Podpory,pergole,drabinki i inne podpórki do roślin

Jak zbudować tanio i szybko ? Rozwiązania, praktyczne pomysły i wskazówki. ZRÓB TO SAM. Narzędzia, sprzęt do ogrodu.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Podpory,pergole,drabinki i inne podpórki do roślin

Post »

Chciałabym poprosić o zdjęcia podpór, pergoli, kratek, czy innych sposobów wsparcia powojników w Waszych ogrodach. Chodzi mi głównie o powojniki NIE czepiające się wąsami czy ogonkami, czy czym tam one się czepiają.

Na wszystkich zdjęciach, które do tej pory dokładnie obejrzałam, widać głównie kwiaty, kwestie techniczne są na ogół pomijane (i słusznie :)) i można się tylko domyślać, że jest gdzieś w tle jakaś barierka, płot, czy siatka. A mnie są potrzebne szczegóły, jak to wygląda w praktyce, czym i jak podwiązujecie wspinające się pędy, jak szeroko prowadzicie rośliny, z czego wykonane są "szczebelki", czym malowane, żeby nie zaszkodzić roślinie, jakie są wymiary, średnice czy dystanse poszczególnych elementów, jak są instalowane w ziemi, czym przymocowane do ściany, a może wolnostojące, może gotowe kupione w sklepie... i tak dalej.

Powojnik musi mieć odpowiednie warunki, żeby kwitł, o rodzaju ziemi, wystawie, cięciu, dokarmianiu itd. już wiem - teraz proszę właśnie o takie obrazkowe podpowiedzi .
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

Będę wieczorem robiła zdjęcia, to ci wyślę. Mam dwa powojniki na pergoli. Je posadziłam obok róży pnącej i niczym noie przymocowywałam rośliny. W kwietniku też mam dwa - do drzewa przymocowałam kratę z bambusa - wybrałam najwyższe w castoramie. Pomiędzy nimi przeciągnęłam dodatkowo drutem ogrodniczym (taki zielony). To lekko wkopałam i dodatkowo w trzech miejscach jeszcze ten drut obwiązałam dookoła drzewa! Jestem nadgorliwa!Samą roślinę nie mocuję niczym, bo da sobie radę. Pozdrawiam!!! Wyślę zdjęcie na pergoli, bo je mam, ale z daleka. Po prostu wkopałam przy róży
Obrazek
Awatar użytkownika
RoksiSK
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 867
Od: 23 kwie 2007, o 15:57
Lokalizacja: Kraków

Post »

ObrazekTego posadziłam trzy lata temu i do tej pory stoi!
Obrazek Obrazek
A tego wczoraj. Powodzenia!!!
Awatar użytkownika
nemo56
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 1622
Od: 18 sie 2005, o 15:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

konstrukcje całkowicie osobiste:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Jakub . . . . .
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Te powojniki podmarzły i zakwitną nieco później / pokażę / ..
Część górna z Castoramy, u dołu pojemnik produkcji ' czcigodnego' :lol: :lol: :

Obrazek
Reposit-10
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 8487
Od: 22 sty 2006, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

A tu pozostawiona 'w spadku' konstrukcja z drucianej siatki na bocznej, południowej ścianie altanki :

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Bardzo dziękuję za odzew :)

Już zabieram się do roboty (czyli dyrygowania Czcigodnym Małżonkiem :D), nowe kratki będą u nas stały luzem na trawniku, bo przy ścianach domu albo już coś rośnie (winorośl pachnąca i aktinidia pstrolistna, dwa powojniki i winobluszcz), albo jest zbyt szeroki pas drenażu i korzonki powojnika miałyby tylko 10-20 cm w głąb do penetracji, albo byłyby zbyt daleko od ścian (, co przeszkadzałoby w goleniu trawnika. O wynikach działań stolarsko-ogrodniczych dam znać, jak wrócę do domu i własnego komputera :)
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
myszek
500p
500p
Posty: 679
Od: 28 kwie 2007, o 00:37
Lokalizacja: Mazowsze 6b

Post »

Ja dodam od siebie, że nasze kratki (podobne do tych jakie ma paco i nemo 56, tylko przymocowane do kantówek w odległości paru cm, więc trochę bardziej ażurowe) impregnowaliśmy podwójnie bejcą. Bejca była "wodna". Podobno lepsza jest wersja na benzynie ale w malowaniu tacie po prostu MUSIAŁ pomagać dzielnie trzylatek, więc u nas wybór był jasny. Drewno mozna jeszcze woskować, olejować i inne cuda niewidy wyczyniać :lol: .
Młode pędy podwiązuję do kratek łyczkiem (takim "cosiem", którym zawiązują ostatnio bukiety w kwiaciarniach), potem roslinka już sobie sama radzi. Podobno średnica podpór dla powojników nie powinna przekraczać 2 cm, więc im cieńsze tym lepsze ale moje młodziaki dzielnie "łapią" te grubachne kratki. Oplatanie się ogonkami lisciowymi wokół bambusików i drutów idzie im dużo lepiej, więc można np przewlec jeszcze między kratkami cos cieńszego. Nasi sąsiedzi mają np wielkie kraty z powiązanych bambusowych tyczek a między oczkami jeszcze podatkowo przepleciony drucik. Sprawdza im się doskonale.
Awatar użytkownika
norbert
50p
50p
Posty: 50
Od: 24 kwie 2007, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

Obrazek

Obrazek
zapraszam tutaj, znajdziesz zdjęcia podpory pod mojego powojnika, a przy okazji całą działkę :)[/url]
Norbert
Awatar użytkownika
Nalewka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 6509
Od: 30 paź 2006, o 12:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Działka na Warmii

Post »

Wracam do tematu kratek i podpór dla pnączy. Tym razem pytam o sposób mocowania tego czegoś do ściany domu. Mam młodą winorośł pachnącą i atkinidię, obie wyrosły ze swoich zeszłorocznych kratek, ale czepiać się tynku nie chcą. Jak je poprowadzić po ścianie do góry?

Na razie wymyśliłam siatkę z metra, taki płotek 60 cm wysokości zgrzewany z drutu pokrytego plastikiem, oczka 10/10 cm. Płotek ten pocięty na odpowiednią wysokość i postawiony w pionie został przymocowany do poszycia dachu na górze, a lekko wkopany w ziemię na dole. Ale to jest pomysł dla lekkiego wiciokrzewu, który ma się piąć wokół rynny. A dla tych cięższych pnączy? Proszę o porady, pomysły, może jakieś zdjęcia.

Oczywiście stronkę o clematisach znam...
"Wyrzuciłem telewizor na śmietnik, a w radiu urwałem gałkę, tak aby nikt z rodziny nie mógł zmienić stacji i teraz jest tylko wasze radio u mnie w domu. I jestem naprawdę wolnym człowiekiem."
Awatar użytkownika
norbert
50p
50p
Posty: 50
Od: 24 kwie 2007, o 21:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post »

mój clematis podpiera się na drewnianym trejażu,
Obrazek
a drugi mały jest otoczony dookoła siatką stalową drobnooczkową, aby go nie uszkodzić.
Norbert
Awatar użytkownika
paco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2235
Od: 17 gru 2006, o 20:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Świebodzice
Kontakt:

Post »

Nalewka pisze: Płotek ten pocięty na odpowiednią wysokość i postawiony w pionie został przymocowany do poszycia dachu na górze, a lekko wkopany w ziemię na dole. Ale to jest pomysł dla lekkiego wiciokrzewu, który ma się piąć wokół rynny. A dla tych cięższych pnączy? Proszę o porady, pomysły, może jakieś zdjęcia.
Wiciokrzew u mnie miał się piąć po podobnej konstrukcji jak Twoja a tą różnicą, ze ja zastosowałem plastikową siatkę zaczepioną do ruin pałacu przylegającego do mojej posesji.
Wyglądało to dobrze jedynie przez dwa sezony.
Wiciokrzew ma tendencję do łysienia od dołu - trzeba o tym myśleć i cały czas przycinać, aby się rozkrzewiał również na dole - gdyż w innym przypadku będzie to wyglądało tak:( rośnie do wysokości 4-5 m, ale nie jest to zbyt efektowne - na dole gołe gałęzie).
Zdjęcie nie ostre - ale za bardzo leje, abym robił nowe - ten nieciekawy efekt i tak widać.

Obrazek

Aktinidia poradziła sobie owijając się na stalowej rurze 2'' i rośnie bez problemu na wysokość kilku metrów na ruinach.

Obrazek
Pozdrawiam, Andrzej
Nasz ogród,
Margot
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 19 sie 2008, o 00:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Post »

Gdzie można zakupić takie pergole? A może to własnoręczne dzieło? :wink:
"Naszą pasją jest tworzenie pięknej przestrzeni - zielonej przestrzeni"
ODPOWIEDZ

Wróć do „NIEROŚLINNE tematy ogrodowe. Budowa domu. Wyposażenie ogrodu”