż

Post »

Doniczki czasem zdają egzamin ,ale jeżeli chodzi o róże nie zaryzykował bym.Iglaki,liściaste tak /o tak zadołowywałem lipy ,klony i dęby/ale róże niet.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
avalonne
500p
500p
Posty: 723
Od: 9 wrz 2012, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Rzeszów - okolice

Re: Sadzenie róż

Post »

No dobra, to powiem wam co zrobiłam ;:131

wykopałam dołek - taki na ok 40 cm głębokości, szeroki też na ok 40 i długi - nie wiem, jakieś 70 cm :wink:
Potem wlałam tam trochę wody :|
włożyłam wszystkie róże - jedna koło drugiej tak, żeby korzeń był na jednym dolnym kącie dołka, a pędy opierały się na drugim górnym - czyli są pod kątem :wink:
wcześniej jeszcze trochę podsypałam ziemią, bo się zrobiła niebezpieczna przestrzeń między różą a dnem dołka. ;:124
Potem zasypałam to wszystko ziemią - taką swoją piachowatą, z małą domieszką gliny. ;:204
Potem znowu trochę podlałam... :tan
A potem jeszcze nasypałam ziemi na wierzch tak, że z tego wystaje tylko jakieś 10 cm pędów. ;:219



Mam nadzieję, że niczego nie zepsułam. :) ;:134
Pozdrawiam.
Celinka
Planuję ogród nieśmiało
Awatar użytkownika
Ebabka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2901
Od: 25 maja 2006, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: podlasie

Re: Sadzenie róż

Post »

Witam!
Kupiłam pierwszy raz wysyłkowo róże w znanej szkółce, ale jestem zwiedziona. Nie było tego dużo, tylko 9 sztuk, niektóre ok, Therese Bugnet - wręcz rachityczne badylki, a Cinderella już rośnie, jest w takim stanie, czy coś z niej będzie do wiosny :?
Obrazek
Obrazek
;:174
Gienia
Pozdrawiam Eugenia
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7368
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Sadzenie róż

Post »

Gieniu - moja dobra rada to podlewaj je - na pewno będzie dobrze, nie martw się.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”