Tunbergia(Thunbergia alata ) Cz.1
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 21 cze 2012, o 20:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sopot
Mam na balkonie (w loggii) co roku tunbergię, przeważnie 2 kolory, żółtą i pomarańczową, do późna kwitnie i jest pięknie (pomijając ciągłe sprzątanie suchych liści i przekwitniętych kwiatków ). A w tym roku od powiedzmy miesiąca najnowsze liście są białe (no, kremowe), tylko grubsze żyłki mają zielone.
Drugie zdjęcie z fleszem, wyraźniejsze, ale kolor bardziej zżółcony.
Nie wiem, czy to się zbiegło, czy to wynik, ale w tym mniej więcej czasie zaczęłam podlewać takim nawozem z dżdżownic (HUMVIT-EKO), bo mi się zwykły skończył, a nie było innego koło mnie. Ale inne rośliny też tym podlewałam i nic się nie działo. Poza tym w latach ubiegłych zdarzało mi się w ogóle nie nawozić i było ok. Czy ktoś może mi poradzić, co to takiego się stało i co z tym można zrobić W ogóle to nawet fajnie wygląda, ale jestem ciekawa, co to .
Pozdrawiam
Fabiola
Drugie zdjęcie z fleszem, wyraźniejsze, ale kolor bardziej zżółcony.
Nie wiem, czy to się zbiegło, czy to wynik, ale w tym mniej więcej czasie zaczęłam podlewać takim nawozem z dżdżownic (HUMVIT-EKO), bo mi się zwykły skończył, a nie było innego koło mnie. Ale inne rośliny też tym podlewałam i nic się nie działo. Poza tym w latach ubiegłych zdarzało mi się w ogóle nie nawozić i było ok. Czy ktoś może mi poradzić, co to takiego się stało i co z tym można zrobić W ogóle to nawet fajnie wygląda, ale jestem ciekawa, co to .
Pozdrawiam
Fabiola
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 21 cze 2012, o 20:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sopot
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Hej, dopiero teraz tu trafiłam. Jak się tak znacie na tunbergii, to proszę zajrzyjcie na mój temat "Blada tunbergia" i poradźcie coś !!!
Zajrzałam też wcześniej i wiadomość dla Teli z połowy września: parę razy kupiłam takie ciemne bordo albo pomarańczowe z czerwonym wokół "dziurki", ale zawsze po jakimś czasie mi "zwyczajniało", robiło się albo całe pomarańczowe, albo wręcz żółte . W tym roku też miałam bordo i teraz jest blade i bez wyrazu . W przyszłym roku wracam do żółtych i pomarańczowych .
Pozdrawiam
Zajrzałam też wcześniej i wiadomość dla Teli z połowy września: parę razy kupiłam takie ciemne bordo albo pomarańczowe z czerwonym wokół "dziurki", ale zawsze po jakimś czasie mi "zwyczajniało", robiło się albo całe pomarańczowe, albo wręcz żółte . W tym roku też miałam bordo i teraz jest blade i bez wyrazu . W przyszłym roku wracam do żółtych i pomarańczowych .
Pozdrawiam
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Fabiola, widziałam Twój wątek. Czy te wyblakłe liście łatwo odrywają się od łodygi? Mi się wybarwiają liście wilca od przędziorka najprawdopodobniej - widać to na zdjęciach wyżej, rośnie razem z tunbergią. Jeśli są łamliwe to obstawiałabym przędziorka. Jak wyglądają liście od spodu?
- elusia57
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lip 2012, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Moją tunbergię popryskałam na przędziorka ale juz nie odzyskał wyglądu. Liście są przebarwione i brzydkie. Teraz zastanawiam się czy nie przyciąć jej i przygotować do przechowania przez zimę (spróbuję) może się uda.
Pozdrawiam Elżbieta
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Elu, ja również zamierzam przezimować moją tunbergię. Jeszcze jest na balkonie, jak robi się zimniej, to przytnę, spryskam owado i grzybobójczym środkiem i wstawię do pokoju z temp. 15 stopni. Ciekawe, czy mi się uda utrzymać ją przy życiu.
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 21 cze 2012, o 20:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sopot
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Do Magdalleny:
Czy te wyblakłe liście łatwo odrywają się od łodygi?
Wcale nie chcą się odrywać i nie ma żadnego "oprzędu" przędziorka Więc pozostaje mi polubić Cóż, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma
A gdzie można dostać taką niebieską, cudo . Byle nie z nasionka - raz próbowałam hodować tunbergię z nasionka i nie powiem, co wyszło
Pozdrawiam
Fabiola
Czy te wyblakłe liście łatwo odrywają się od łodygi?
Wcale nie chcą się odrywać i nie ma żadnego "oprzędu" przędziorka Więc pozostaje mi polubić Cóż, jak się nie ma, co się lubi, to się lubi, co się ma
A gdzie można dostać taką niebieską, cudo . Byle nie z nasionka - raz próbowałam hodować tunbergię z nasionka i nie powiem, co wyszło
Pozdrawiam
Fabiola
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Fabiola,czyli taka jej uroda Mi się bardzo podoba, liście są dodatkową ozdobą, a i tak najważniejsze, że kwitnie. Chyba w tym jej największy urok.
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
To znowu ja. Czy ktoś zimuje tunberigę w mieszkaniu? Tę zwykłą, żołtą. Mimo iz stoi w chłodzie - ok 15 stopni marnie wygląda. Chyba ma przędziorka więc opryskałam. Ale może jej po prostu za zimno?
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Moją na sam koniec sezonu jeszcze na balkonie zjadł przędziorek. Uznałam, że nie warto ratować. Jeśli Ty jednak chcesz zawalczyć to Magus jest dobrym środkiem.
- elusia57
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lip 2012, o 16:57
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: opolszczyzna
Re: Tunbergia - jak uprawiać?
Moja praktycznie straciła liście i zostały tylko pędy, stoi w w zimnym ganku, wczoraj chciałam ją wyrzucić ale zauważyłam że wypuszcza nowe młode pędy więc obcięłam te uschniete i zostawiłam ją w tym samym miejscu, zobaczę co dalej będzie. Jak przyjdą mrozy a nie zniknie to wstawię do pokoju.
Pozdrawiam Elżbieta
- Magdallena
- 1000p
- Posty: 2068
- Od: 26 lis 2010, o 23:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Tunbergia - ( Thunbergia alata ) jak uprawiać?
No to będę na wiosnę siała. Tunbergię zjadł przędziorek, chyba za wczesnie wstawiłam ją do domu.
Re: Blada tunbergia
Bardzo ładna roślinka ale wydaje mi się że listki bledną bo jest za mała doniczka i korzenie mają za ciasno ;p
Pozdrawiam Martyna !
Roślinki Martynki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=61407" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam !
Roślinki Martynki http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=61407" onclick="window.open(this.href);return false;
Zapraszam !
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 20
- Od: 21 cze 2012, o 20:33
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sopot
Re: Blada tunbergia
Dopiero to przeczytałam, sorry. Co prawda już nieaktualne, już jej nie ma, zima przyszła , ale doniczkę to miała duuużą, z pół metra średnicy, coś innego jej było. Byle do wiosny !!! I będą nowe roślinki na balkonie
Pozdrawiam gorąco
Fabiola
Pozdrawiam gorąco
Fabiola